OLIMPIA GRUDZIĄDZ - BŁĘKITNI STARGARD 3:1 (1:0)
Bramki: Hubert Antkowiak (33), Tomasz Kaczmarek (50), Hubert Mich (63) - Marcin Rajch (51).
Olimpia: Olszewski - Mich, Cywiński (90. Doba), Kaczmarek, Leszczyński (67. Rzepka), Zawada (73. Jarzec), Karmański, Warcholak, Antkowiak (90. Zachaczewski), Nawrocki (90. Prykaszczyk), Witasik.
Grudziądzanie musieli się szybko pozbierać po porażce z rezerwami Pogoni Szczecin. Przed meczem wiedzieli, że Kotwica Kołobrzeg wygrała spotkanie ze szczecinianami i wyprzedziła ich w tabeli.
Biało-zieloni od początku mieli przewagę, ale długo z niej nic nie wynikało. Dopiero po ponad pół godziny wyszli na prowadzenie po golu Huberta Antkowiaka. Gdy na początku drugiej połowy podwyższył Tomasz Kaczmarek wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, ale po chwili goście zdobyli kontaktową bramkę. Rywale zwietrzyli szansę i atakowali. Jednak miejscowi umiejętnie się bronili. I gdy się nadarzyła okazja Huber Mich podwyższył na 3:1.
Po tej wygranej grudziądzanie wrócili na pozycję lidera i mają dwa punkty więcej od Kotwicy.
W następnej kolejce Olimpia pauzuje i otrzyma punkty walkowerem za mecz z Elaną Toruń, która wycofała się z rozgrywek. Następne spotkanie ligowe biało-zieloni rozegrają 13 maja. Wtedy podejmą Pogoń Nowe Skalmierzyce.
