https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Targowisko Miejskie w końcu zmieni oblicze

(szcz)
Ruch na Targowisku Miejskim jest duży zwłaszcza w soboty
Ruch na Targowisku Miejskim jest duży zwłaszcza w soboty Fot. ZP
Parafia Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie w Inowrocławiu przystosuje Targowisko Miejskie do współczesnych standardów handlowych i sanitarnych.

Z końcem roku kończy się dzierżawa Targowiska Miejskiego, największego placu handlowego w Inowrocławiu. Targowanie odbywa się na nim trzy razy w tygodniu.

O popularności tego miejsca zarówno wśród handlowców, jak i kupujących świadczy bardzo duży ruch, zwłaszcza w soboty. Wówczas trudno przejść między straganami.

Niestety, plac pomiędzy ulicami Przypadek, Plebanka i Orłowską nie spełnia wymogów, nie jest najlepszą wizytówką Inowrocławia. Pobudowane kilka lat temu Targowisko Staromiejskie w pobliżu stadionu Goplanii i cmentarza przy ul. Orłowskiej nie skłoniło jednak właścicieli budek do przeprowadzki, mimo zapewnienia bardzo dobrych warunków do prowadzenia interesów. Silniejsze okazały się przyzwyczajenia do prymitywnego sprzedawania i kupowania różnorodnych towarów.

Sytuacja na placu przy ul. Przypadek jednak zmieni się. 31 grudnia kończy się dzierżawa, zawarta na początku stycznia 2000 r. pomiędzy parafią pw. Zwiastowania NMP a Międzywojewódzką Spółdzielnią Usługową - Zakład Pracy Chronionej w Bydgoszczy.

- Od 1 stycznia 2010 roku ponownie przejmujemy teren. Zamierzamy sukcesywnie dostosować targowisko do standardów handlowych i sanitarnych - powiedział ks. prałat Leszek Kaczmarek, proboszcz.

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dociekliwy
W dniu 16.11.2009 o 12:33, Moominek napisał:

Po co ładować kasę w to dziadostwo skoro "obok" jest nowe targowisko? Wystarczyłoby zakazać handlu w tym miejscu, bo wiadomo, że inaczej nikt dobrowolnie nie przeniesie się na nowe. Przenieśliby się handlarze to i kupujący poszliby za nimi.

I to jest mądre rozwiązanie. Dlaczego władze miasta na to nie wpadły?

G
Gość
W dniu 03.05.2014 o 01:24, llll napisał:

Wiesz, co ci powiem, za ten obraźliwy tekst odpowiesz przed sądem, tyle w temacie.

Tylko maluczcy straszą sądem, tyle w temacie.

l
llll
W dniu 02.05.2014 o 23:48, Hieronim napisał:

 Miasto nie potrzebuje wsparcia klechów. Tego wsparcia potrzebuje BREJZA 

Wiesz, co ci powiem, za ten obraźliwy tekst odpowiesz przed sądem, tyle w temacie.

H
Hieronim
W dniu 02.05.2014 o 18:02, Gość napisał:

Świetny pomysł.Ale dla koSciola t o żyła zlota , a miasto potrzebuje wsparcia klechów na wybory i kolo sie zamyka.W naszym miescie za sznurki pociąga kościól i jest przechlapane.

 


Świetny pomysł.Ale dla koSciola t o żyła zlota , a miasto potrzebuje wsparcia klechów na wybory i kolo sie zamyka.

W naszym miescie za sznurki pociąga kościól i jest przechlapane.

Miasto nie potrzebuje wsparcia klechów. Tego wsparcia potrzebuje BREJZA

G
Gość
jestem za Markiem tylko nie za PO bo oni mysla tylko o sobie taka Prezydent W-wy zarobila 262 tys zl ta partia widzi tylko siebie
G
Gość
W dniu 02.05.2014 o 12:12, Marek napisał:

A może by tak kupcy zamiast narzekac zalożyli stowarzyszenie które byloby strona prawna  w rozmowach z kosciolem czy tez Miastem .

Świetny pomysł.Ale dla koSciola t o żyła zlota , a miasto potrzebuje wsparcia klechów na wybory i kolo sie zamyka.

W naszym miescie za sznurki pociąga kościól i jest przechlapane.

M
Marek

A może by tak kupcy zamiast narzekac zalożyli stowarzyszenie które byloby strona prawna  w rozmowach z kosciolem czy tez Miastem .

 

h
hekanika
To bardzo przykre, że ludzi w naszym mieście tak się oszukuje, szczególnie przez kościół. Sklepiki z targowiska mają z targowiska zniknąć i mają tam stać tylko namioty, takie, jak na giełdzie. Sprzedający nie będzie miał możliwości zrobienia sobie nawet herbaty czy oświecenia przymieżalni klientowi. Po targu namioty należy zwinąć i zabrać wraz z własnym towarem i samochodem... Nie ma opcji dla najbiedniejszych, nie posiadających środka transportu, mieszkających w blokach, którzy nie mają możliwości nigdzie zostawienia samochodu z towarem, lub dojeżdżających PKSem, żeby sprzedać kilkanaście jajek, butelkę swojskiego mleka, kilka słoików miodu, jesienią grzyby i latem jagody. Proboszcz Matki Boskiej- bo to jego parafii własność- obiecywał, że podwyżek nie będzie- w styczniu opłaty wzrosły o 100%, obiecywał pół roku temu butiki- eleganckie, schludne, będą namioty, błoto i bieda wielu ludzi, którzy stracą miejsca pracy. Babcia robiąca na szydełku skarpetki płaci co targ 8,50!!!! Dla mnie to PAZERNOŚĆ...

A Orłowska? Na targ starsi ludzie przychodzą, a Orłowska jest dużo dalej, między cmentarzami... Autobusy dowiozą klientów?? Ale kogo, jak biedniejszy Inowrocławianin liczy każdą złotówkę i szkoda mu wydać na bilet. Pan Bogdański opowiada, że taki piękny ten plac... Jest piękny, ładne toalety, pomalowane rurki, daszki, tuje, ale niepraktycznie urządził stoiska, nie są one funkcjonalne i nie nadają się do obsługi klientów. Architekt nie zapytał podczas wykonywania projektu chyba nawet najkrócej stojącego sprzedającego jak należy urzadzić stoisko... wiele rzeczy jest ładnych ale niepraktycznych i to tego najlepszy przykład...
jakby było inaczej- już sprzedający by tam byli...
G
Gość
W dniu 16.11.2009 o 18:00, gościu napisał:

Lepiej na tym placu niech wybuduje kościół domy dla biedoty i jakieś przytulisko. Pomógłby ludziom podnieść się z bezdomności i tym by sobie zasłużył na wieczną chwałę. Taki byle jaki jarmark to aż wstyd i rozpusta remontować i przerabiać jak obok stoi drugi. W Polsce jednak dużo próżności i rozrzutności.


Jestem jak najbardziej za tylko że do "domów dla biedoty i jakieś przytulisko" trzeba byłoby dokładać, a tu chodzi o zyski
~mieszkaniec~
Ciekaw jestem jak mocno parafia pociągnie za kieszeń kupców z targowiska na poczet planowanych "inwestycji"?
R
Rodowita inowrocławianka
Sama nie wiem co mam o tym myśleć czy to w ogóle jest realne albo tylko skończy się na dużych obietnicach. Gdy by było gdzieś 15 lat zmieniony ten całkowity wygląd to bym się zgodziła, to by nie był budowany drugi targ handlowy przy ulicy Orłowskiej, który prezentuje się nawet z daleka bardzo efektownie i spełnia wszystkie jego wymogi. Przecież przystosowanie do współczesnych standardów handlowych i sanitarnych tego starego targu bardzo drogo by kosztowało. Ludzie by poszli tam gdzie jest wygodniej i lepiej, czyli na ulicę Orłowską. Trzeba się na tym dobrze zastanowić, a co z tym targiem będzie nowym i dać ludziom szansę. Jesteśmy przecież miastem uzdrowiskowym a to przecież nasza wizytówka.
g
gościu
Lepiej na tym placu niech wybuduje kościół domy dla biedoty i jakieś przytulisko. Pomógłby ludziom podnieść się z bezdomności i tym by sobie zasłużył na wieczną chwałę. Taki byle jaki jarmark to aż wstyd i rozpusta remontować i przerabiać jak obok stoi drugi. W Polsce jednak dużo próżności i rozrzutności.
~inianin~
BZdury! nie da się zakazać i nakazać, jesli taka jest tradycja, przyzwyczajenie-nie da się tego zrobić!.

Bardzo się cieszę, że targowisko będzie łądnie zrobione!!!
M
Moominek
Po co ładować kasę w to dziadostwo skoro "obok" jest nowe targowisko? Wystarczyłoby zakazać handlu w tym miejscu, bo wiadomo, że inaczej nikt dobrowolnie nie przeniesie się na nowe. Przenieśliby się handlarze to i kupujący poszliby za nimi.
k
kornak20
CHWAŁA BOGU!!!- a nie reszcie, ale trochę długo zbierał się do tego cudu!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska