Grudziądzcy policjanci pomogą lokatorom przepędzić wandali

Powiem szczerze, że was wszystkich stamtąd powinni w jeden wagon towarowy i na Syberię do kamieniołomów wywieźć. Wszystkich, co do jednego! I gówniarzy i rodziców, bo ta patologia kończy się co prawda od was (młodych), ale zaczyna się właśnie od waszych rodziców, którzy wolą niczego nie widzieć i o niczym nie wiedzieć. Odgrodzeni jesteście od świata płotem to i przywyknęlibyście do warunków łagrowych na Syberii, a przynajmniej byłby z was jakiś pożytek.

na syberie to takich jak ty powino sie wywozic i laski powinienes robic heheh

W dniu 22.02.2010 o 21:17, Gość napisał:

Jeśli mam ocenić policje z Grudziądza, to powiem tak, że z takim prostactwem jakiego doświadczyłem w Grudziądzu, nie spotkałem się nigdzie.Zostałem zatrzymany o zmierzchu z powodu jazdy na światłach pozycyjnych przez pewien odcinek drogi. Sposób zatrzymania jak i wręcz chamskie odzywki kontrolującego, nie mówiąc o nie przestrzeganiu procedur w tym temacie były co najmniej nie na miejscu. Za kogo ci panowie się uważają? Przynoszą wstyd policji, która i tak nie ma zbyt wysokich notowań. Mam nadzieje, że to jednostkowy przypadek bezmózgowia, bo w innym razie, ktoś powinien poważnie zastanowić się nad policją z Grudziądza.

Gościu, trochę przesadzasz albo trafiłeś na takich. W ostatnim czasie byłem dwukrotnie zatrzymywany o zmierzchu z powodu przepalonej żarówki i przyznam pełna kultura z całym szacunkiem. Warunek jest jeden, jeżeli to prostactwo jest z naszej strony to się nie dziw, a wiem co piszę dużo jeżdżę i wiem jak się zachowują kierowcy. Bądź kulturalny a zapewniam że potraktują Cię tak samo.

Powiem szczerze, że was wszystkich stamtąd powinni w jeden wagon towarowy i na Syberię do kamieniołomów wywieźć. Wszystkich, co do jednego! I gówniarzy i rodziców, bo ta patologia kończy się co prawda od was (młodych), ale zaczyna się właśnie od waszych rodziców, którzy wolą niczego nie widzieć i o niczym nie wiedzieć. Odgrodzeni jesteście od świata płotem to i przywyknęlibyście do warunków łagrowych na Syberii, a przynajmniej byłby z was jakiś pożytek.

haha przyjść mogli nie liczni czy przyszli nieliczni..;>..?
Każdy ma wy..je***e w psiarnie..
tylko ta starucha z parteru i ten dziadek co w piwnicy mieszka robią takie problemy..;/

A dziadzia może mieszkać w piwnicy bez meldunku..? chyba nie co.? wienc przebywa w tym bloku tak samo jak my a jak mu nie pasi to niech pod kibel wypierd...ala a babcia mieszka tam od niedawna i też sie pruje..

Wracając do dawania w ryj. Tym szczeniakom bez żadnych wartości lub o przestawionym ich systemie przydałby się porządny wpier... Kurator, zawiasy, poprawczak to dla nich zabawa. Codziennie ścieżka zdrowia, po miesiącu próbny tydzień bez niej. Jak się sprawdzi to jeszcze tydzień prewencyjnie, żeby nie zapomniał.

Bardzo popieram te " metody wychowawcze " !

Są " oni " tylko mocni w swojej grupie !

Kaźdy by się bał, ja też bym się bał gdybym był strażnikiem albo policjantem. Takie czasy no... Boją się, tylko strach ich może tłumaczyć. Każdy chce żyć, ma rodzinę, dzieci. Sam bym nie ryzykował swojego życia aby złapać jakiegoś złodzieja.

Jeśli nie potrafię szyć, to nie zostaję krawcem.

W policji jest wiele osób, które same kiedyś sterczały na ławkach, popijając piwo i zaczepiając przechodniów. W pewnym momencie musieli wybrać co chcą zrobić z życiem, a w policji lekki chleb. W ryj można dać, poniżyć kogoś. Do tego 13-tki i inne dodatki. Sielanka. Niech porobią niektórym testy na zawartość narkotyków w organizmie. Można by zrobić doktorat z chemii Zaznaczam, że są też policjanci z powołania. Ale wciąż za mało. Wracając do dawania w ryj. Tym szczeniakom bez żadnych wartości lub o przestawionym ich systemie przydałby się porządny wpier... Kurator, zawiasy, poprawczak to dla nich zabawa. Codziennie ścieżka zdrowia, po miesiącu próbny tydzień bez niej. Jak się sprawdzi to jeszcze tydzień prewencyjnie, żeby nie zapomniał.

Ależ ludzie, sprawa jest prosta. Dlaczego łapią pijaczków, kierowców i babcie co handlują roślinkami nielegalnie? Odpowiedz jest prosta... Oni się boją tych łysych, złodziei itd... Boją się, a jak któryś się odważy to zobaczcie co sie dzieje - zabijają w biały dzień policjanta ! Kaźdy by się bał, ja też bym się bał gdybym był strażnikiem albo policjantem. Takie czasy no... Boją się, tylko strach ich może tłumaczyć. Każdy chce żyć, ma rodzinę, dzieci. Sam bym nie ryzykował swojego życia aby złapać jakiegoś złodzieja. Taka prawda i tyle, każdy się boi. A pijaczka czy kierowcę to każdy może złapać, to jest pójście na łatwiznę. Niestety w policji nie pracuje żaden strażnik texasu albo clint eastwood. To nie film, to życie.

W dniu 22.02.2010 o 19:37, Grzegorz napisał:

Przepraszam, czy w naszym mieście funkcjonuje jeszcze straż miejska a jeśli tak to jakie są jej statutowe zadania? Jeśli znowu ciężar zapewnienia bezpieczeństwa i zapewnienia podstawowych praw spoczywa na policji to na jakie cele przeznaczone są moje pieniądze z podatków lokalnych. Czy tylko na zakup fotoradarów kogutów, samochodów itd. Czy osiedle w Mniszku jest u nas wyjątkiem?! A Strzemięcin należy do miejskich oaz spokoju i szczęśliwości mieszkańców? Czy skoncentrowanie działań na drobnych pijaczkach, kierowcach, i handlarzach jarzynką i kwiatkami z działek to wszystko za co płacę na armię strażników? A o prawdziwych łysych problemach w kapturach mieszkańcy mają liczyć tradycyjnie na poczucie obowiązku prawdziwych stróżów - policjantów - takich np jak ostatnio podają media? Dlaczego czytam ostatnio w mediach lokalnych o inicjatywach policji, mieszkańców - a nie mogę doszukać się chociażby jakiegokolwiek sukcesu strażników - zaniedbanie mediów, czy brak takowych. Za pierwszy sukces opisany w mediach straży miejskiej - sam złoże gratulacę. A może faktycznie powołać Ochotnicze Rezerwy Straży Miejskiej z pierwszym honorowym komendzntem - człowiekiem który wyeliminował tymczasowo złodzieji piwnic. A strażnikom pobudki z zimowego snu i trzdycyjnie złapanie za klawiaturę i odpisywanie mi. Ja z racji zawodu wiem na ile mogę sobie pozwolić - ale znam również doskonale własne prawa.

Jeśli mam ocenić policje z Grudziądza, to powiem tak, że z takim prostactwem jakiego doświadczyłem w Grudziądzu, nie spotkałem się nigdzie.
Zostałem zatrzymany o zmierzchu z powodu jazdy na światłach pozycyjnych przez pewien odcinek drogi. Sposób zatrzymania jak i wręcz chamskie odzywki kontrolującego, nie mówiąc o nie przestrzeganiu procedur w tym temacie były co najmniej nie na miejscu. Za kogo ci panowie się uważają? Przynoszą wstyd policji, która i tak nie ma zbyt wysokich notowań. Mam nadzieje, że to jednostkowy przypadek bezmózgowia, bo w innym razie, ktoś powinien poważnie zastanowić się nad policją z Grudziądza.

Panie gościu - wszystkie dzieci są nasze - więc dlaczego te dzieci są takie okrutne. Żza rogarek pana willi tego nie wiadć - daj pan jakieś pozytywne widoki

Pytanie (Prośba) do Pana Ernestowicza.
Czy można by prosić o przygotowanie za jakiś czas artykułu sprawdzającego co tak naprawdę zrobiła Policja w nagłośnionej przez Pana sprawie w Mniszku!? W sensie czy mają się już czym pochwalić w tym akurat rejonie, czy rozmawiali z rodzicami tych młodych czy w ogóle rozpoznawali środowisko, z jakiego się ci młodociani wywodzą i w ogóle...

Z niecierpliwością czekam na taki artykuł. No... ale oczywiście nie dziś, ani nie jutro. Tak wiosną... z zaskoczenia

Pozdrawiam!

Przepraszam, czy w naszym mieście funkcjonuje jeszcze straż miejska a jeśli tak to jakie są jej statutowe zadania? Jeśli znowu ciężar zapewnienia bezpieczeństwa i zapewnienia podstawowych praw spoczywa na policji to na jakie cele przeznaczone są moje pieniądze z podatków lokalnych. Czy tylko na zakup fotoradarów kogutów, samochodów itd. Czy osiedle w Mniszku jest u nas wyjątkiem?! A Strzemięcin należy do miejskich oaz spokoju i szczęśliwości mieszkańców? Czy skoncentrowanie działań na drobnych pijaczkach, kierowcach, i handlarzach jarzynką i kwiatkami z działek to wszystko za co płacę na armię strażników? A o prawdziwych łysych problemach w kapturach mieszkańcy mają liczyć tradycyjnie na poczucie obowiązku prawdziwych stróżów - policjantów - takich np jak ostatnio podają media? Dlaczego czytam ostatnio w mediach lokalnych o inicjatywach policji, mieszkańców - a nie mogę doszukać się chociażby jakiegokolwiek sukcesu strażników - zaniedbanie mediów, czy brak takowych. Za pierwszy sukces opisany w mediach straży miejskiej - sam złoże gratulacę. A może faktycznie powołać Ochotnicze Rezerwy Straży Miejskiej z pierwszym honorowym komendzntem - człowiekiem który wyeliminował tymczasowo złodzieji piwnic. A strażnikom pobudki z zimowego snu i trzdycyjnie złapanie za klawiaturę i odpisywanie mi. Ja z racji zawodu wiem na ile mogę sobie pozwolić - ale znam również doskonale własne prawa.