https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Haracz przy tablicy

(bas)
Trzynastolatek, uczeń jednego z włocławskich gimnazjów, przez kilka miesięcy wymuszał pieniądze od młodszego kolegi. Wreszcie wpadł...

     Ta sprawa dopiero niedawno trafiła do policji. Zaczęło się od tego, że pewien chłopiec opowiedział mamie, iż jego kumpel od dawna płaci haracze starszemu koledze. Zaniepokojona kobieta powiadomiła szkołę, zaś dyrektor - policję. Ustalono, że 13-letni Marcin K. od listopada ubiegłego roku żądał niewielkich kwot pieniędzy od 12-letniego Michała, grożąc mu pobiciem. Przestraszony chłopiec dostarczał swemu prześladowcy po kilka złotych.
     - Niestety, nie jest to odosobniony przypadek - mówi kom. Małgorzata Złakowska z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji. - Najczęściej sprawcy i ich ofiary są w podobnym wieku, jednak ci, którzy żądają pieniędzy są silniejsi fizycznie lub mają starszych braci czy kolegów. Obawa przed pobiciem bywa u młodych chłopców tak duża, że boją się komukolwiek wspomnieć o kierowanych pod ich adresem żądaniach.
     Sprawa Marcina K., jak również sprawców innych, podobnych czynów, będzie rozpatrywana przez sąd dla nieletnich.
     **

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska