Ireneusz Ruszczyk objął stanowisko dyrektora wydziału zarządzania kryzysowego po zwolnieniu jego poprzednika. Przypomnijmy, przed trzema laty Andrzej N. nie ostrzegł gmin z powiatu o nadciągającej nawałnicy. Nie rozesłał do urzędów komunikatu. Wówczas Ruszczyk - najpierw go zastępował, a potem przejął stanowisko.
Ireneusz Ruszczyk dostał lepszą pracę
Co się stało, że teraz zrezygnował z pracy?
Starosta Marek Szczepański informuje, że Ruszczyk dostał lepszą ofertę pracy. Od wczoraj pracuje w więziennictwie. Czy w powiecie żałują, że odszedł?
Nie żałuję - odpowiada starosta. - Doceniam ludzi, którzy mają ambicję, chcą się rozwijać. A u nas pan Ruszczyk, będąc na dyrektorskim stanowisku, już nie mógł awansować.
Rozwiązanie umowy przeprowadzono ekspresowo, bo w ubiegłym tygodniu Ruszczyk poinformował, że nagle ma się stawić do nowej pracy. Aplikował już do niej wcześniej, ale ze względu na pandemię nabór na jego nowe stanowisko się wydłużył.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
