Gdyby nie Eryk Bazylczuk (1933-2015), uczestnik węgierskiej rewolucji (1956), absolwent Uniwersytetu Technicznego w Budapeszcie (1957), bydgoszczanin zasłużony dla budowania dobrych relacji i utrwalania ważnych momentów w historii Polski i Węgier, pewnie nie poznałabym Halinki. Ale miałam ten wyjątkowy zaszczyt - stało się to dziesięć lat temu, kiedy z inicjatywy Eryka zaczęliśmy zbierać materiał do książki o Józefie Trajtlerze. Potem było jeszcze kilka spotkań, kontakty telefoniczne (dziękuję Ci Halinko za wszystkie wspaniałe słowa, życzenia imieninowe i świąteczne, za śliczne zdjęcia kwitnących w Twoim ogrodzie kwiatów i krzewów). Ostatni raz spotkałyśmy się w październiku 2015 r., na pogrzebie Eryka, którego nagłe odejście było dla Haliny wielkim ciosem.
Pytana o rodzinne korzenie tak mówiła w 2012 r.: "Wszystko, co intensywne we mnie pochodzi o babki - po niej to odziedziczyłam (śmiech). Dodam, że Cecylia była wielką polską patriotką. To dla niej dziadek zdecydował się na pozostanie w kraju nad Wisłą i podjęcie jakże trudnej pracy w Bydgoszczy. Natomiast mama moja była wielką patriotką... węgierską. Drugiej takiej nie znam".
Książka "Jóżef Szügyi Trajtler". Węgier z urodzenia, bydgoszczanin z wyboru" nie powstałaby, gdyby nie wielka pomoc Haliny - jej wspomnienia, przebogate archiwum, które udostępniła autorom publikacji wydanej w 2013 r., okazały się bezcenne.
Halinkę, będącą dekadę temu emerytowanym pracownikiem UG odszukał Eryk. Okazało się, że jest nie tylko wnuczką wielce zasłużonego dla Bydgoszczy Węgra, ale także znamienitym pedagogiem i edukatorem.
Żegnając prof. Halinę Stasiak, władze UG przypomniały, że "posiadała rzadki, wrodzony dar posłannictwa zawodowego w połączeniu z pedagogicznym mistrzostwem i bezgranicznym oddaniem, doskonaliła się przez całe życie służąc studentom i młodym adeptom nauki, oddając swą wiedzę i umiejętności nauce i jej organizacji oraz dydaktyce i licznym społecznym przedsięwzięciom".

Prof. Stasiak była pionierem i najwyższej klasy ekspertem w dziedzinie wczesnego nauczania języków obcych, między innymi przez 12 lat kierowała Studium Języków Obcych Uniwersytetu Gdańskiego, była pomysłodawcą i współorganizatorką Kolegium Kształcenia Nauczycieli Języków Obcych UG i jego wieloletnim dyrektorem, rektorem Wyższej Szkoły Języków Obcych w Warszawie, wieloletnim wykładowcą i profesorem na uniwersytecie w Saarbrücken, ekspertem i tłumaczem w stowarzyszeniu Güntera Grassa w Gdańsku, członkiem zespołu ds. wielojęzyczności przy Centrum Języków Obcych Rady Europy w Grazu i w wielu innych instytucjach".
Jak przypomniano na stronie UG, prof. Halina Stasiak była znana i docenia w Europie za wkład w rozwój naukowej i praktycznej glottodydaktyki oraz zaangażowanie na rzecz partnerskich i przyjaznych stosunków polsko-niemieckich.
Pogrzeb prof. Haliny Stasiak odbył się 15 kwietnia na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku.
