https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Dwie kobiety upozorowały włamanie do baru

(dan)
Dwie kobiety upozorowały włamanie do baru
Dwie kobiety upozorowały włamanie do baru sxc.hu
Zgłaszająca kobieta poinformowała policję, że włamywacze wycięli kraty i wypchnęli okno. Następnie weszli do środka i ukradli pieniądze.

Do zdarzenia miało dojść 27 lutego w barze przy ulicy św. Ducha. Kobieta, która zgłosiła kradzież, poinformowała policję, że złodzieje włamali się do trzech automatów do gier i ukradli pieniądze. Straty oszacowano na ponad 10 tys. zł.

Policjanci zabezpieczyli ślady i zbierali dowody.

Przeczytaj: Włamanie do jubilera na Starówce

- Już podczas weryfikacji uzyskanych informacji przy zgłoszeniu wiele wątków do siebie nie pasowało. Zgłaszająca wraz z właścicielką lokalu zostały przez policję zatrzymane do wyjaśnienia. Wkrótce ustalono ponad wszelką wątpliwość, że przestępstwo nie miało miejsca. Obie kobiety upozorowały włamanie dla pieniędzy - wyjaśnia Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.

Okazuje się bowiem, że automaty należą do firmy spoza Inowrocławia. Kobiety chciały je okraść, a winę zrzucić na wymyślonych przez siebie włamywaczy.

W środę kobiety zeznawały przed prokuratorem, który na prośbę funkcjonariuszy zastosował względem nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Kobietom grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj: Włamanie do domów ofiar katastrofy? Policja: nie było

Policja ostrzega przed realizacją podobnych pomysłów. Przekonuje, że ma wiele sposobów na zweryfikowanie prawdziwości zgłoszeń, w tym miejski monitoring.

- Wszystkie osoby, które powiadomią policję o fałszywym zdarzeniu, muszą liczyć się z tym, że popełniają przestępstwo, za które mogą trafić nawet do więzienia - ostrzega Drobniecka.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska