Grunwald Poznań, Blau-Weiss Berlin i dwie ekipy Pomorzanina - oto bohaterowie hokejowego weekendu. Największą atrakcją będą z pewnością mecze Niemców, przedstawicieli najsilniejszej ligi w Europie.
Niebiesko-biali, bo tak tłumaczy się nazwę berlińskiego klubu, to szósta drużyna niemieckiej Bundesligi. - W zeszłym roku nasz zespół miał okazję zmierzyć się z tą ekipą w Niemczach. Ostatnie sukcesy, awans do Euroligi sprawiły, że berlińczycy bardzo poważnie potraktowali propozycję rewizyty i odpowiedzieli na nią pozytywnie. Czołowa drużyna jednej najsilniejszych lig w Europie i na świecie chce zmierzyć się z klubowym zespołem z Polski. I to na jego terenie. Nie zdarza się to prawie nigdy - mówi menedżer Pomorzanina Jakub Pieczatowski.
To tylko jeden z weekendowych hitów. Drugim jest bez wątpienia mecz na szczycie ekstraklasy z Grunwaldem. Mistrz Polski zgodził się zrezygnować z atutu własnego boiska w rundzie rewanżowej i mecz ponownie zostanie rozegrany w Toruniu (jesienią Pomorzanin wygrał 7:2). Powody są dwa: poznanianie mają problem z własnym boiskiem, a poza tym bardzo chcieli zmierzyć się z Blau-Weiss Berlin.
Torunianie po wpadce przed tygodniem z AZS AWF Poznań muszą wygrać, jeśli chcą nadal liczyć się w walce o zwycięstwo w rundzie zasadniczej.
Terminarz laskarzy
Sobota: 11:30 Blau-Weiss Berlin - Pomorzanin II, 14:00 Pomorzanin I - Grunwald Poznań; 19:00 Blau-Weiss Berlin - Pomorzanin
Niedziela: 10:00 Blau-Weiss Berlin - Grunwald Poznań; 12:00 Pomorzanin I - Pomorzanin II
