Mieszkańcy, urzędnicy i radni zgadzają się w tym, że obecne stawki (28 i 50 zł -śmieci niesegregowane) są nie do utrzymania.
Urzędnicy proponują zatem, aby wysokość opłat zależała tylko od wielkości rodziny. Mniej - zgodnie z tym pomysłem - mają płacić osoby samotne. Więcej - rodziny składające się z dwóch i więcej osób. Stawki wyniosą odpowiednio: 16 i 31 zł (śmieci segregowane) oraz 32 i 62 (śmieci zmieszane).
Czytaj: Kiedy może zostać zlikwidowana grudziądzka straż miejska?
- Te opłaty wydają mi się w miarę sprawiedliwe - ocenia Michał Czepek, radny Platformy Obywatelskiej.
Radny Miedzianowski uważa jednak, że zaproponowane stawki wciąż są za wysokie i niesprawiedliwe. - Te propozycje mogą się jednak jeszcze zmienić - dodaje.
Radni będą analizować propozycje urzędników w najbliższą środę. Decyzję w sprawie stawek podejmą 26 lutego, podczas sesji Rady Miejskiej.
Plan jest taki, aby zaczęły one obowiązywać od początku maja. Jeśli tak się stanie, właściciele i zarządcy nieruchomości będą musieli kolejny raz w ratuszu złożyć tzw. deklaracje śmieciowe.
Przypomnijmy, że w styczniu urzędnicy zaproponowali, aby wysokość opłaty, zależała od wielkości rodziny i tego czy mieszka ona w domu jedno-, czy też wielorodzinnym.
Zgodnie z tym pomysłem mniej za śmieci miały płacić osoby samotne. Oznaczałoby to jednak dużą podwyżkę dla największych rodzin. Ostatecznie prezydent wycofał ten projekt ze styczniowej sesji Rady Miejskiej.
Czytaj e-wydanie »