Wraca problem z Trynką w Grudziądzu. Powstała tama gdzie gromadzą się śmieci i roślinność. Mamy zdjęcia

Powstała tama powoduje to, że roślinność a także niestety i śmieci zatrzymują się. Kanał staje się niedrożny przez co miejscami zaczyna wysychać. Skarpy wokół też nie są wykoszone. A to nie jedyny kłopot...

Na sobotę, 7 września bowiem zaplanowany został spływ kajakowy z jeziora Tarpno właśnie Trynką aż do wysokości kościoła młodzieżowego przy ul. Mickiewicza skąd uczestnicy mają wspólnie wybrać się na lody do kawiarni znajdującej się na deptaku w tej okolicy. Czy w związku z tym, że kanał na odcinku Tarpna jest niedrożny dojdzie do spływu tą trasą?

Jak informuje Karol Piernicki, rzecznik prasowy prezydenta Grudziądza problem na wspomnianym odcinku Trynki został zgłoszony w środę, 4 września. -  Jak zapewniają przedstawiciele wydziału środowiska, który to na bieżąco monitoruje stan cieku, najpóźniej jutro (przyp. red. piątek, 6 września) zakończone zostaną prace związane z usunięciem powstałej tamy - uspokaja Karol Piernicki. I dodaje: - Obecnie trwa drugi etap koszenia skarp.

Co do spływu planowanego na 7 września, to organizatorzy oczekują na zakończenie bieżących prac. - W piątek, 6 września około południa zostanie podjęta decyzja o tym, czy spływ zorganizowany zostanie wytyczoną wcześniej trasą, czy zmodyfikowaną. Zatem spływ odbędzie się na pewno. Jego uczestnicy, a lista jest zamknięta, poinformowani zostaną o ostatecznym kształcie wydarzenia - wyjaśnia Karol Piernicki.

Przypomnijmy, że za utrzymanie tzw. miejskiego odcinka kanału ( przyp. red. od Trasy Średnicowej do Wisły) w zakresie jego konserwacji/koszenia dna, sprzątania, usuwania niedrożności i zatorów, a także bieżącego czyszczenia dwóch krat odpowiada od tegorocznego sezonu wyłoniona w drodze przetargu firma „BIG Machinery Robert Bednarz” Mały Rudnik Grudziądz. Drugi odcinek do Trasy Średnicowej jest we władaniu Wód Polskich.

Termin na drugie usunięcie roślin z dna i skarp zgodnie z zawartą umową upływa 15 października. Prace są w toku.