Konferencja kolejowa w Bydgoszczy. Kolejarze zapowiadają rewolucyjne zmiany w pociągach

Konferencja kolejowa w Bydgoszczy zebrała prezesów, zarządy największych spółek przewozowych w Polsce, a także specjalistów informatyki i telekomunikacji.

- Dla pasażerów transformacja cyfrowa kolei oznacza dostępność – mówi nam Piotr Kubicki, członek zarządu i dyrektor do spraw transformacji cyfrowej w PKP Polskie Linie Kolejowe SA. - Dzisiaj pasażer wchodzący na peron oczekuje jasnej informacji, kiedy odjeżdża pociąg, kiedy dojedzie na miejsce i czy będzie spóźniony, czy nie. W transformacji podchodzimy całościowo do wszystkich systemów cyfrowych, aby osoba wchodząca na peron miał podaną informację zgodnie z prawdą. Żeby ten pociąg przyjechał bezpieczny w kontrolowany sposób i tak samo dotarł do miejsca docelowego.

W polskich kolejach mamy teraz więcej jest systemów analogowych niż cyfrowych, więc transformacja ma polegać na tym, że tej cyfryzacji będzie coraz więcej. Piotr Kubicki porównuje to do sytuacji, że kiedyś dzwoniliśmy telefonem z tarczą, trzeba było wykręcić numer, czekaliśmy na sygnał, a dziś telefon to jest skomplikowane urządzenie cyfrowe, można powiedzieć terminal, z którego robimy przelewy, wideo konferencje, wysyłamy pocztę. Kolej też to przechodzi, systemy będą coraz bardziej cyfrowe.

Dziś pociąg to serwer na kółkach. Nie tak, jak kiedyś miejsce, gdzie się siadało, można było iść do toalety, albo do Warsa. Obecnie wagony są naszpikowane elektroniką i technologią. Są systemy wi-fi i takie, które badają np., jak się zużywają hamulce i inne rzeczy i to wszystko jest podłączone do sieci, oczywiście, cyfrowej. Z tego powodu wagon jest jeżdżącym serwerem.

- Musimy te same systemy tak dostosować, żeby te wagony pędzące mogły „rozmawiać” z naszym światem cyfrowym wzdłuż torów. I to jest właśnie ta cała transformacja cyfrowa – wyjaśnia członek zarządu w PKP PLK SA.

Pojawił się też temat zasięgu w pociągach.

– On jest zawsze, tylko nie zawsze, jak pociąg jedzie w jakimś miejscu Polski, jest maszt telefonii komórkowej, który ten zasięg dostarcza do tego pociągu. Chciałbym więc obronić branżę kolejową, że nie zawsze jest to nasza wina, ale głównie tego, że nie ma masztów przy liniach kolejowych – podkreślił Kubicki. - Teraz wspólnie z PKP, Ministerstwem Cyfryzacji i Ministerstwem Infrastruktury doprowadzimy do współpracy między operatorami telefonii komórkowej, a branżą kolejową tak, żeby operatorzy mogli wejść na nasze maszty powiesić te systemy, które potrzebują pociągi do internetu i do zasięgu, a my będziemy mogli w przyszłości wejść na maszty telefonii komórkowej, żeby zbudować system przyszłości do łączności kolejowej. I takim sposobem spowodujemy, że dwie branże wymienią się wieżami, które stoją przy torach, a pasażer zyska zasięg w telefonie czy też połączenie z siecią. Niby to takie proste, a tak trudne było do zrobienia przez ostatnie lata.

W Polsce jest aż 19 tysięcy linii kolejowych, w jakim czasie to się może udać?

- Myślę, że te główne linie między dużymi miastami to jest kwestia najbliższych czterech lat, czyli np. Warszawa – Poznań, Warszawa – Gdańsk, ale i Warszawa – Bydgoszcz, Warszawa – Toruń, Bydgoszcz – Inowrocław – mówi nam dyrektor do spraw transformacji cyfrowej.

Z kolei Anna Sabina Wojciechowska, wiceprezes PKP Informatyka, zapowiedziała w Bydgoszczy m.in., że trwają prace nad zintegrowanym systemem, który umożliwi pasażerom zakup biletów do podróżowania po całej Europie.

Kluczowe decyzje dotyczące cyberbezpieczeństwa polskiej kolei i współpracy z branżą transportu szynowego zapadły w Bydgoszczy podczas dwudniowej (12 i 13 września) konferencji Rada Polityki IT Grupy PKP i PKP PLK. Wydarzenie w Hotelu City zebrało prezesów, zarządy największych spółek przewozowych w Polsce, a także specjalistów informatyki i telekomunikacji. Powstała Rada Transformacji Cyfrowej Kolei, do której zaproszono m.in. regionalnych przewoźników.

- Przez dwa dni Bydgoszcz stała się kolejową stolicą Polski w zakresie nowych technologii. Cała branża zebrała się w jednym miejscu w obliczu nowych, strategicznych planów rozwoju polskiej kolei – podkreślił Dariusz Grajda, członek zarządu PKP S.A.