Inspekcja Handlowa skontrolowała łóżeczka, kojce i nosidełka. Nieprawidłowości w prawie 35 proc.!

Inspekcja Handlowa, na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, przeprowadziła kontrolę mebli i innych artykułów do spania lub wypoczynku dla małych dzieci. Inspektorzy zwracali szczególną uwagę na bezpieczeństwo i oznakowanie.

Przeczytaj: Bezpieczne zabawki - porady dla rodziców [wideo]

Kontrola odbyła się w ostatnim kwartale zeszłego roku we wszystkich województwach, ale wyniki dopiero opublikowano.

Inspektorzy wzięli pod lupę różnego rodzaju łóżka dziecięce, kołyski, kojce i nosidełka. Sprawdzili 343 partie produktów. Wśród skontrolowanych 83 przedsiębiorców przeważały sklepy, ale inspektorzy odwiedzili też hurtownie, producentów, pierwszych dystrybutorów i importera.

Zobacz: Zabawa zakończona tragedią! Top 10 niebezpiecznych zabawek dla dzieci [zdjęcia]

Efekt? Zakwestionowano 118 partii produktów, czyli 34,4 proc. skontrolowanych. Przykładowe nieprawidłowości? Brak oparcia dla główki dziecka w nosidełkach, zbyt duże odstępy między listwami na dnie łóżka, w przypadku nosidełek brak informacji o dopuszczalnej wadze lub wieku dziecka, brak instrukcji, ostrzeżeń lub danych producenta.

Jak podaje biuro prasowe UOKiK, większość nieprawidłowości polegających na złym oznakowaniu przedsiębiorcy usunęli już w trakcie kontroli. W 6 przypadkach urząd ten wszczął postępowania administracyjne. Do tej pory zakończyło się jedno z nich – zgodnie z decyzją UOKiK producent łóżeczek musi je wycofać z rynku.

Polecamy: 20 najpopularniejszych zabawek na świecie [lista]

Zobaczcie też wideo poniżej - Mała bohaterka materiału nie lubi popołudniowych drzemek. Ale znalazła sposób na oszukanie rodziców. Do spisku wciągnęła swojego starszego brata. Jak chłopcu udaje się wydostać siostrę z głębokiego łóżeczka?

Źródło: X-news