Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Sprawa działki pod budowę Drogi Łąkowej. Było 6 oskarżonych. Wszyscy niewinni

(marz)
Sprzedana z 6-krotnym "przebiciem” działka była po prawej stronie, na końcu istniejącej już arterii Droga Łąkowa.
Sprzedana z 6-krotnym "przebiciem” działka była po prawej stronie, na końcu istniejącej już arterii Droga Łąkowa. Maryla Rzeszut
Przed czterema laty proces zapowiadał się na taki, jakiego jeszcze nie było. I rzeczywiście był ewenementem: z sześciu oskarżonych ani jeden nie został skazany.

Niczym zakończyła się sprawa działki, za którą grudziądzki samorząd zapłacił sześć razy więcej, niż kosztowała jeszcze niespełna pół roku wcześniej.

Parcelę pod budowę Drogi Łąkowej z takim "przebiciem" sprzedał Zbigniew F. miastu. Za 340 tys. zł. Sam 5 miesięcy wcześniej kupił ją za 57 tys. zł.

Do transakcji doszło za prezydenta Andrzeja Wiśniewskiego, który - jak argumentuje - musiał przepłacić, inaczej zablokowałby budowę.

Czytaj: Urzędnicy z Grudziądza na ławie oskarżonych. Nie przyznają się do winy

Wśród oskarżonych był Jerzy P. - wójt Książek, także były wójt gminy Grudziądz - Józef R., biznesmen Zbigniew F., miejscowy notariusz Andrzej S., była wiceprezydent Grudziądza oraz b. kierowniczka wydziału majątku komunalnego w ratuszu.
Pierwszej trójce z tego grona groziła kara do 8 lat więzienia.

Poszkodowani? Urząd Miejski i kilkanaście miast i gmin byłego województwa toruńskiego.
Śledztwo prowadziła prokuratura w Grudziądzu, ale przejęła ją toruńska Prokuratura Okręgowa. Zebrane materiały procesowe liczyły 21 tomów.
Prokurator zarzucał oskarżonym oszustwa i nadużycia.

Wiadomości z Grudziądza

Jak komunalną parcelę kupił znany biznesmen

Na początku lat 90. powołano Związek Komunalny Gmin Województwa Toruńskiego, który miał obsługiwać samorządowe wodociągi. Ówczesny wojewoda przekazał mu spory majątek. Prezesem zarządu został wójt gm. Książki - Jerzy P.. Właśnie do ZKGWT należała atrakcyjna działka w centrum Grudziądza. Wydzierżawiona w 1996 r Zbigniewowi F., który w 2005 r. wystąpił do Jerzego P. o jej kupno.

Tak się dogadali, że prezes ZKGWT wyznaczył nawet Zbigniewa F. pełnomocnikiem zarządu związku ds. sprzedaży tejże parceli. Zbigniew F. zlecił rzeczoznawcy wycenę działki. Ten oszacował jej wartość na 91 tys. zł. Kolejne "czary mary" i... biznesmen sprzedał ją samemu sobie za... 57 tysięcy. U notariusza ZKGWT reprezentował Józef R. i jerzy P. 5 miesięcy później Zbigniew F. skasował od miasta 340 tys. zł. Biegły ratusza uznał, że działka warta jest 157 tys. zł.

Miasto "zabuliło" 340 tys. zł. Z pieniędzy podatników.
Sprawą zajął się grudziądzki sąd. Przejął ją jednak toruński. Nie dopatrzyl się winy byłej wiceprezydent Grudziądza i b. kierownik wydziału majątku komunalnego ratusza. Zapadły niewysokie wyroki wobec niektórych osób. Prokurator odwołał się do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Ten jednak odesłał sprawę do Sądu Rejonowego ... w Grudziądzu. Do ponownego rozpatrzenia.

Sprawa wróciła do punktu wyjścia.
Obrońcą Józefa R. był Jarosław Loewenau. - Sprawa zatoczyła krąg. Wróciła do Grudziądza, z którego na samym początku ją odesłano do Torunia - komentuje adwokat. - Teraz, w Grudziądzu nikt nie został skazany. Józef R. i Jerzy P. zostali uniewinnieni. Wobec notariusza Andrzeja S. postępowanie karne umorzono warunkowo. Sąd odstąpił od wymierzania kary wobec Zbigniewa F.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska