Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Wierzba na dachu Kaukazu. Na Elbrus wbiegł dla hospicjum dla dzieci Nadzieja

s
z archiwum Grzegorza Wierzby
- Udało mi się ukończyć bieg - cieszy się Grzegorz Wierzba. Nie bez powodu, torunianin dostał się na Elbrus - najwyższy szczyt Kaukazu.

Rzucają wyzwanie własnemu ciału, ruszają na spektakularny łańcuch górski w Rosji. Mowa o uczestnikach Red Fox Elbrus Race, międzynarodowego festiwalu sportów ekstremalnych.

Wśród osób, które nie bały się ogromnego wysiłku fizycznego, problemów ze skupieniem i aklimatyzacją, jest Grzegorz Wierzba - mieszkaniec Torunia.

„Pozdrawiam z 5642 metrów nad poziomem morza. Udało mi się ukończyć bieg”, tak - mejlowo - podzielił się z nami dobrymi wieściami i fotografiami z Kaukazu. Bieg na Elbrus zakończył w limicie czasowym.

Na liście również Mont Blanc i Kazbek

Pan Grzegorz ma doświadczenie w ultramaratonach, biegach górskich i wspinaczce. Oprócz zdobycia w spektakularnym stylu Elbrusa (niedaleko granicy Rosji z Gruzją), na liście jego osiągnięć są też Mont Blanc w Alpach czy Kazbek - jeden z najwyższych szczytów Kaukazu.

Torunian połączył pasję z działalnością charytatywną. Zależało mu na tym, aby znaleźć darczyńców, którzy wesprą budowę nowego obiektu toruńskiego hospicjum dla dzieci. Nadziei pomaga już od kilku lat wspierając - z rodziną i przyjaciółmi - zbiórkę środków czystości oraz środków higienicznych.

„Wierzę, że mogę to przekuć w dobro”

- Czasami słyszę o podobnych akcjach podczas biegów i coraz częściej myślę, że swój wysiłek mogę przekuć na czyjeś dobro - opowiadał „Gazecie Pomorskiej” przed startem w ekstremalnym biegu. - Wierzę, że przy wsparciu osób zaangażowanych w inicjatywę, mogę pomóc hospicjum w rozbudowie nowego obiektu oraz pozyskaniu darczyńców. Rozpropagowanie tej akcji zapewne skupi uwagę również na placówce. Jeżeli choćby jedna osoba lub firma wsparłaby hospicjum ze względu na tą akcję, uznam to za sukces.

Grzegorz Wierzba na dachu Kaukazu. Na Elbrus wbiegł dla hospicjum dla dzieci Nadzieja
z archiwum Grzegorza Wierzby

Wspominany budynek czyli Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy dla Dzieci i Dorosłych, będzie miał łącznie 32 miejsca dla pacjentów (dwadzieścia dla dorosłych i dwanaście dziecięcych).

Toruńskie hospicjum Nadzieja zostało powołane w celu niesienia pomocy dzieciom ciężko i nieuleczalnie chorym. Ołena Bożemska, wraz z mężem Zbigniewem Bożemskim, najpierw założyła stowarzyszenie wspierające rodziny maluchów dotkniętych porażeniem mózgowym, potem fundację Daj Szansę, następnie - Fundację Społeczno-Charytatywną Pomoc Rodzinie i Ziemi, która uruchomiła hospicjum w wyremontowanym własnym sumptem budynku przy Włocławskiej w Toruniu.

Prezeską Fundacji Społeczno-Charytatywnej Pomoc Rodzinie i Ziemi jest obecnie Aleksandra Ruszczak.

Jeśli chcesz wesprzeć podopiecznych hospicjum, zajrzyj na stronę internetową hospicjum - TUTAJ Jeśli zaś chodzi o drugi budynek Nadziei, wpłaty można przesyłać na nr konta: 21 1090 1506 0000 0001 0385 1201 (Santander Bank Polska S.A.) lub przez platformę Siepomaga - TUTAJ

Toruń jest miastem, które od wieków strzeże Anioł. Głęboko wierzymy, że jesteśmy pod opieką wielu wspaniałych Aniołów, a Ty możesz zostać kolejnym z nich - podkreśla Fundacja.

Grzegorz Wierzba na dachu Kaukazu. Na Elbrus wbiegł dla hospicjum dla dzieci Nadzieja
z archiwum Grzegorza Wierzby
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska