Jak przyznaje Przemek Partyka, terapia medycyną nuklearną, może nieść za sobą ryzyko paraliżu ciała. - Jednak jesteśmy dobrej myśli - dodaje brat Izy.
Przeczytaj także: Brat Izy Partyki: Cud? Wierzę, że się zdarzy i moja siostra wyzdrowieje
Wstępnie, terapia ta może potrwać do końca kwietnia. Stan licealistki spod Grudziądza**nadal jest bardzo poważny.** Nie może poruszać się już na wózku inwalidzkim. Jakikolwiek transport jest możliwy tylko na łóżku.
Żeby Iza Partyka mogła kontynuować leczenie w Chinach, nadal są potrzebne pieniądze. Można je wpłacać na konto o numerze: 18 1240 3998 1111 0010 1455 4826.
Wywiad brata Izy dla Radia Koksu: