https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław walczy z trucicielami. 61 mandatów. Dwie sprawy w sądzie

Redakcja
Fot. Nadesłane/Urząd Miejski Inowrocław
"W związku z zagrożeniem dla powietrza strażnicy miejscy zintensyfikowali kontrole pieców i instalacji grzewczych na terenie Inowrocławia" - informuje Jarosław Hejenkowski z inowrocławskiego ratusza.

W obecnym sezonie do dyżurnego Straży Miejskiej wpłynęło 150 zgłoszeń mieszkańców dotyczących podejrzenia wypalania odpadów w piecach z prośbą o podjęcie interwencji.

Inowrocław z najczystszym powietrzem w Polsce? "Toć to brzmi jak primaaprilisowy żart"

Funkcjonariusze na podstawie zgłoszeń mieszkańców oraz z własnej inicjatywy przeprowadzili łącznie 586 kontroli pieców.

W wyniku przeprowadzonych interwencji ujawniono 61 nieprawidłowości polegających na spalaniu śmieci w piecach. Wobec sprawców wykroczeń zostały wyciągnięte konsekwencje w postaci mandatów karnych na podstawie ustawy o odpadach.

Pobrano również cztery próbki popiołu, które zostały wysłane do badań w laboratorium.

- Dotychczas otrzymaliśmy dwie ekspertyzy badania popiołu, z których wynika, że w piecach, z których został pobrany popiół były spalane śmieci. Wobec tych sprawców wykroczeń zostaną skierowane wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego – informuje komendant Straży Miejskiej Zdzisław Feit.

Jarosław Hejenkowski przypomina, że w piecach nie wolno spalać odpadów komunalnych, między innymi, plastikowych pojemników i butelek po napojach, zużytych opon, odpadów z gumy, przedmiotów z tworzyw sztucznych, elementów drewnianych pokrytych lakierem, odzieży, kolorowych gazet.

- Spalanie tego typu odpadów w piecu domowym stanowi wykroczenie z ustawy o odpadach, a sprawca podlega karze aresztu lub karze grzywny, która maksymalnie może wynieść nawet 5 tysięcy złotych - podkreśla.

Więcej informacji z Inowrocławia na:www.pomorska.pl/inowroclaw

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska