Jedna z mieszkanek Domu Pogodnej Jesieni w Inowrocławiu przeżyła koszmar. Mieszka na parterze. Dwa olbrzymie szczury weszły do jej łazienki przez kanalizację. Pracownicy spółdzielni zorganizowali łapankę. Szczury wpadły w zastawione przez nich sidła.
Uchyl okienko
To jedyny znany nam aż tak drastyczny przykład. Póki co, plagi szczurów w Inowrocławiu nie mamy. - Może dlatego, że mamy plagę bezdomnych kotów - gdyba jeden z naszych Czytelników. Animalsi potwierdzają, że w Inowrocławiu jest mnóstwo kotów. I tak jak szczury na zimę szukają ciepłych piwnic, tak i koty z chęcią skorzystałyby z ludzkiej gościny.
- Szczur do piwnicy wślizgnie się bez względu na to, jak postaramy się przed tym obronić. Natomiast kot wejdzie tam tylko wtedy, gdy otworzymy mu piwniczne okienko - tłumaczą Animalsi. Zachęcają mieszkańców miasta do tego, by otwierali okienka swych piwnic.
Tłumaczą, że to fantastyczny sposób na to, aby uchronić się przed kontaktem ze szczurami.
- Kontakt z kotem jest dużo przyjemniejszy - przekonują. - Gdy szczur czuje obecność kota, nie wchodzi do piwnicy - zapewniają.
Przekonują, że nie musimy się obawiać o to, że kot nam tam nabrudzi. Jest jednak jeden warunek: - Jeśli okienko będzie cały czas otwarte, kot swoje potrzeby fizjologiczne będzie załatwiał na podwórku.
Koty czekają na pomoc
Animalsi zachęcają mieszkańców do tego, by wpuszczali koty do piwnic nie tylko strasząc szczurami.
- Koty, zwłaszcza te małe, mogą nie przeżyć zimy, jeśli im nie pomożemy - ostrzegają. Od sześciu lat wspólnie z inowrocławskimi szkołami organizują akcję zbiórki pieniędzy i karmy dla kotów. Potem karma trafia do pań, które w różnych częściach miasta dokarmiają te zwierzęta.
Wkrótce uczniowie pojawią się w Polomarketach, gdzie będą liczyli na hojność mieszkańców. O szczegółach akcji będziemy informować na bieżąco.
