Najwięksi zatrudnią po kilkaset-kilkadziesiąt osób, mniejsi po jednej lub wcale, ale nie wykluczają rekrutacji później.
- W Bydgoszczy jest mnóstwo etatów dla informatyków, ale ludzie zamiast studiować taki kierunek wolą iść na zarządzanie czy pedagogikę i po takich studiach zostają bezrobotnymi - pisze _na forum Regiopraca.pl _„ziziM”. - Ci, którzy wybierają informatykę czy elektronikę, takiego problemu nie mają.
Ile zarabia informatyk w Bydgoszczy?
- Pracownik działu „help” w dużym koncernie IT ma 5-7 tys. zł miesięcznie - podaje internauta Lolek. - Podobne zarobki są też w oddziałach innych dużych firm. W mniejszych specjaliści IT zarabiają około 3,5-6 tys. na rękę. Cały czas brakuje w Bydgoszczy informatyków, bo wiele zagranicznych przedsiębiorstw z tej branży tu inwestuje, a na miejscowych uczelniach niewiele osób studiuje ten kierunek.
- Informatyków w Bydgoszczy jest cała masa - dodaje Miklas. - Jednak wiele z nich, to osoby bez doświadczenia. Tych, co dopiero ukończyli studia, firmy nie chcą zatrudniać. Wymagają minimum dwóch lat pracy.
Dają specjalistom pracę
- Trwa rekrutacja - mówi Jacek Stężowski, dyrektor oddziału bydgoskiego Mobica Limited. - Mamy 50 pracowników, a chcemy zwiększyć zatrudnienie do 110. Poszukujemy programistów najlepiej z doświadczeniem w tworzeniu aplikacji mobilnych. Dajemy też szansę tym, którzy nie mają go. Ważne, czy są dobrzy w tym fachu.
Z kolei Atos w 2013 roku chce się rozwijać tak samo dynamicznie jak w latach ubiegłych.
- Zatrudniamy około 1000 osób - wylicza Jacek Przybylski, tower manager w firmie. - W tym roku planujemy przyjąć do pracy około 400 osób. Poszukujemy inżynierów sieci, administratorów systemów Windows oraz Linux/Unix, administratorów baz danych i aplikacji, specjalistów obsługi klienta czy koordynatorów procesów i managerów projektów, programów czy procesów ITIL oraz kadry zarządzającej. Dużą część oferty kierujemy do absolwentów, jak i osób znających języki obce, które rozpoczynają karierę.
Natomiast bydgoski Alcatel-Lucent rozbudowuje centrum projektowania i integracji sieci, które służy operatorom telekomunikacyjnym na całym świecie. Stąd firma planuje do połowy tego roku dodatkowo zatrudnić kilkadziesiąt osób.
- Poszukujemy inżynierów z 2-3-letnim doświadczeniem - podaje Sylwia Sawicka-Głowińska z Alcatel-Lucent. - Głównie o specjalizacjach: telekomunikacja, informatyka i elektronika.
Dlaczego właśnie tutaj
- Potencjał rynku jest bardzo duży - uważa Stężowski. - Wkrótce miasto może być zagłębiem informatyków.
- Bydgoszcz ma ogromny potencjał - potwierdza rzeczniczka Alcatela. - Dzięki obecności prężnie działających lokalnych uczelni wyższych, miasto jest kuźnią kadr informatycznych.
- Tutejszy rynek pracy dostarcza nam w większości kandydatów na stanowiska juniorskie - dodaje Przybylski. - Chcemy też zainteresować wykwalifikowaną kadrę. Rozpoczęliśmy współpracę z uczelniami, ale w związku z szybkim rozwojem firmy musimy poszukiwać ekspertów poza lokalnym rynkiem. Przygotowaliśmy darmowe kursy weekendowe, na których szkolimy potencjalnych pracowników. W większości ukończenie go z dobrym wynikiem oznacza otrzymanie pracy.
