https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Ratusz wyjaśnia, dlaczego rośnie czynsz w mieszkaniach komunalnych

Dominik Fijałkowski
Prezentujemy stanowisko inowrocławskiego Urzędu Miasta w sprawie decyzji o podwyżkach czynszu w domach komunalnych.

Decyzja o podniesieniu stawek opłat za najem mieszkań komunalnych w Inowrocławiu zbulwersowała wielu lokatorów. Wyraz ich opinii na ten temat daliśmy w kilku publikacjach zarówno na naszej stronie www.pomorska.pl/inowroclaw jak i w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".

Podwyżka czynszu w Inowrocławiu: na co idą pieniądze

Dziś prezentujemy stanowisko inowrocławskiego ratusza w tej sprawie. Oto treść.

"Zdajemy sobie sprawę z tego, że podwyżka czynszu dla wielu mieszkańców Inowrocławia jest sprawą bulwersującą, która wywołuje złość i gniew. "GP" poświęciła tej sprawie artykuł pt. "Płacić każą, a remontów brak" (z 27 lipca), licznie głosy czytelników zamieszczono w rubryce "Ludzie mówią". Te wypowiedzi zawierają krytykę pod adresem Urzędu Miasta, konieczne jest zatem ponowne i szersze przedstawienie argumentów i dodatkowych informacji, które wyjaśniają przyczyny koniecznego podjęcia tej trudnej decyzji - trudnej nie tylko dla mieszkańców, ale także dla władz miasta.

W artykule "starszy ino-wrocławian z Mieszka I 2" twierdzi, że (cyt.:) "po raz drugi w tym roku wzrosną czynsze". Nie jest to prawdą. Wysokość stawki bazowej czynszu wzrośnie po raz pierwszy od ponad dwóch lat. Ostatnia taka podwyższa (rewaloryzacja) miała miejsce 1 stycznia 2009 r. Stawka czynszowa, która obowiązywać będzie od listopada br. utrzymana zostanie na niezmienionym poziomie również w 2012 r.

Nie wszyscy lokatorzy płacić będą stawkę czynszową w wysokości 6 zł za m kw. Przy ustalaniu stawki czynszu za dany lokal uwzględniane są także czynniki obniżające, a w ściśle określonych przypadkach podwyższające, stawkę czynszu podstawowego (bazowego). Czynniki te precyzyjnie określa uchwała Rady Miejskiej Inowrocławia z 17 maja 2007 r. w sprawie wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy na lata 2007-2011.

Podkreślić należy, że gdyby przyjąć wartość odtworzeniową 1 m kw. powierzchni mieszkaniowej ustalonej przez Wojewodę Kujawsko-Pomorskiego to czynsz powinien osiągnąć pułap aż ok. 10 zł za m kw, zapewniając możliwość utrzymania w dobrym stanie wszystkich lokali komunalnych.
Podobne stawki czynszowe obowiązują także w pobliskich miastach, Inowrocław nie jest zatem tu wyjątkiem. Są one zresztą o ponad połowę niższe od stawek w budynkach prywatnych, gdzie stawka ta wynosi nawet 14 zł za m kw. Nie zdarzyła się do tej pory - jak nam wiadomo - sytuacja, aby lokator zwrócił lokal komunalny i skorzystał z zasobu prywatnego. Jest odwrotnie. Wzrost stawki czynszowej to też rezultat wzrostu kosztów niezależnych od zarządcy, związanych ze wzrostem cen materiałów budowlanych, usług, mediów.

Nie jest prawdą także - jak sugeruje to tytuł ww. artykułu - że w komunalnych budynkach (cyt.) "remontów brak". Remontów jest tyle, na ile pozwala wysokość zebranych środków z czynszów. Mimo to do kwoty 1,2 mln zł Miasto dołożyło na remonty w budownictwie komunalnym z pieniędzy podatników w 2010 r. ponad 1,5 mln zł. Za te środki wykonano m.in. remonty dachów, kominów, wymiany instalacji kanalizacyjnej i elektrycznej, prace zabezpieczające i remontowe konieczne w celu zabezpieczenia przed dalszą degradacją starej substancji mieszkaniowej.
Nie tylko na te cele przeznaczane są pieniądze z czynszów. To nie lokatorzy, lecz zarządca (PGKiM) i Miasto (władze miasta) ponoszą odpowiedzialność karną za nieprzeprowadzenie obligatoryjnych badań stanów technicznych budynków oraz wykonanie w nich ze względów bezpieczeństwa lokatorów niezbędnych remontów. Ponad 100 tys. zł wydatkowano na sporządzenie samej dokumentacji technicznej (opinie, ekspertyzy, projekty). Kwoty z czynszów służa także stworzeniu bezpiecznych dla lokatorów warunków zamieszkania.

Koszty potrzeb remontowych wynikających z przeprowadzonych przeglądów i wniosków lokatorskich oszacowano na 16.765.650 zł. Potrzeby w tym zakresie są zatem olbrzymie, ale sukcesywnie realizowane. Także w tym roku zaplanowano kolejne remonty i naprawy.
Pomoc najbiedniejszym
Nie można zapominać, że najbiedniejszym lokatorom w budownictwie komunalnym Miasto - również z pieniędzy podatników - "dokłada" do czynszu poprzez przyznanie (wypłatę z budżetu Miasta) dodatku mieszkaniowego (w 2010 r. aż 2.901 świadczeniobiorców otrzymało 4.912.717,19 zł).

I dodatkowo, odpowiadając lokatorowi z Mieszka I (to budynek wspólnoty mieszkaniowej, udział Miasta jako współwłaściciela wynosi tam 63,81 %). W 2008 r. na podstawie opracowanego audytu energetycznego wykonano remont budynku, który obejmował następujące prace: docieplenie ścian zewnętrznych podłużnych i szczytowych, docieplenie stropodachu granulatem wełny mineralnej, wymianę stolarki okiennej w 30 mieszkaniach komunalnych, stolarki okiennej w piwnicach i na klatkach schodowych, wymiana stolarki drzwiowej na klatkach schodowych oraz w ramach robót dodatkowych wykonano wymianę pokrycia dachowego. Koszt zadania wyniósł ponad 560 tys. zł. Wspólnota zaciągnęła kredyt termo-modernizacyjny na 10 lat w wys. 397.297,57 zł . W spłacie kredytu - jako współwłaściciel - partycypuje w największej części Miasto. Miasto - tak jak każdy właściciel mieszkań - na spłatę kredytu musi mieć środki od płacących czynsz.

A z tym różnie bywa i jako przykład podać można kamienicę przy ul. Toruńskiej 11, w której zaległości lokatorów sięgają blisko 150 tys. zł!
Jednocześnie wyjaśniamy, że remonty i czynsze nie mogą być dofinansowane np. ze środków Unii Europejskiej lub z budżetu państwa.

Paulina Kozłowska
Urząd Miasta Inowrocławia

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Darek
Czy miasto żeruje na mieszkańcach?

Ratusz na lewo i prawo głosi:

"Na około 27 tysięcy mieszkań w Inowrocławiu, miasto posiada niecałe 4 tysiące, w których dominują dziś najniższe stawki czynszowe. Niestety, nie zapewniają one środków na utrzymanie zasobu mieszkaniowego w dobrym stanie - słyszymy w urzędzie.

Nie jest prawdą także – jak sugeruje to tytuł ww. artykułu – że w komunalnych budynkach (cyt.) "remontów brak”. Remontów jest tyle, na ile pozwala wysokość zebranych środków z czynszów. Mimo to do kwoty 1,2 mln zł Miasto dołożyło na remonty w budownictwie komunalnym z pieniędzy podatników w 2010 r. ponad 1,5 mln zł."

Już się prawie popłakałem nad dobrocią władz miasta, ale zaraz, policzmy:

- zebrano środków z czynszów 1 200 000 złotych
- dzielimy przez niecałe 4 tys. 3 750 mieszkań
______________________________________________________________

- wychodzi rocznie na mieszkanie 320 złotych
- miesięcznie 26,67 złotych

Ja płacę miesięcznie 276,97 złotych. Teraz prosta operacja matematyczna:

276,97 - 26,67 = 250,30 złotych

Może pani Paulina Kozłowska wypowie się na co idą te pieniądze !?
Czyżby Królowa Jadwiga wraz z wiewiórkami i żakami przejadła ?
G
Gość
Brawo Mirku, tak jest skoro z samych dodatków mieszkaniowych PGKiM dostaje tyle kasy to gdzie to idzie na urzędasów i ich pensje trzynastki czy na wczasy pracownicze a może na wszystko razem z dodatkami stażowymi włącznie który robotnik tak masz. Urzędników 30% zredukować powinni skoro miasto ma już tak mało mieszkań. A tak na marginesie dodatek mieszkaniowy to tylko część opłat ci nawet co go dostają muszą swoje wpłacić. Nie można wspomnieć o tych co normalnie płacą czynsze. I gdzie to idzie. Wiadomo w ręce urzędników

Coś tu nie gra czyżby ratusz kłamał !!!!
P
POlityka
Jeszcze za warszawkę się zabrać! Ci to dopiero zdzieraja haracze!
l
lokator
kochany panie prezydencie i wy szanowni radni żeby rządć do płaty to najpierw cza nam umożliwić na ową dopłatę zapracować bo jak mówi stare przysłowie nawet salonom z pustego nie naleje to raz a dwa kochani my nie mamy takich dochodów jak wy i my na te nasze grosze musimy ale ciężko zapracować to nie tak proste ze osiądziecie i już podwyżka pomście kochani bo to co zrobiliście to naprawdę pomstę do nieba woła
C
Człowieku co Ty mówisz?
A kto tak zapuścił ten blok? Wysprzątać, to i robactwa nie będzie, a klatka schodowa doprowadzająca do mdłości to czyje dzieło?

Człowieku o czym Ty mówisz jak nad moim blokiem pieczę miało PGKiM to nawet żarówki wkręcić nie umieli gdy się przepaliła, blok 40 lat nie był odmalowany. Z tego co pamiętam raz klatki schodowe malowali i to wszystko lokatorzy sami sobie musieli sprzątać. Takie to rządy ten PGKiM teraz jest wspólnota i to trzeba powiedzieć na plus co tydzień klatki są myte, blok odremontowany, żarówki non stop są wymieniane gdy się przepali itd. Zupełnie inny gospodarz. I to w bloku w większości komunalnym gdzie jest wspólnota. Można mówić dużo ale PGKiM to zły gospodarz oni tylko koszty potrafią robić. Niestety wiem to z praktyki.
G
Gość
a ja mam stawkę 8,10 za metr kw. nie wiem skąd taka kwota do tego ubytki wody od osoby po 5 zł
mój czynsz na listopad to 837zł szooook a w bloku haha w starej budzie z lat wojennych teraz odnowionej mam na dokładkę smród z zalewanej piwnicy, brud, robactwo i klatkę schodową na której widok mdłości biorą

A kto tak zapuścił ten blok? Wysprzątać, to i robactwa nie będzie, a klatka schodowa doprowadzająca do mdłości to czyje dzieło?
M
Małgośka
a ja mam stawkę 8,10 za metr kw. nie wiem skąd taka kwota do tego ubytki wody od osoby po 5 zł
mój czynsz na listopad to 837zł szooook a w bloku haha w starej budzie z lat wojennych teraz odnowionej mam na dokładkę smród z zalewanej piwnicy, brud, robactwo i klatkę schodową na której widok mdłości biorą
O
Oto chodzi !!!
Jak wynika z wyjaśnień Pana Prezydenta, miasto dąży do sytuacji by prawie 100%
mieszkańców komunalki korzystało z Pomocy Społecznej. I wtedy będzie pięknie
i wspaniale, tylko dla kogo.A jeżeli tyle strat to "rozdać" najemcom i po kłopocie,
ale nie... jak stwierdzono na sesji Rady to jest super majątek...paranoja.

Oto właśnie się rozchodzi skoro to taki zły majątek i miasto musi dopłacać to dlaczego tego nie oddadzą w ręce najemców. Jeżeli ktoś mieszka ponad 30 lat w mieszkaniu komunalnym powinien bez łaski je dostać !!!! Ci radni to wiedzą jak zabierać i grabić dla siebie, widzieliśmy jak dostali bezprawnie naliczone diety i co mało kto oddał !!! Jak już zrobiło się głośno to wtedy się ktoś zgłosił, że odda. Tak ma wyglądać kapitalizm to niech szlak trafi ten je..... ustrój !!!! Oni do tego zmierzają aby wepchnąć nas w łapy pomocy społecznej. Przecież jeszcze więcej miasto będzie musiało łożyć na pomoc społeczną na dodatki mieszkaniowe. Tylko, że to chyba nie wiem jest refundowane z kasy odgórnie to może to jest biznes dla miasta ??? Tego nie wiem, ale coś w tym może być. Wysokie czynsze większe wypłaty z pomocy i większe dopłaty do miejskiej kasy ???? Głośno myślę ale coś w tym może być.
G
Gość
Nie chodzi o to ze trzeba podwyzszyc /bo trzeba? czynsze ale nie w takiej wysokosci .Pamietam jak Urzad mowił ze wyższe sa we Wrocławiu .A to nie prawda ,bo o wiele bogatszy Wrocław ma czynsze o juz wklejam .-Stawka bazowa czynszu za mieszkanie komunalne we Wrocławiu wynosi obecnie 5,33 zł za m kw. Od tej kwoty, w zależności od stanu mieszkania, nalicza się zwyżki lub zniżki. Średni czynsz, jaki płacą najemcy, jest w rezultacie dużo niższy i wynosi 3,73 zł za m kw, podczas gdy koszt utrzymania lokalu wynosi 9,36 zł. Brakujące blisko 6 zł dopłacamy my wszyscy - z miejskiej kasy.

Program gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy na lata 2009-2013 zakłada, że od października stawka bazowa czynszu dla mieszkań komunalnych wyniesie 6,13 zł za m kw, przy czym realny czynsz będzie wynosił 4,20 zł. Po roku nastąpi kolejna podwyżka - stawka bazowa wzrośnie do 6,90 zł, a realna 4,90 zł za m kw.W tej chwili czynszu za mieszkanie komunalne nie płaci blisko 12 tys. osób, a zaległości urosły do ok. 100 mln zł. Ponieważ procesy sądowe przeciągają się, miasto zaproponuje osobom, które nie radzą sobie ze spłatą czynszu, oddłużenie warunkowe. - W ciągu 12 miesięcy zadłużona osoba musiałaby spłacić 30 proc. swojego długu. W tym czasie i przez następny rok musiałaby też płacić czynsz, tak żeby nie mieć kolejnych zaległości. Potem reszta zadłużenia zostałaby odpuszczona - mówi Lech Filipiak, dyrektor miejskiego departamentu nieruchomości i eksploatacji.
Z programu nie skorzystają jednak ci, którzy nie dbają o lokale i je niszczą. - Ich sprawy trafią do sądu i te osoby będziemy eksmitować - mówi Piotr Paś, dyrektor Zarządu Zasobu Komunalnego.Ponadto pisze pani ze z podatku naszego ida pieniadze na mieszkania dla potrzebujacych./widzialem budynki socjalne i pełno dobrych samochodow przy nich / to sa biedni ?. -wiec sumujac to my placimy Dwa razy .W wyzej wymienionym Wrocławiu czynsze wzrosna o 0,80 gr za metr a u nas o 2 zł.Chodzi o to by nie tak wielkich podwyzek robic ale systematycznie o 1 zl ,za 1,5 roku o nastepne 1,5 zł.Dajcie szanse by pracodawcy oraz organy emerytalno-rentowe dokonaly jakichś podwyzek świadczen.Nie patrzcie na to co ustala wojewoda ,tylko kierujcie sie dobrem mieszkancow .Bo moze dojsc do sytuacji ze Inowroclaw nie bedzie miastem ale miasteczkiem lub tez przejdzie na status wsi.Bronic nas mieszkancow a nie kierowac sie tym co narzucic chca inni.Jesli ma byc Desingowe miasto to tak robcie.Inaczej ten caly design to dla przyjezdnych bedzie a nie dla tubylcow.

ZŁodzieje, złodzieje, złodzieje po czykroć mówię złodzieje !!!!!!!!!!
A
Andrzej
Jak wynika z wyjaśnień Pana Prezydenta, miasto dąży do sytuacji by prawie 100%
mieszkańców komunalki korzystało z Pomocy Społecznej. I wtedy będzie pięknie
i wspaniale, tylko dla kogo.A jeżeli tyle strat to "rozdać" najemcom i po kłopocie,
ale nie... jak stwierdzono na sesji Rady to jest super majątek...paranoja.
M
Masz prawo.
Widzisz jestem za biedna na kredyt, szukam mieszkania takiego jakie wy macie i chcę płacić taki cholerny czynsz i mieszkać w normalnych warunkach z rodziną a nie na 30 metrach. Proste! może jakaś emerytka się zamieni, bo ja też mam prawo do normalnego życia, ale mieszkania sobie nie wyczaruję...

Ale masz prawo i co z tego? Nie zapominaj tylko, że ta jakaś emerytka z emerytem budowali te bloki jak może Ciebie na świecie nie było, aby otrzymać mieszkanie trzeba było też odpracować ileś godzin jako czyn społeczny, ale byli młodzi i się cieszyli, że mieszkanie dostali. Też bym się cieszył. Dzisiaj są starzy, ale mieszkanie nie jest tak prosto zamienic tu jest ich historia i sentyment do tego miejsca gdzie wychowali dzieci gdzie życie było życiem a nie biedowaniem jak to teraz bywa. Masz pretensje to do solidaruchów miej pretensje gdyby dalej była komuna mieszkanie byś najprawdopodobniej miała a miasto dalej rozwijało. Niestety robotnik zbuntowany przez garstkę krzyczał precz z komuną i mamy to co mamy czyli kapitalizm. Syf totalny zwany kapitalizmem gdzie ludzie śmietniki przeszukują, gdzie ludzie pensji nie dostają takie to prywaciarstwo. Ale kij ma dwa końce będzie drogo, będzie biednie to młodzi uciekną z tego miejsca. Niestety.
k
kasia
Skoro Pani jest taka bogata- to proszę wziąć kredyt i kupić sobie mieszkanko Nie każdego stać, aby płacić kolosalne czynsze, porobić pozostałe opłaty, utrzymać dzieci... Albo miejmy też na uwadze ludzi na emeryturze, rencie... Ludzi, którzy często muszą wydawać sporo pieniążków na leki. ONI CHYBA TEŻ MAJĄ PRAWO DO NORMALNEGO ŻYCIA A NIE BIEDOWANIA!!! Liczę się z tym, że ciężko jest żyć u kogoś a czasami być zmuszonym szukać co trochę lokum, ale niech Pani nie myśli tylko o sobie!!! Ludzie chcą żyć uczciwie i na minimalnym poziomie- ale jak można zapewnić sobie standard otrzymując "zapomogę" zamiast wypłaty?! I oczywiście opłacając takie czynsze- jakie będą?!

Widzisz jestem za biedna na kredyt, szukam mieszkania takiego jakie wy macie i chcę płacić taki cholerny czynsz i mieszkać w normalnych warunkach z rodziną a nie na 30 metrach. Proste! może jakaś emerytka się zamieni, bo ja też mam prawo do normalnego życia, ale mieszkania sobie nie wyczaruję...
Ś
Święte słowa
Szanowni najemcy. W większości budynków komunalnych powstały wspólnoty mieszkaniowe które określiły poziom opłat wystarczających na bieżące potrzeby i odkładanie na fundusz remontowy. Zastanówcie się zatem dlaczego wy jako lokatorzy tych budynków nie będący członkami wspólnoty płacicie około 3 razy większy czynsz niż wasi sąsiedzi. Jesteście po prostu dość liczną grupą, którą można łupić . Można tłumaczyć to na różne sposoby. Teraz wiecie dlaczego urzędasy nigdy nie dopuszczą do uwłaszczenia najemców. Bo kogo by wówczas tak łupili? Używam słowa łupili ponieważ miasto oprócz nielicznych wyjątków przejęło ten majątek za darmo w spadku po komunie.

Święte słowa tak to jest prawda. Przecież wszystko co powstało za komuny jest takie złe zawsze tak mówili solidaruchy dlaczego w takim razie jest grono wywodzące się z solidarności w UM jak chociażby Pan Prezydent i nie zadecydyje to grono aby sprzedać to mienie które powstało za komuny tej złej komuny z bonifikatą 95% inne miasta potrafiły tylko widać tutaj jakaś "klika" która opornie podchodzi do tej sprawy. Zarówno lewica jak i prawica nie chce naszego uwłaszczenia. Jesteśmy lokatorami gorszej kategorii my nie możemy decydować o naszym bloku chociaż 70% jest komunalnych. I tak to ogon kręci psem. Ładna demokracja niech ją szlak trafi. Dość nie idę na wybory. Na kogo głosować jak każdy myśli tylko jak nas złupić.
N
Nic konkretnego droga Pani
Niestety ale ten artykuł to nic konkretnego. Jeżeli stawka wynosi 6 zł a ja mam do płacenia 7.92zł to skąd taka zwyżka w górę. To absurd jakiś jest kiedyś były zniżnki teraz nic takiego nie ma zabrali. Mało tego jest fundusz remontowy znacznie mniejszy od czynszu jaki płacimy i on musi wystarczyć na utrzymanie bloku gdzie idzie reszta z tych środków. Już mówię DROGA Pani nie na remonty lecz na utrzymanie całej rzeszy urzędników. Ja jestem z musu we wspólocie i tak PGKiM chce swoją dolę bo to z ramienia miasta jest wyznaczone, do tego zarządca chce dolę bo to z ramienia wspólnoty jest wyznaczone i koszty się mnożą. Po co nam PGKiM skoro i tak nie oni robią na bloku remonty tylko decyzje podejmuje zarząd wspólnoty i wszelkie prace są przez nich zatwierdzane. Jest tam osoba z ramienie miasta ale jest a tak jakby jej nie było. Nie obroni mieszkańców komunalnych i tak balkony mamy już drugi raz remontowane w ciągu 5 lat fuszerkę odwalili że słów brak. Rynny dwa razy wymieniane w ciągu 5 lat bo ciekły jak sito a stare były przynajmniej nad moim mieszkaniem dobre te ciągle lecą. To jest marnotrawstwo. Obciążani jesteśmy ubytkami na bloku wody, przecież płacę czynsz to co mnie ubytki na bloku obchodzą?? Wodociągi wliczone mają ubytki, tutaj ubytki ile tego można płacić. Mniej wody zużywam wkrótce do tego dojdzie a więcej za ubytki płacę miesiąc w miesiąc. Skoro miasto dopłaca do tego komunalnego mienia niech sprzeda to i po kłopocie. Dlaczego takimi hipokrytami są rajcy miejscy ??? Dopłacają ponoć z UM pieniądze na remonty ale nie nie sprzedadzą by nie było tych dopłat remontowych. Coś tu jest nie tak z tym miastem coś tu zaczyna śmierdzieć i to mocno śmierdzieć. Na jednym bloku tylku teraz chętnych się przysiadło do zarabiania pieniędzy. Skoro jest wspólnota i zarząd oraz zarządca to po co dodatkowo PGKiM ???
j
ja
Skoro Pani jest taka bogata- to proszę wziąć kredyt i kupić sobie mieszkanko Nie każdego stać, aby płacić kolosalne czynsze, porobić pozostałe opłaty, utrzymać dzieci... Albo miejmy też na uwadze ludzi na emeryturze, rencie... Ludzi, którzy często muszą wydawać sporo pieniążków na leki. ONI CHYBA TEŻ MAJĄ PRAWO DO NORMALNEGO ŻYCIA A NIE BIEDOWANIA!!! Liczę się z tym, że ciężko jest żyć u kogoś a czasami być zmuszonym szukać co trochę lokum, ale niech Pani nie myśli tylko o sobie!!! Ludzie chcą żyć uczciwie i na minimalnym poziomie- ale jak można zapewnić sobie standard otrzymując "zapomogę" zamiast wypłaty?! I oczywiście opłacając takie czynsze- jakie będą?!

Szanowny Panie, minimalny poziom-żyją na nim ci, którzy odważyli się wziąć kredyt i spałacać go przez 30 lat.
Takich ludzi jest w Polsce sporo. To także z ich podatków miasta w Polsce utrzymują swoje adm-y.
Jeśli chce pan żyć na minimalnym poziomie, proszę i to mieć na uwadze.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska