MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zwłoki mężczyzny w bloku w Fordonie. Do mieszkania na razie nikt nie może wejść

Maciej Czerniak
Ani spółdzielnia, ani inspektorzy sanepidu nie mogą przeprowadzić czynności wewnątrz mieszkania. Lokatorzy bloku przy Pielęgniarskiej domagają się jednak gruntownego wyczyszczenia lokalu.
Ani spółdzielnia, ani inspektorzy sanepidu nie mogą przeprowadzić czynności wewnątrz mieszkania. Lokatorzy bloku przy Pielęgniarskiej domagają się jednak gruntownego wyczyszczenia lokalu. Maciej Czerniak/zdjęcie archiwalne
Ciało mieszkającego samotnie lokatora bloku przy Pielęgniarskiej trafiło do zakładu medycyny sądowej. Mieszkańcy domagają się gruntownego wysprzątania lokalu. Przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowej i inspektorzy sanitarni mają jednak związane ręce. Na razie, by zapobiec ewentualnemu zagrożeniu epidemiologicznemu, na klatce schodowej przeprowadzono zamgławianie chlorem.

Sprawa wyszła na jaw w ostatnią sobotę. Mieszkańcy bloku przy ulicy Pielęgniarskiej w bydgoskim Fordonie alarmowali służby, by zajęły się lokalem, w którym w czwartek, 8 sierpnia znaleziono zwłoki sąsiada. Mężczyzna mieszkał samotnie. Ciało było w stanie zaawansowanego rozkładu.

Na miejsce wezwano firmę zajmującą się dezynfekcją i deratyzacją, ale działać można było tylko w części wspólnej, na klatce schodowej. Kiedy policja zabrała zwłoki, by przewieźć je do Zakładu Medycyny Sądowej przy Collegium Medicum, wejście zostało zabezpieczone papierową plombą. Mieszkańcy alarmowali, że drzwi są tylko przymknięte, a odór, który gromadził się wcześniej, prawdopodobnie przez dwa tygodnie, swobodnie wydobywa się na korytarz.

Śledczy czekają na wyniki badania DNA

- Te oskarżenia o nasze opieszałe działanie są absolutnie bezpodstawne - mówi Michał Malanowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Nad Wisłą, w której zasobach znajduje się blok przy Pielęgniarskiej. - Od razu wezwaliśmy specjalistyczną firmę, która wykonała zlecone zadanie. Nie możemy jednak przekroczyć progu tego mieszkania, by przeprowadzić tam sprzątanie. To własność prywatna. Staramy się ustalić spadkobiercę lokatora, ale z tego co wiem, będzie to trudne.

Podkreśla też, iż w jego przekonaniu pierwotne relacje o tym, iż specjaliści od dezynfekcji byli na miejscu zaledwie "kilka minut", są - jak to określa - krzywdzące. - Zarzut, że w sobotę nie można się dodzwonić do prywatnej firmy, jest chybiony. Również my, jako spółdzielnia, zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by opanować sytuację.

Policjanci wyjaśniają, że czynności, które pozostawały w gestii mundurowych, zostały wykonane. - Ciało trafiło do ZMS-u. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że śmierć nie była wynikiem przestępstwa - mówi asp. Krzysztof Bratz, z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

Sprawa jest wyjaśniana pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ. Trwa oczekiwanie na wyniki badań DNA zmarłego mężczyzny, którego tożsamość na razie, przynajmniej formalnie, pozostaje nieznana.

Sanepid: Wykonano zamgławianie chlorem

W poniedziałek i wtorek na miejscu, to jest na klatce schodowej fordońskiego bloku działali również inspektorzy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - Nasi pracownicy przeprowadzili wizję lokalną - mówi Marta Myśliwiec z WSSE w Bydgoszczy.

Sanepid potwierdza też zapewnienia prezesa spółdzielni "Nad Wisłą", który mówił, że pracownicy spółdzielczy zabezpieczyli wejście do mieszkania "grubą folią remontową", by ograniczyć przepływ powietrza z lokalu do części wspólnej budynku. - W klatce schodowej przeprowadzono zamgławianie chlorem. Ta czynność będzie jeszcze powtórzona - dodaje Marta Myśliwiec. Zapewnia, że inspekcja na bieżąco monitoruje sytuację w bloku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska