https://pomorska.pl
reklama

Grudziądzanie pamiętają Waldemara Baszanowskiego

Maryla Rzeszut
Na spotkaniu w Grudziądzu - Baszanowski drugi od lewej
Na spotkaniu w Grudziądzu - Baszanowski drugi od lewej Archiwum MKS Start Grudziądz
Waldemar Baszanowski, urodzony w Grudziądzu wielki sportowiec - nie żyje. Dwukrotnego mistrza olimpijskiego, najlepszego polskiego sztangistę, pamięta wielu mieszkańców Grudziądza i okolic.
Na spotkaniu w Grudziądzu - Baszanowski drugi od lewej
Na spotkaniu w Grudziądzu - Baszanowski drugi od lewej Archiwum MKS Start Grudziądz

Na spotkaniu w Grudziądzu - Baszanowski drugi od lewej
(fot. Archiwum MKS Start Grudziądz)

Mistrz spotkał się z kibicami w Grudziądzu, m.in. z okazji 50-lecia MKS Start. Uroczyste spotkanie odbyło się wówczas w restauracji "Rad".

- To był wspaniały człowiek, bardzo szanowany w świecie. Przez pewien czas był nawet prezydentem Światowej Federacji Podnoszenia Ciężarów - wspomina prezes MKS Start Grudziądz Kazimierz Kiczyński.

- Zapraszaliśmy go do Grudziądza. Już jako znany zawodnik przyjechał przed laty do II LO w Grudziądzu, gdzie odbyły się zawody ogólnopolskie w podnoszeniu ciężarów. Stawił się tłum ludzi. Wszyscy przyszli na Baszanowskiego. Wygrał te zawody - dodaje prezes.

Kazimierz Kiczyński spotykał się z Baszanowskim także przy okazji różnych zawodów. Wiele razy dyskutowali o przyszłości tej trudnej dyscypliny sportowej. - Leżało mu bardzo na sercu, aby uzdolnioną młodzież, z predyspozycjami do tego sportu, odpowiednio szkolić i nadać podnoszeniu ciężarów należytą rangę. Sam promował ciężary w sposób znakomity - mówi Kazimierz Kiczyński, zmartwiony śmiercią wspaniałego sportowca, którego dobrze znał.

Także Mariusz Sułecki, trener grudziądzkich sztangistów, miał okazję zetknąć się z Baszanowskim, który szkolił go na obozach kadry Polski, przed międzynarodowymi zawodami.

Waldemar Baszanowski urodził się w Grudziądzu 15 sierpnia 1935 r. Mieszkał przy ul. Waryńskiego.

Przeczytaj też: Zmarł Waldemar Baszanowski, polski sztangista urodzony w Grudziądzu

***
Zobył złoty medal olimpiady w Tokio (1964), który cenił najbardziej, bo był pierwszy i wywalczony najtrudniej. Drugie złoto z igrzysk przywiózł z Meksyku (1968). Był pięciokrotnym mistrzem świata, sześciokrotnym mistrzem Europy. Reprezentował barwy AZS AWF Warszawa, której był absolwentem, a później pracownikiem naukowym.

Na spotkaniu w grudziądzkim MKS Start. Od lewej: Jerzy Śliwiński, Kazimierz Kiczyński, Waldemar Baszanowski, Elzbieta Czyżak i Zenon Osuch
Na spotkaniu w grudziądzkim MKS Start. Od lewej: Jerzy Śliwiński, Kazimierz Kiczyński, Waldemar Baszanowski, Elzbieta Czyżak i Zenon Osuch Fot. Archiwum MKS Start Grudziądz

Na spotkaniu w grudziądzkim MKS Start. Od lewej: Jerzy Śliwiński, Kazimierz Kiczyński, Waldemar Baszanowski, Elzbieta Czyżak i Zenon Osuch
(fot. Fot. Archiwum MKS Start Grudziądz)

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska