Grudziądz. Jan Bil, dr nauk humanistycznych z Lwowa jest kandydatem na rektora GSW

W dniu 09.08.2013 o 08:01, jan napisał:

Proponuję udać się do GSW porozmawiać ze studentami i pracownikami i zastanowić się nad rozbieżnością w tym co Piszecie i w tym co jest. Tu życzenia dobrego dnia dla forumowiczów - jak zawsze  a wpisy dotyczące opóźnień w Ministerstwie to taki kamyk rzucony w wodę :)  :)  :)

Ja zawsze mam rację- Jan Wielki Jan

W dniu 09.08.2013 o 08:01, jan napisał:

Proponuję udać się do GSW porozmawiać ze studentami i pracownikami i zastanowić się nad rozbieżnością w tym co Piszecie i w tym co jest. Tu życzenia dobrego dnia dla forumowiczów - jak zawsze  a wpisy dotyczące opóźnień w Ministerstwie to taki kamyk rzucony w wodę :)  :)  :)

Sytuacja jest bardzo prosta- jako wykładowca Grudziądzkiej Szkoły Wyższej z wyrokiem Sądu Pracy w ręku byłem dziś w Kancelarii Komorniczej przy ul Groblowej, zadając proste pytanie- w jakim zakresie Wołomin odpowiada za długi Grudziądzkiej Szkoły Wyższej-  pracują nad tym asesorzy Pani Komornik, to jest kwestia dni, aby uprawomocniły się odpowiednie dokumenty przejęcia własności. Będzie licytacja 3 samochodów, także kto tylko ma jakiekolwiek wiadomości, pomocne dla wykładowców, będziemy niezmiernie wdzięczni, także Janowi.

Proponuję udać się do GSW porozmawiać ze studentami i pracownikami i zastanowić się nad rozbieżnością w tym co Piszecie i w tym co jest. Tu życzenia dobrego dnia dla forumowiczów - jak zawsze  a wpisy dotyczące opóźnień w Ministerstwie to taki kamyk rzucony w wodę :)  :)  :)

Witam Państwa. Nie mogę zgodzić się z bagatelizowaniem problemu przez osoby zaangażowane w łagodzenie opinii o GSW i promocję "zmian" tam zachodzących. Mamy tu oto ponad setkę poszkodowanych studentów, nie mających dostępu do dokumentów. A to uniemożliwia podjęcie dalszego toku studiów. To znaczy, że nie ma możliwości uzyskania dyplomu pomimo woli nauki i poniesienia kosztów z tym związanych. Nadto sytuacja pobrania przez komornika pieniędzy ze stypendiów, które nie zostaną zwrócone, pomimo spełnienia kryteriów do ich otrzymania oraz przyznania ich zgodnie z regułami. Jeśli chodzi o rejestr- to w pierwszej kolejności zmiana dotycząca właścicieli na uczelni to nie podpisanie umowy kupna-sprzedaży przez oferenta i klienta jak zakup lecz proces kończący się wydaniem postanowienia lub decyzji w Ministerstwie i dopiero wtedy ewidencjonowanie zmian w rejestrze, co jest równoznaczne z możliwością uruchomienia dalszych działań, proces w którym zdecydowaną rolę odgrywa możliwość realizacji  dydaktyki w określonych prawem standardach i finansowania zaległości, które tu wynoszą szacunkowo ponad dziewięćset tysięcy złotych a wkład na utworzenie nowej uczelni to pięćset tysięcy złotych, chyba teoretycznie gdyby istniał ktoś kto może nakłonić decydentów ZUS i US oraz komornika do umorzenia długów i zaprzestania ściągania długów np. za wykonaną pracę.Twierdzenie, że Ministerstwo się opóźnia to nie tylko bagatelizowanie sprawy, lekceważenie sytuacji studentów ale i lekceważenie spraw pracowniczych, notorycznie naruszanych w GSW. To także dowód na brak znajomości Ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, Kodeksu Pracy  i reguł tam zawartych. To także ewidentny sygnał braku internalizacji reguł ustrojowych u osoby wypowiadającej się, co na dalszym etapie oznacza omijanie interesu społecznego jakim jest szczególna dbałość o  młodych, kształcących się ludzi, dawanie im przykładu i przykładne rozwiązywanie ich problemów ich i pracowniczych co niektórym może być obce z powodu właśnie braku internalizacji reguł ustrojowych. Prawo prasowe jest tu także rygorystyczne, za propagowanie nieprawdy jeśli ktoś poniesie szkodę zaistnieje konieczność zadośćuczynienia. Lepiej poznać procedury, sprawdzać i informować niż narażać społeczeństwo na dalsze szkody, no chyba, że ktoś ma w tym interes i zadośćuczynienie kalkuluje jako niewielki w tym swój koszt. W sondażach międzynarodowych Polska jest wskazywana jako kraj w którym występuję największa liczba łamanych praw we wszystkich obszarach co może wskazywać na stałą skłonność, lecz w mojej ocenie to tylko taki chwilowy trend.. Wszystkim życzę dobrego dnia i udanych dalszych wakacji :mellow:  :)  :)

Janie, jesteś podobno wykształcony, masz wiedzę, a kopiujesz bezmyślnie jakieś informacje z internetu. Z informacji, uzyskanych od ręki wynika, że Wołomin jest właścicielem GSW, Ministerstwo nie zdążyło zmienić danych, ludzie są na urlopach. 

Janie, wpis jest nieaktualny, w ministerstwie nie zdążyli zmienić

Dziękuję za sprawdzanie. Wpis jest wprost z rejestru Ministerstwa dokładnie 5 minut przed umieszczeniem na forum. Jeśli jest inny- proszę uzupełnić. A jeśli nie ma proszę sprostować. Mieszkańcy miasta, forumowicze oraz zainteresowani mają prawo do informacji ale rzetelnej i prawdziwej. Czego wszystkim życzę dodając dobrego dnia :) W rubryka  4 wpisu umieszcza się założyciela, właściciela i zmiany w tym zakresie a mamy- to co jest :(  :(

Janie dobrego dnia, ale ten skopiowany wpis jest nieaktualny i nieprawdziwy, trzeba sięgać do wiarygodnych danych