Spis treści
Mieszkanki osiedla Kazimierza Wielkiego i Śródmieścia zostały oszukane
We wtorek (18 lipca) policja otrzymała dwa zgłoszenia o kradzieży pieniędzy i biżuterii na szkodę 80 i 88 letnich włocławianek. Do zdarzeń doszło na osiedlach Kazimierza Wielkiego i Śródmieścia w godzinach 11-13.
„Z relacji obu poszkodowanych wynikało, że do drzwi ich mieszkań zapukał mężczyzna i poinformował o sprawdzaniu sieci wodnej w związku z awarią. Nakazał im odkręcenie wody w łazience i przez kilka minut wspólnie kontrolowali przepływ wody. Ten czas i nie zamknięte drzwi na zamek wewnętrzny najprawdopodobniej wykorzystała inna osoba dokonując kradzieży biżuterii i pieniędzy z szuflad. Po kilkunastu minutach mężczyzna kazał jeszcze kontrolować przepływ wody, a sam opuścił mieszkanie. Kiedy kobiety zauważyły otwarte szuflady zorientowały się, ze zostały okradzione i powiadomiły policjantów” - informuje sierż. szt. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP we Włocławku.
Tak działają oszuści podający się za pracowników różnych instytucji
Włocławscy mundurowi przypominają, że sprawcy oszustw i kradzieży na pracowników spółdzielni, oferujących sprzęt do kupienia, czy pracowników instytucji pomocowych, zawsze wykorzystują nieostrożność i zaufanie szczególnie osób starszych i samotnych. Powoduje to, że bez sprawdzenia ich tożsamości, są wpuszczane do mieszkań pokrzywdzonych. Policja zaznacza, że zazwyczaj są to dwie osoby.
„Jedna z nich cały czas jest z lokatorem i odwraca jego uwagę, a druga w tym czasie wykorzystuje np. niezamknięte drzwi wejściowe od domu i przeszukuje mieszkanie. Niestety zbyt późno osoba pokrzywdzona orientuje się, że to zwykła kradzież lub oszustwo” - dodaje sierż. szt. Tomasz Tomaszewski .
Takie środki ostrożności warto zachować, by ustrzec się przed oszustami
Policja podaje też, co robić, by nie stać się ofiarą takiego przestępstwa:
- będąc w domu zawsze zamykaj drzwi wejściowe na zamki;
- nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia kto i po co przyszedł- spójrz przez wizjer i zapytaj;
- jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. spółdzielni mieszkaniowej, banku, elektrowni, gazowni, administracji, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie czy był on do was kierowany, jeśli nie masz telefonu poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok;
- jeśli musisz kogoś wpuścić, nie zostawiaj go ani na chwilę samego w mieszkaniu, najlepiej, żeby towarzyszyli wam wtedy sąsiedzi lub ktoś z rodziny;
- w razie jakiejkolwiek wątpliwości dzwoń na telefon alarmowy 112 - policjanci przyjadą i wyjaśnią sprawę.
