https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Profesjonalni sprzątacze będą pucować bloki? Lokatorzy są podzieleni

(Deks)
Lokatorzy 155 bloków zdecydowali w ankietach, że wolą zapłacić za sprzątanie i mieć ten obowiązek z głowy.
Lokatorzy 155 bloków zdecydowali w ankietach, że wolą zapłacić za sprzątanie i mieć ten obowiązek z głowy. sxc.hu
- Chcemy zapłacić za sprzątanie i mieć to z głowy - tak zdecydowali lokatorzy połowy bloków Spółdzielni Mieszkaniowej. - Też tego chciałam, ale sąsiedzi mnie przegłosowali. I co teraz? - pyta pani Ania.

Administracja szuka właśnie firm, które są zainteresowane sprzątaniem bloków. Plan pracowników SM jest taki, że przetarg na tę usługę zostanie rozstrzygnięty na początku grudnia. O ile będą chętni. Całe zadanie podzielono na pięć części - tyle jest osiedli. Firmy mogą składać oferty na wszystkie lub tylko wybrane dzielnice.

Kiedy profesjonalni sprzątacze wkroczą do naszych klatek?

- Chcemy, aby nastąpiło to z początkiem nowego roku - tłumaczy Magdalena Zygmunt, rzeczniczka prasowa Spółdzielni Mieszkaniowej.

Klatki schodowe będą zamiatane i myte raz w tygodniu. Generalnie, od czwartku do soboty. W wyjątkowych przypadkach w poniedziałki.

Ponadto raz na kwartał będą czyszczone okna i drzwi wejściowe do budynku i piwnicy. Według potrzeb mają zaś być ścierane kurze m.in. z balustrad, skrzynek pocztowych czy grzejników. Lokatorzy będą za to płacili - szacuje się - 10 złotych miesięcznie.

Kto sprawdzi czy firmy sprzątające wywiązują się ze swoich obowiązków? - Nasi pracownicy - dodaje Magda Zygmunt.

Czytaj: Grudziądz: Kupili, potem sprzedali mieszkanie komunalne. MPGN żąda zwrotu pieniędzy

Co może zrobić pani Ania?

Czujni zapewne będą też sami lokatorzy. Ci ze 155 bloków zdecydowali w ankietach, że wolą zapłacić za sprzątanie i mieć ten obowiązek z głowy.

Tego sobie życzyła również m.in. pani Ania z ulicy Kalinkowej. Większość mieszkańców jej budynku była jednak innego zdania. - Jestem zawiedziona - mówi kobieta.

Zawiedzionych jest więcej lokatorów. Niektórzy z tego samego powodu, co pani Ania. Inni z przeciwnego - chcą dalej sprzątać sami i nie płacić, ale większość sąsiadów chciała inaczej.

Co może zrobić pani Ania? Przekonać, jeśli to konieczne, wszystkich sąsiadów z jej klatki, że lepiej zapłacić za sprzątanie, zebrać ich podpisy i pismo przekazać administracji. Jaki będzie tego efekt?

Klatka pani Ani będzie czyszczona przez firmę, reszta bloku - nie.

- Ważne jest jednak, aby pod wnioskiem podpisali się wszyscy mieszkańcy z danej klatki - zaznacza rzeczniczka prasowa SM.

Na tych samych zasadach wnioski z podpisami mogą również składać ci lokatorzy, którzy chcą, aby ich klatki zostały wyłączone z listy tych czyszczonych przez "zawodowców".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cezbak
W dniu 26.11.2013 o 21:38, grażynaa napisał:

to najlepiej mają ci z najwyższych pięter, łażą sobie po czystej klatce za free :) ludzie to się potrafią ustawić ;)

Ja tak mieszkam i też bardzo sobie chwalę :D

g
grażynaa
W dniu 26.11.2013 o 21:33, cezbak napisał:

Mnie ta propozycja się podobała, czemu dałem wyraz w ankiecie. Zostałem przegłosowany i jakoś będę musiał z tym żyć :DInna sprawa, że spotkałem się z innym podejściem do problemu (w jednym z blokow w Toruniu). Tam firma sprzątająca omija kondygnacje, które nie wyraziły zgody na sprzątanie. Trochę mnie to ubawiło, ale veni vidi.. i opisałem :P.

to najlepiej mają ci z najwyższych pięter, łażą sobie po czystej klatce za free :) ludzie to się potrafią ustawić ;)
c
cezbak

Mnie ta propozycja się podobała, czemu dałem wyraz w ankiecie. Zostałem przegłosowany i jakoś będę musiał z tym żyć :D

Inna sprawa, że spotkałem się z innym podejściem do problemu (w jednym z blokow w Toruniu). Tam firma sprzątająca omija kondygnacje, które nie wyraziły zgody na sprzątanie. Trochę mnie to ubawiło, ale veni vidi.. i opisałem :P

G
Gość

Na szczęście w mim bloku 90 % lokatorów było przeciwnych temu bzdurnemu pomysłowi  i nie będziemy nabijać kabzy jakiemuś podstawionemu znajomemu "prezia" który zatrudni inwalidę za psi grosz i każe mu zaiwaniać z wiadrami po klatkach.ps Nie widzę innej opcji jak zmiana wody do mycia w wiadrze przynajmniej co dwa piętra bo jak zacznie mycie od góry to bez zmiany wody na parterze to będzie taki smród że ci którzy tak się cieszą z tej usługi będą pierwsi gnali tych sprzątaczy gdzie pieprz rośnie.

S
Stefansiara

Czy może mnie ktoś oświecić i odpowiedzieć mi na pytanie: czy klatki schodowe nie należą do tzw. "części wspólnej" budynku i nie są we władaniu SM? Bo jeśli tak, to powinny być "obsługiwane" przez SM w ramach opłaty nazwanej "eksploatacja podstawowa".

Ł
Łukasz

Profesjonalni sprzątacze... Pewnie wezmą kogoś za parę groszy i haruj jak wół. Ciekawe czy SM przeszkoli sprzątaczy hehe

H
Hela
W dniu 26.11.2013 o 08:38, Marian napisał:

U mnie w bloku wiekszosc byla na nie i bardzo dobrze. Zamiecenie i zmycie zajmuje mi 10 minut, raz na 2 tygodnie.

 

A to u Ciebie się przykleiłam do posadzki na korytarzu...

M
Marian
U mnie w bloku wiekszosc byla na nie i bardzo dobrze. Zamiecenie i zmycie zajmuje mi 10 minut, raz na 2 tygodnie.
j
jola

to jest jedna wielka sciema z tym pseudo sprzataniem, ja z reguly jak jest moja kolej sprzatam klatke co 2-3dzien a i tak jest pelno piachu a o wodzie z mycia to juz nie wspomne jak wyglada.natomiast jezeli chodzi o kurz z skrzynek pocztowych gablot czy tez grzejnikow i lamp to jest jeszcze gorzej.ja nie wiem jak spoldzielnia sobie wyobraza te sprzatanie i jeszcze za 10zl to juz wgl jest przegiecie!!!

P
Piotr
W dniu 25.11.2013 o 17:01, MARIO napisał:

A WIE KTOS MOZE SKAD BEDZIE BRANA WODA DO MYCIA Tych klatek?

jak to skad?z pralni w bloku.przeciez prawie kazdy blok ma pralnie i nie wazne czy ktos z niej korzysta czy nie to sprzatajacy bedzie bral tam wode

A
Ania

U mnie w bloku też wiekszość była przeciwna i w związku z tym, że na moim piętrze tylko ja sprzątam klatkę schodową i byłam za sprzątaniem przez zewnętrzną firmę od nowego roku palcem nie kiwnę jak sąsiedzi i zobaczymy jak będzie... Sama nie mieszkam i nie zamierzam wnosić sobie brudów do mieszkania bo sąsiadom się sprzątać nie chce :/ Po takich 2 miesiącach kiedy nikt klatki nie sprząta na korytarzu jest syf, kiła i mogiła i dlaczego ja mam ten cały brud sprzątać i wnosić sobie do mieszkania, a sasiędzi się zachowują jakby tak miało być...

G
Gość
W dniu 25.11.2013 o 17:01, MARIO napisał:

A WIE KTOS MOZE SKAD BEDZIE BRANA WODA DO MYCIA Tych klatek?

Z hydrantu !!!

M
MARIO

A WIE KTOS MOZE SKAD BEDZIE BRANA WODA DO MYCIA Tych klatek?

G
Gość
W dniu 25.11.2013 o 12:24, Hmm napisał:

Wszystko fajnie. Tylko czemu tak drogo ?? Inne spółdzielnie biorą prawie o połowę mniej od mieszkania !

Bo inne nie sa monopolistami w Grudziadzu.

n
niezadowolony

No tak stało się.Trzeba będzie dalej sprzątać klatkę schodową,bo ci co nie sprzątali nie  wyrazili zgody na to aby to ktoś za nich to zrobił i tak jesteśmy w punkcie wyjścia.Szkoda że SM nie użyła bardziej przekonywujących argumentów (cena)za usługę i widzę to tak albo przestanę sprzątać i niech to brudem zarośnie albo pozostali wezmą się za miotły i zaczną sprzątać skoro twierdzą że robią to lepiej i za darmo :(

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska