Kolejne drzewa poszły pod topór w powiecie inowrocławskim. Powód? Zły stan oraz inwestycje.
Drzewa wycinamy najczęściej, gdy są stare i stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, albo też, gdy zamierzamy poszerzać drogi, bądź wykonywać inne inwestycje - mówi Andrzej Lipiński, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Inowrocławiu.
Np. budowa obserwatorium astronomicznego w I Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kasprowicza wymagała usunięcie dwóch lip. Zarząd Powiatu Inowrocławskiego zezwolił również na wycięcie dwóch klonów przy ul. Wierzbińskiego, topoli w Gnojnie i czterech drzew, w tym jesiona w Kołodziejewie. Przyczyną ich usunięcia był zły stan zdrowotny. Drzewa stanowiły bowiem zagrożenie dla ludzi.
Przez głupotę urzędników wycięto dwie,zdrowe,dorodne kilkudziesięcioletnie lipy przy budowie(???) Astro-bazy na terenie LICEUM JANA KASPROWICZA(TAKI SZYLD WIDNIEJE NAD WEJSCIEM DO LICEUM IM.JANA KASPROWICZA W INOWROCŁAWIU!),którą ulokowano w złym miejscu.Prace na budowie są przerwane i nie bedą ponoć już w tym roku kontynuowane ze względu na obawy związane z zapowiadanymi zjawiskami atmosferycznymi w postaci deszczów,śniegu i mrozu.
Taka głupota jest możliwa chyba tylko w Inowrocławiu,niestety.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl