Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Nasz Czytelnik popiera radnego Jacka Tarczewskiego. Słowo adopcja dotyczy tylko ludzi, a nie psa czy innych zwierząt

Dominik Fijałkowski
Dominik Fijałkowski
Nasz Czytelnik popiera radnego Jacka Tarczewskiego, podkreślając, że słowa adopcja używać można jedynie w odniesieniu do ludzi, a nie do zwierząt
Nasz Czytelnik popiera radnego Jacka Tarczewskiego, podkreślając, że słowa adopcja używać można jedynie w odniesieniu do ludzi, a nie do zwierząt Pixabay
Nie tylko inowrocławski radny Jacek Tarczewski jest przeciwnikiem używania słowa adopcja w odniesieniu do zwierząt. Otrzymaliśmy w tej sprawie maila od naszego Czytelnika - pana Piotra, który dość szeroko argumentuje swoje stanowisko w tej sprawie.

Zobacz wideo: Grypa ptaków w gospodarstwie. Jakie niesie ze sobą ograniczenia?

Przypomnijmy. Podczas niedawnej sesji Rada Miejska Inowrocławia zajmowała się uchwałą o programie opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobieganiu bezdomności zwierząt domowych na terenie Inowrocławia w 2021 r. Jest tam mowa o adopcji zwierząt.

Przeciw używaniu słowa adopcja w stosunku do zwierząt wystąpił Jacek Tarczewski, radny reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość.

- Na pewno nie jestem wrogiem zwierząt, ani nie jestem pozbawiony humanitarnych instynktów. Wychowałem się wśród psów. Ale z szacunkiem do Stwórcy i do stworzeń, najpierw człowiek, a potem zwierzęta. Nie mogę się zgodzić na używanie określenia adopcja zwierząt, bo jak się ono ma w odniesieniu do prowadzonej obecnie kampanii o prawo do zabijania dzieci w 12 tygodniu ciąży. Trzeba też pomyśleć, jak się będzie czuć rodzic, który zaadoptował dziecko i słyszy o adopcji zwierzęcia. To po prostu brak wyczucia - podkreślił w rozmowie z naszym reporterem Jacek Tarczewski.

Po ukazaniu się artykułu otrzymaliśmy maila od pana Piotr, który prezentuje podobne stanowisko.

A oto treść przesłanej do nas informacji:
"(...). Już od dłuższego czasu ten temat niezmiernie mnie nurtuje i jednocześnie irytuje. Chodzi właściwie o wiele spraw dotyczących zwierząt, obecnego podejścia wielu ludzi do spraw stricte zwierzęcych i ogólnie spraw związanych ze środowiskiem. Ale do rzeczy. W artykule poruszona została sprawa nazewnictwa przy przejmowaniu zwierząt.

Oczywiście bardzo mnie razi nazywanie przejmowanie zwierząt adopcją! W pełni popieram p. Tarczewskiego (chociaż jestem pełnym przekonaniem antypisowcem), gdyż adoptować można dziecko!!! Nie zwierzę.

Należy pamiętać o właściwej proporcji ważności stworzeń. Pierwszy jest człowiek, a dopiero następnie zwierzę. A te pojęcia są w obecnych czasach często przestawiane i nadużywane. Bardzo mnie drażni używanie słowa adopcja w stosunku do zwierząt, bo jaki ma się w tym momencie szacunek do adoptowanych dzieci, a także do ludzi adoptujących dzieci!? Przecież to ich poniża.

Dodam jeszcze, że podobny stosunek mam do umierania zwierząt (umiera człowiek!). Zwierzę zdycha, a jeżeli ktoś próbuje niejako zaklinać rzeczywistość i używać innego określenia, to może ten fakt nazwać padnięciem. Ale nie umieraniem! Bo, znowu porównanie, zastanówcie się jak nazwać śmierć mamy, siostry, krewnego? Tak samo jak psa czy szczura? To niepoważne i poniżające.

I jeszcze jedno sformułowanie, które mi się nasuwa: członek rodziny. Często ludzie mówią o zwierzęciu, właśnie, że to "członek rodziny". Mimo całego szacunku dla zwierząt to jednak jest uwłaczające ludziom. Proszę się zastanowić czy naprawdę nasz ojciec, matka, brat, siostra czy nawet wuja lub ciocia to tacy sami "członkowie rodziny" jak pies? To naprawdę przesada. To uwłacza godności człowieka. Rozumiem, że do psa można się przywiązać, można go lubić a nawet kochać (choć osobiście uważam to też za przesadę, no ale ...), ale nie można jednak zrównywać lub co gorsza stawiać wyżej w hierarchii niż człowieka! Naprawdę to jest przesadne odwracanie porządku świata.

Myślę, że zwierzęta należy szanować, opiekować się nimi, dbać o nie, jednak mimo wszystko powinno się największy szacunek okazywać ludziom!"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska