https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grypa w regionie atakuje. Rosną kolejki do lekarzy

Hanka Sowińska hanna.sowiń[email protected] 52 326 31 33
Aby nie dopuścić do zarażenia warto się szczepić
Aby nie dopuścić do zarażenia warto się szczepić sxc
Dwa przypadki tzw. świńskiej grypy i ponad 40 tys. zwykłej. Taka jest tegoroczna statystyka zachorowań na różne odmiany grypy w Kujawsko-Pomorskiem. Niestety, ciepła zima sprzyja wirusom!

Grypa atakuje. Widać to w poradniach, bo kolejki do lekarzy rosną. Widać też w szkołach i przedszkolach, gdzie z powodu licznych zakażeń ubywa uczniów i przedszkolaków.

Z informacji przekazanych nam przez Krystynę Błażejewską, rzeczniczkę prasową Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy wynika, że od 1 stycznia do 28 lutego w regionie odnotowano 41 434 zachorowania, a do szpitali skierowano 75 pacjentów.

Od początku stycznia bieżącego roku laboratoryjnie potwierdzono cztery przypadki grypy typu A oraz 2 przypadki grypy podtypu A/H1N1/.

- Pamiętajmy, że grypa to nie jest zwyczajne przeziębienie. Powikłania pogrypowe stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Dlatego tak ważne jest skuteczne rozpoznanie choroby - wyjaśnia dr Agnieszka Mastalerz-Migas, autorka poradnika "Grypoodporni radzą", opracowanego na potrzeby kampanii informacyjnej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.

Złe samopoczucie, bóle mięśni oraz głowy, wysoka gorączka to objawy, które są bardzo podobne dla wielu infekcji. Pamiętajmy, że grypa atakuje nagle i towarzyszy jej gorączka często wyższa niż 39 stopni. Bolą nas mięśnie, stawy oraz głowa. W przeciwieństwie do przeziębień podczas grypy rzadko występuje katar, a typowym objawem jest suchy, męczący kaszel.

Okazuje się, że w czasie kichnięcia wirus grypy porusza się z prędkością ok.167 kilometrów na godzinę, pokonując 50 m w czasie 1 sekundy! Wirus grypy przenosi się, kiedy dochodzi do zetknięcia z zakażoną osobą, która wydmuchuje nos, kaszle lub kicha.

Wirusy grypy przenoszone są nie tylko drogą kropelkową. Świetnie czują się na klawiaturze komputera, kubkach, słuchawkach telefonicznych, czy klamkach i poręczach, których wcześniej dotykał zakażony.

Aby nie dopuścić do zarażenia warto się szczepić. Kto tego nie zrobił, musi uważać - szczególnie w dużych skupiskach ludzi.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dedros

Na tego typu infekcje mam jeden niezawodny środek, czyli ekstrakt z pelargonii afrykańskiej (pelavo). Brzmi egzotycznie, ale pomaga, no i jest naturalny :)

G
Gość

Grypa w tym okresie ? Też mi news ! Ani to nowość, ani to interesujące. Kwestia szczepień - bardzo kontrowersyjna. 

Ale o czymś pisać trzeba ... 

Czy naprawdę nie dzieje się w regionie nic ważnego ? 

L
Lukasz

Grypa atakuje, kolejki do lekarzy rosna, do specjalistow, to juz dawno osiagnely poziom zenitu, zapisy chyba na 2020 r., a co robi NFZ ? Leczy Ukraincow, no bo przeciez trzeba pomagac sasiadom w trudnej sytuacji. Na to pieniadze sa. Jak to mowia; "Zastaw sie, a postaw". Nie mam nic przeciwko pomaganiu ludziom w trudnej sytuacji, ale dlaczego znowu "biedny" ma pomagac "biedniejszemu". Czemu tych ludzi nie lecza w Niemczech, Francji, albo innych bogatych krajach UE ???

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska