Tak rozpoczęła się opowieść jaką wczoraj na deskach Brodnickiego Domu Kultury zaprezentowali uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych w Brodnicy. Szkoła ta od trzech lat bierze udział w obchodach dnia walki z AIDS (obchodzony 1 grudnia od 1988 r.). Uczniowie nie ograniczają się jednak do jednodniowej akcji. W szkole odbywają się konkursy wiedzy na temat uzależnień, konkursy plastyczne (na plakat poświęcony HIV i AIDS). Podsumowaniem akcji jest spektakl jaki przygotowują uczniowie wraz z nauczycielami.
Wczorajsze przedstawienie - "Śmiertelna dawka" to historia zwykłej nastolatki, która wie, że by być zauważoną przez rówieśników nie może być zwykłą szarą myszką, musi wyróżniać się z tłumu sobie podobnych. Robi to co "wypada". Bawi się na dyskotekach, wagaruje, zakochuje się w niezwykłym chłopaku. Dla niego i dla narkotyków, które wspólnie poznają jest zdolna do kradzieży. Początkowo kradnie nie na ulicy, ale w domu. Brak wsparcia rodziców, chęć bycia kochaną, wszystko to kończy się wyrzuceniem z domu, pracą na ulicy... Nie ma dla niej ratunku. Zwykła nastolatka traci urok, niewinność, pogrąża się. Kto jest winny? Środowisko, znajomi, pseudo przyjaciele, a może rodzice, którzy nie potrafili znaleźć z dzieckiem wspólnego języka i na czas zorientować się, że coś jest nie tak.
Jak kończy się ta historia? To zależy. W każdym przypadku inaczej. Gdy znajdzie się ktoś kto bardzo chce pomóc - tylko na złych wspomnieniach przeszłości. Gdy zabraknie prawdziwej miłości, ciepła i bliskości rodziny może zakończyć się tragicznie - śmiercią.
Uczniowie "rolnika" przygotowali bardzo przenikliwy spektakl. Tym, którzy go obejrzeli - uczniom brodnickich szkół średnich powinien zapaść w pamięci i choć w pewnym stopniu zniechęcić do bycia kimś wyjątkowym za wszelką cenę i tylko przez chwilę...