Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fijo do końca życia będzie kaleką. Chełmżanin ponownie stanie przed sądem

MO
Instagram pies_fijo_2018
W czwartek rozpocząć ma się proces apelacyjny Bartosza D. z Chełmży, skazanego za skatowanie szczeniaka Fijo.

Rok i 6 miesięcy bezwzględnego więzienia, przepadek psa, zakaz posiadania zwierząt przez 10 lat, 3 tys. zł nawiązki oraz nakaz zapłaty 25 tys. zł za leczenie Fijo - to wyrok sądu pierwszej instancji dla Bartosza D. z Chełmży, który doprowadził szczeniaka do kalectwa.

Wydał go 27 marca ub.r. Sąd Rejonowy w Toruniu. Uznał, że mężczyzna znęcał się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Przez cały proces Bartosz D. nie tylko wszystkiemu zaprzeczał, ale i nie wyraził cienia skruchy.

Przypominamy: Zapadł wyrok w sprawie Bartosza D. z Chełmży, który skatował psa Fijo

- Kara jest adekwatna do społecznej szkodliwości czynu. Bierze pod uwagę rodzaj obrażeń u psa (trwałe kalectwo) oraz postawę oskarżonego, który ironizował cała sytuację, przenosił winę na prasę, Internet oraz Fundację, a także kreował się na ofiarę - podkreślała ogłaszając wyrok sędzia Aneta Zawulewska-Glonek. - Tymczasem oskarżony po zdarzeniu stchórzył, uciekł, ukrywał się u kolegi. Nie przyznał się do winy, nie stanął też w obronie własnej rodziny, która również padła ofiarą całego zdarzenia.
Zgody na ten wyrok nie było. Apelacje od niego wniosły do Sądu Okręgowego w Toruniu wszystkie strony procesu: prokuratura, oskarżyciel posiłkowy czyli Fundacja dla Szczeniąt Judyta (leczyła Fijo) oraz obrońca Bartosza D.

Prokuratura Rejonowa Toruń-Wschód żąda surowszej kary dla Bartosza D. - Domagamy się maksymalnej możliwej, czyli 3 lat pozbawienia wolności. Kara wymierzona przez Sąd Rejonowy w Toruniu jest rażąco niewspółmierna do czynów, których dopuścił się Bartosz D. Nie uderzył psa przypadkowo, nie zrobił tego jednorazowo, tylko się nad nim znęcał i doprowadził do kalectwa. Na dodatek nie wyraził żadnej skruchy. Bartosz D. zasłużył na maksymalny wymiar kary i o to w apelacji wnosimy - mówi prokurator Marcin Licznerski, szef Prokuratury Rejonowej Toruń - Wschód.

Sprawdź też: Fijo, pobity szczeniak z Chełmży, wciąż jest rehabilitowany. Niestety nie wydarzył się cud
Adwokat Katarzyna Topczewska, reprezentująca Fundację dla Szczeniąt Judyta, również w apelacji domaga się zmiany kary. - Maksymalne możliwe 3 lata więzienia to jedyna sprawiedliwa kara dla Bartosza D. Nie tylko w naszej ocenie, ale i tysięcy osób, które wsparły leczenie psa Fijo - podkreśla prawniczka. - Dla tych tysięcy internautów i darczyńców było też jasne, że Bartosz D. musi pokryć koszty leczenia skatowanego zwierzęcia. Nie może być tak, że pół Polski składa się na ratowanie psa, a oprawca ma problem z głowy. Dlatego sprawy kosztów pilnujemy drobiazgowo, co do złotówki.

Adwokat Topczewska w apelacji domaga się zatem i tego, by Bartosz D. pokrył koszty podróży psa Fijo z opiekunem na leczenie do Portugalii, a suma to niemała.

Zupełnie odmienna w treści jest apelacja adwokat Katarzyny Bórawskiej, obrońcy Bartosza D. Tutaj kwestionowane są po pierwsze ustalenia stanu faktyczne, poczynione przez sąd i samo sprawstwo mężczyzny. - Wniosłam o całkowite uniewinnienie mojego klienta. W sprawie było wiele dowodów zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść sprawcy. Sąd Rejonowy w Toruniu zbagatelizował te korzystne i skupił się jedynie na dowodach obciążających Bartosza D. - mówi obrońca.

Poza tym Bartosz D. wraz ze swoją adwokat uważają, że Fundacji żadne pieniądze się nie należą. Dlaczego? Bo zasądzone 25 tys. zł mają być zwrócone tytułem „naprawieniem szkody”. Tej tymczasem nie było, bo pieniądze pochodziły z publicznej zbiórki.

Do sprawy wrócimy.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska