Pod koniec swego życia Jan Kasprowicz w liście do redaktora Dziennika Kujawskiego wyznał: "wizja Kujaw nie opuszczała mnie nigdy". Także mieszkańcy tego regionu wciąż darzą swego sławnego krajana wielkim uznaniem, sentymentem i ponadpokoleniową pamięcią.
Potwierdzeniem tego jest trwająca w inowrocławskim Muzeum wystawa pt. "Jan Kasprowicz na Kujawach". Stanowi ona wyraz szczególnego hołdu wobec patrona tej placówki, a zarazem godny szerszej uwagi akord wieńczący obchody Roku Kasprowicza w 150. rocznicę wielkiego syna naszego regionu.
Na wystawie zobaczyć można ciekawe i na ogół mało znane pamiątki
rodziny poety i jego samego. Są też dokumenty i materiały świadczące o związkach mistrza Jana z rodzinnymi stronami oraz inne eksponaty potwierdzające głęboki pietyzm, jakim od lat na tym terenie otaczana była postać i twórczość "wielkiego pieśniarza znad Gopła".
Wśród podobizn rodziny zwraca uwagę sugestywny konterfekt jego matki, Józefy z Kloftów Kasprowiczowej, duży fotograficzny portret poety z jego autografem, z okresu lwowskiego oraz współczesny obraz "Jan Kasprowicz na Kujawach" namalowany w 1977 r. podczas ogólnopolskiego pleneru artystów plastyków w tym regionie. Na ścianie wisi ozdobny krucyfiks z domu rodzinnego w Szymborzu. Cenną pamiątką jest zegarek kupiony przez Jana dla matki - jeden z dowodów miłości synowskiej, której piękny wyraz dał także w swojej twórczości.
W 1927 r. - w rok po śmierci poety - w szymborskiej szkole, do której on uczęszczał, odsłonięto efektowną tablicę pamiątkową ufundowaną przez nauczycielstwo powiatu inowrocławskiego. Wydarzenie to przypomina wydana z tej okazji okolicznościowa broszura z reprodukcją tablicy.
Jest też autorski szkic, odsłoniętego w 1930 r. na skwerze przed dzisiejszym dworcem PKS i zniszczonego potem przez hitlerowskiego okupanta, pomnika wg projektu Edwarda Haupta, wraz z planami sytuacyjnymi umiejscowienia monumentu, udostępnionymi ze zbiorów miejscowego Archiwum Państwowego.
W 1966 r. pomnik ten został odtworzony i odsłonięty przez Jarosława Iwaszkiewicza. Rozpoznawalnych, współczesnych nam uczestników tej uroczystości pokazują eksponowane zdjęcia. Zainteresowanie zwiedzających wzbudzą na pewno rarytasy medalierskie - medal pamiątkowy z tej okazji z 1966 r., zaprojektowany przez Witolda i Danutę Marciniak oraz plakieta z podobizną Kasprowicza, wykonana przez Wita Płażewskiego.
Jest sporo grafik i drzeworytów rodzimych artystów plastyków nawiązujących do tematyki kasprowiczowskiej - Stanisława Łuczaka, Stanisława Wojewódzkiego, Franciszka Cholewczyńskiego i Henryka Czamana, który w 1956 r. wydał tekę pt. "Kujawy Jana Kasprowicza". Ciekawostką są wspomnienia biskupa Antoniego Laubitza, kolegi poety z lat szkolnych, z rysunkami jego samego. Są książki z biblioteki Kasprowicza oraz wydawnictwa jemu poświęcone. W zachowanej księdze są przedwojenne wpisy osobistości i wycieczek odwiedzających Izbę Kasprowiczowską oraz inne interesujące pamiątki.
.