https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hotelarze wychodzą poza toruńską Starówkę

Rozmawiał Wojciech Giedrys
- Hotel przy ul. Grudziądzkiej powinien być oryginalny - uważa architekt miasta
- Hotel przy ul. Grudziądzkiej powinien być oryginalny - uważa architekt miasta Fot. Lech Kamiński
Rozmowa z Adamem Popielewskim, dyrektorem wydziału architektury i budownictwa Urzędu Miasta.

- Właściciele centrum handlowego Kometa chcą postawić hotel na parkingu przed hipermarketem przy ul. Grudziądzkiej. Jak według pana powinien prezentować się ten obiekt?
- Widziałbym tam budynek ładny i oryginalny. Niekoniecznie drogi. Każdy obiekt, który powstaje przy Grudziądzkiej, prezentuje inny styl i poziom techniczno-ekonomiczny.
W warunkach, jakie mają ci inwestorzy, można sobie pozwolić na dużo. Myślę, że każdy inwestor, a zwłaszcza hotelowy, liczy pieniądze i nie będzie dokładał środków w architekturę.
Mam jednak nadzieję, że będzie to efektowniejszy hotel niż Ibis i Etap, które powstaną przy ul. Popiełuszki.
Jeżeli będzie go projektowała firma Domino, która wystąpiła o warunki zabudowy, to jestem spokojny o architekturę.


- Ulica Grudziądzka powoli zaczyna zapełniać się budynkami. Nabiera nowego wyrazu. Czy hotel powinien się wyróżniać wśród obecnej zabudowy?

- Działka przy Komecie jest rozległa, więc na tym terenie nie będzie on dużym obiektem. Nie będzie to budynek okazały jak na Toruń, bo trzy kondygnacje to nie jest nic wielkiego.
Hotel na pewno będzie zamykał ten obszerny plac parkingowy. Będzie wyraźnie widoczny dla jadących ul. Grudziądzką. Skrzydło mieszkalne będzie trochę wyższe od centrum handlowego. Bardzo mnie cieszy, że pojawił się taki pomysł na zabudowanie terenu, który dotąd nie był wykorzystywany. To oznacza, że grunty w Toruniu nabierają wartości i miasto się wypełnia. Widać to szczególnie w centrum. Architekci, którzy projektują tam plomby, mają skomplikowane zadanie. Takie projektowanie przypomina rozwiązywanie łamigłówki matematycznej.

- Jak dotąd hotelarze decydowali się na inwestycje w centrum miasta lub w jego bezpośredniem sąsiedztwie. Czy można mówić o nowej tendencji? Coraz więcej hoteli będzie powstawało poza Starówką?
- Myślę, że tak. Wpisywanie się w istniejącą zabudowę jest kłopotliwe, bardziej kosztowne i zobowiązujące. Teren, który nie ma takich ograniczeń, daje trochę więcej swobody i łatwość projektowania architektom. Pozwala myśleć, że obiekt będzie tańszy. Dochodzi też jednak do odwrotnych sytuacji. Francuski inwestor hotelu, który ma powstać na rogu Wałów gen. Sikorskiego i Szumana, czyli w ścisłym centrum Torunia i w bezpośrednim sąsiedztwie Starówki, nie poczuł się zobowiązany do zrobienia czegoś wartościowszego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska