Sprawa trafiła na toruńską wokandę w grudniu 2006r. Wszystko wskazuje na to, że na jej rozstrzygnięcie będziemy musieli jeszcze poczekać. Obrona złożyła bowiem wniosek o umorzenie procesu ze względu na przedawnienie. Toruński sąd nie podjął wczoraj decyzji. Postanowił poczekać na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który ma wiążąco wypowiedzieć się w sprawie przedawniania spraw przeciwko byłym esbekom.
Instytut Pamięci Narodowej zarzucił byłym funkcjonariuszom znęcanie się na aresztantami. Pod koniec sierpnia 1983r. aresztowano m.in. Andrzeja G. i Włodzimierza S. pracowników Toralu, którzy rozwieszali ulotki na klatkach schodowych na Rubinkowie. Gdy zauważyli, że zbliża się w ich kierunku grupa funkcjonariuszy MO i SB. Byli wśród nich: Janusz J., Jerzy J., Zbigniew P i Jerzy Z. Mężczyźni rozklejający plakaty zaczęli uciekać. Tylko jednemu udało się uciec.