https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Spółdzielnia Mieszkaniowa winduje ceny za ksero

Przemysław Decker
sxc.hu
- Administracja utrudnia dostęp do dokumentów - twierdzi Krystyna Pietrzak. W jaki sposób? Za kopię każdej strony SM żąda około złotówki! Choć w punktach ksero usługa ta kosztuje najwyżej 25 groszy.

Pani Krystyna, jak na wzorowego członka przystało, śledzi na bieżąco funkcjonowanie Spółdzielni Mieszkaniowej.

Jakiś czas temu poprosiła administrację o udostępnienie kopii dokumentów, m.in. faktur, aneksów do umów na wywóz śmieci i uchwały w sprawie wynagrodzeń członków zarządu spółdzielni.

- Na co dzień mieszkam w Warszawie, więc nie mogłam się zapo- znać z tymi dokumentami w siedzibie spółdzielni - tłumaczy Krystyna Pietrzak.

Administracja, oczywiście nie mogła odmówić członkini spółdzielni zapoznania się z dokumentami. Postawiła jednak warunek. Jaki?

Pani Krystyna za każdą ze skopiowanych stron miała zapłacić około złotówki. A z tej racji, że pakiet, o który poprosiła liczył 82 strony, więc jej rachunek opiewał na ponad 100 złotych. Kobieta oczywiście nie zapłaciła.

- To rozbój w biały dzień. Przecież w komercyjnych punktach skserowanie strony kosztuje 20-25 groszy - mówi. I dodaje, że SM windując cenę, chce utrudnić ludziom dostęp do dokumentów.

Temu kategorycznie zaprzecza jednak Magdalena Zygmunt, rzeczniczka prasowa administracji. Przekonuje ona, że stawka została ustalona uchwałą zarządu i obowiązuje wszystkich członków.

- W skład ceny wchodzi nie tylko techniczne skserowanie dokumentów, ale także ich przygotowanie przez naszych pracowników. Czasami jest to bardzo czasochłonne - wyjaśnia Magdalena Zygmunt.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Mam pomysł!Trzeba płacić groszami ze skarbonki.Jak dostanie 100zł w 3kg worku to dopiero zobaczy to znaczy czasochłonne liczenie.
g
gość
w mieście studenckim ksero kosztuje od 6-7 gr na następny dzień i 8-10 za skserowanie od ręki. i też na tym zarabiają, więc dlaczego spółdzielnie żądają tak dużo???
G
Gość
To ile zarabiają poszczególni "członkowie" szacownego Zarządu ?

Co za glupie pytanie ?
Ile zarabija ?

Przeciez normalnie ponizej 3 tys zl - 4 tys zl na reke to nie mają !!!
c
ciekawska
To ile zarabiają poszczególni "członkowie" szacownego Zarządu ?
s
seba de
SM to obok ogródków działkowych, ZHP i ZNP (no i może czegoś jeszcze) ostatnia ostoja komunizmu, która powinna już być dawno zlikwidowana. Podejści pracowników do członków SM jest właśnie rodem z poprzedniej epoki, rodem z filmów Bareji. Spółdzielcy już dawno powinni być uwłaszczeni na de facto swoim majątku. Spółdzielnie przecież zaciągały kredyty pod budowę, które były spłacane w czynszu lokatorów. Bardzo dużo ludzi ma już wykupione mieszkania wraz z gruntem, potwierdzone aktem notarialnym. Czas powoli występować ze spółdzielni. Czy uważacie, że ktoś obcy będzie zarządzał WASZYM majątkiem lepiej niż Wy?
m
marial
Jak płacą swoją kasą a nie z mojego czynszu, to niech się oprowadza!!! gdzie chcę
a
artix
Spółdzielnia powinna prowadzić BIP. A dopóki nie będzie go prowadziła, będzie utrudniony dostęp do dokumentacji.

Bip jak BIP windują jednak ceny za wszystko, ciepło, opłaty, ja nie mam tego problemu bo nie mieszkam w ich zasobach, ale ceny w Grudziądzu są o 40% wyższe niż w każdym innym mieście ? monopol? Toruń, Gdańsk, Wrocław, Poznań, wszędzie nie wiedzieć czemu czynsze są takie niskie, a u nas takie wysoki?
G
Gość
A to ta pani co męczy się z mężem i oprowadza po knajpach z kolegami z pracy szczególnie w Majero??Tak głóśno wyrażają oopinie o swoich rodzinach że pół miasta wie co w trawie piszczy. Wspólczuję. jakie to musi być stresujące zajecie -rzecznik Sm. Może to ponad siły tej pani??
c
cezbak
"Czasami jest to bardzo czasochłonne - wyjaśnia Magdalena Zygmunt." Jeśli przygotowanie dokumentu do kserowania jest czasochłonne to każda inna czynność to niemal katorga. Miła Pani Zygmunt - proszę nie krzywdzić swoich koleżanek i kolegów z administracji wyrażaniem takich opinii. Dają radę trudniejszym tematom.
D
DeGie
Spółdzielnia powinna prowadzić BIP. A dopóki nie będzie go prowadziła, będzie utrudniony dostęp do dokumentacji.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska