Przypomnijmy, że podczas wiecu w Inowrocławiu kończącego kampanię wyborczą Bronisława Komorowskiego prezydent Ryszard Brejza przekazał premierowi Donaldowi Tuskowi list podpisany przez ponad 15 tysięcy mieszkańców miasta. Z wypowiedzi D. Tuska oraz B. Komorskiego na tymże wiecu można było wnioskować, że ślimacząca się latami sprawa budowy obwodnicy dla Inowrocławia wreszcie ruszy z miejsca. Tymczasem...
Przeczytaj również: Inowrocław. Prezydent pisze do ministra infrastruktury. Państwo zaoszczędziło na A1, niech da na obwodnicę.
W odpowiedzi na list, podpisanej przez Radosława Stępnia, podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury brak jest konkretów. Nie ma informacji o zakończeniu prac planistycznych i planowanym terminie rozpoczęcia budowy obwodnicy, nie ma też podanego źródła jej finansowania. Pan Stępień wspomina jedynie o tym, że prace nad rozpoczęciem budowy obwodnicy trwają od 2005 r. i będą kontynuowane.
Jak wynika z informacji Oddziału Bydgoskiego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wszystkie pozwolenia na budowę uzyskane zostaną do końca tego roku, zaś na początku 2011 r. zostanie rozpisany przetarg. Z zastrzeżeniem, że będzie to możliwe "jak znajdą się pieniądze".
Prezydent Ryszard Brejza przypomina, że przygotowanie dokumentacji budowy obwodnicy Inowrocławia kosztuje już budżet państwa kilkadziesiąt milionów. Następstwem poślizgu będzie dezaktualizacja części dokumentacji i straty finansowe.
Czytaj e-wydanie »