https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocławski radny walczy o prawdę. Ten pomnik upamiętnia żołnierzy, a nie stalinowski totalitaryzm

(FI)
Radny Andrzej Kieraj przy tablicy pod Pomnikiem Wdzięczności.
Radny Andrzej Kieraj przy tablicy pod Pomnikiem Wdzięczności. Dominik Fijałkowski
- Ten pomnik od ośmiu lat jest solą w oku sprawujących władzę w Inowrocławiu. Nie można go ugryźć, bo jest z betonu, no to się go opluwa, stawiając przy nim tablicę mającą na celu zohydzenie jego przesłania - twierdzi radny Andrzej Kieraj z SLD.

Wzniesiony w 1953 roku na skwerze pomiędzy al. Sienkiewicza i ul. Narutowicza Pomnik Wdzięczności i Polsko- Radzieckiego Braterstwa Broni był miejscem, w którym czczono kolejne rocznice wyzwolenia Inowrocławia spod okupacji hitlerowskiej oraz zakończenia II wojny światowej.

Działo się tak jeszcze kilka lat temu. Dopóki miastem rządził Sojusz Lewicy Demokratycznej. Ale już wtedy pojawiały się głosy, że pomnik powinien być rozebrany albo przynajmniej obniżony, by nie górował na pobliskim obeliskiem upamiętniającym Obrońców Inowrocławia.

Gdy stery władzy przejęła prawica skończyły się rocznicowe uroczystości pod pomnikiem, a podczas ostatniej modernizacji skweru zlikwidowano nawet chodnik, którym można było podejść pod cokół. Natomiast kilkanaście dni temu zamontowano tam tablicę informującą, że pomnik jest symbolem tragicznej epoki stalinowskiej.

Zapłacili najwyższą cenę

- Faktów nie da się zmienić i dobrze byłoby, żeby pamiętali o tym domorośli historycy, którzy próbują tak czynić. Pomnik upamiętnia ważną datę w historii naszego miasta. Społeczeństwo postawiło go w hołdzie żołnierzom radzieckim i polskim, bo to oni wyzwalali miasto i nasz kraj, płacąc za to wysoką cenę. Ideologie i zniewolenie dorobiono później. Warto też pamiętać, że pomnik zbudowano już po śmierci Stalina - komentuje radny.

Inowrocław - wiadomości

Kieraj zastanawia się, kto zezwolił na ustawienie przy pomniku tablicy. Pyta, kto jest autorem zamieszczonego na niej tekstu oraz czy jego treść konsultowano z towarzystwem historycznym, Towarzystwem Miłośników Inowrocławia i stosowną komisją Rady Miejskiej.

Jego wątpliwości budzi fragment mówiący o tym, że pomnik w demokratycznej Polsce pozostawiono, jako świadectwo historii i sztuki socrealistycznej. - Skoro tak, to o dzieła sztuki trzeba dbać. Pomnik wypadałoby odświeżyć. W innych miejscowościach tak się robi. Ale tam widać są gospodarze, a nie ideolodzy - dodaje Kieraj.

Z inicjatywy komisji

Na uwagi radnego odpowiada Monika Dąbrowska, rzecznik ratusza. - Inicjatorem postawienia tablicy informacyjnej była już w ubiegłym roku Komisja Statutowa i Nazewnictwa Rady Miejskiej Inowrocławia - przypomina.

Rzecznik dodaje, że autorem informacji jest Edmund Mikołajczak, historyk, Honorowy Obywatel Miasta Inowrocławia. Treść napisu była konsultowana: z Polskim Towarzystwem Historycznym, Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej, Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Kresowian i Związkiem Sybiraków. - Przedstawiciele tych organizacji stwierdzili, że zaproponowany napis jest zgodny z prawdą historyczną - dodaje Monika Dabrowska.

Dowiedzieliśmy się też, że zgodnie z prawem budowlanym obiekty małej architektury, a takimi są tablice informacyjne, nie wymagają uzyskiwania pozwoleń na postawienie. Wygląd tej tablicy, jak i materiał, z której ją wykonano zaakceptował plastyk miejski. I jeszcze jedno. Miasto, w najbliższym czasie nie zamierza objąć pomnika pracami konserwatorskimi.

Kieraj puentuje to dwoma zdaniami: - Gdy rozum śpi, budzą się demony. A więc czas się obudzić.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Panie Kieraj.
Popieram Pana.Dzisiaj jest okres na fałszowanie prawdy historycznej.Widać to na każdym kroku.
Idąc tokiem rozumowania pewnych osób jestem pewien,że po wielu z nich pozostała by garstka popiołu.
A tak przy okazji.Niech się zastanowią kto nas sprzedał.Jak nam nasi zachodni aliańci(szczególnie Anglicy)
podziękowali za nasz udział w obronie Londynu,bitwie pod Tobrukiem i Monte Casino.Z czyjej przyczyny złożyliśmy daninę krwi w walkach pod Arnhem.Panowie Historycy,trochę więcej obiektywizmu.
j
jąkalski
taka demokracja, że skrajna lewica może wygłaszać swoje "prawdy" w gazetach i na forach

Oj ro,oj ro ,oj rozumu to Ty za wiele niestety nie masz.I już Ci nie przybędzie.Nie ma na to szans.
O
Ojro
taka demokracja, że skrajna lewica może wygłaszać swoje "prawdy" w gazetach i na forach
T
Też Andrzej
To bardzo dobrze Panie Andrzeju, że są jeszcze tacy myślący jak Pan. Prawicowe władze Inowrocławia są do tego stopnia zacietrzewione, że prawda historyczna nic dla nich nie znaczy. Wszędzie widzą upiory stalinizmu, więc daja temu wyraz na przekór faktom . Nie dziwię się plastykowi miejskiemu, bo ten ma gust gorszy niż kiepski malarz pokojowy. Natomiast Mikołajczak ? Chodziłem z nim do Kaspra. Był fajnym , lubianym kolegą. Gdzie i kiedy dojrzał do takiego bojownika "o prawdę" ? Wstyd "Koli" ! Zamiast tej "tablicy" lepiej byłoby urządzac sobie cykliczne pokropki z udziałem lokalnych "dostojników kościoła" , a tak lubiane przez samorządy miasta i powiatu. Tak dba się u nas o realia historyczne ! W obrządkach pełnych zaduchu z kruchty koscienej ! Dlaczego nowi, prawomyślni wlodarze nie są w stanie zająknąc się nawet o 600-set tysiącach żołnierzy radzieckich poległych na terenach Polski ?
k
karol
Z radnym z Inowrocławia zupełnie się zgadzam. W Rojewie jest Obelisk upamiętniający ofiary drugiej wojny przed budunkiem Szkoły Podstawowej ale dyrekcja wogóle się nim nie interesuje. Gdzie są jej przełożeni?
Czy tak mają być wychowywane nasze dzieci i młodzież. Gdzie prawda historyczna? Może pan dyrektor jej nie zna, ale są jeszcze historycy...
k
kacper
Ten pomnik został zbudowany dzięki ofiarności mieszkańców Inowrocławia i w podziękowaniu za wyzwolenie spod okupacji hitlerowskiej.
Należało się zastanowić wcześniej, kogo dopuszczamy do władzy w mieście. To również dotyczy lewicy, która przehandlowała swoje ideały za stołki lub ze strachu.
Teraz mamy rządy czarnych komisarzy, przy których osławieni czerwoni komisarze to krasnoludki. Nie wystarcza władza administracyjna, trzeba jeszcze zrobić współobywatelom pranie mózgu. Zawsze znajdą się, pozbawieni skrupułów, wykonawcy.
Poślubienie wnętrza własnej dłoni + klepanie wiecznie tych samych frazesów jest powodem przyznawania autorytetu i honorów. To jest obrzydliwe i chore!
t
tuptuś
wyciąć drzewa i odsłonić ten wspaniały monument
Panie Kieraj daj se pan luz! Są większe problemy. Pomóż pan lepiej bezrobotnym (ćwiczył pan to już przecież ), zadłużonym lokatorom i czekającym w kolejkach do lekarzy (może też zdradzi pan swój patent na te bolączki? )


Panie Kieraj,broń Boże niech Pan nie czyni starań o wycinkę drzew.Gdzie wówczas `WESTER` będzie mógł schować swoją tępą głowę w cień,żeby się jemu jeszcze bardziej nie pogorszyło bo przecież słoneczko będzie grzało coraz bardziej.Ale przyjęcie do lekarza tego od główki załatw mu Pan wcześniej.'Wester' skorzystaj z tego.
W
Wester
wyciąć drzewa i odsłonić ten wspaniały monument
Panie Kieraj daj se pan luz! Są większe problemy. Pomóż pan lepiej bezrobotnym (ćwiczył pan to już przecież ), zadłużonym lokatorom i czekającym w kolejkach do lekarzy (może też zdradzi pan swój patent na te bolączki? )
K
Konkubina
Tylko islamski beton porywa się na niszczenie pomników a to czy obecnie mamy już taką wolność to jest bardzo dyskusyjne. Ja szanuje wszystkich Polaków ktorzy wyzwolili kraj od hitleryzmu.
r
red.
Walczy o "Prawdę"?
Inowrocław był częścią Rzeszy, więc jak mówić o okupacji skoro był inkorporowany?
b
bre-ver
Ten pomnik został zbudowany dzięki ofiarności mieszkańców Inowrocławia i w podziękowaniu za wyzwolenie spod okupacji hitlerowskiej.
Należało się zastanowić wcześniej, kogo dopuszczamy do władzy w mieście. To również dotyczy lewicy, która przehandlowała swoje ideały za stołki lub ze strachu.
Teraz mamy rządy czarnych komisarzy, przy których osławieni czerwoni komisarze to krasnoludki. Nie wystarcza władza administracyjna, trzeba jeszcze zrobić współobywatelom pranie mózgu. Zawsze znajdą się, pozbawieni skrupułów, wykonawcy.
Poślubienie wnętrza własnej dłoni + klepanie wiecznie tych samych frazesów jest powodem przyznawania autorytetu i honorów. To jest obrzydliwe i chore!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska