Pacjenci przychodni Miejskiego Zespołu Opieki Zdrowotnej przy ul. Chłodnej zaniepokojeni! Niepokoju nie skrywa również personel tej placówki. To wszystko przez przekazywane z ust do ust informacje, że ta przychodnia ma stać się siedzibą izby wytrzeźwień. - Gdzie my się będziemy leczyć? - denerwują się pacjenci. Personel z kolei pyta: - Co z naszymi miejscami pracy?
Przychodnia nr 4 pozostanie
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Czy informacje o planowanym wykorzystaniu budynku przychodni nr 4 są prawdziwe? Jak się dowiedzieliśmy w urzędzie miasta: nie. - Owszem władze miasta dostrzegają problem braku miejsc do wytrzeźwienia - mówi Bartłomiej Kucharczyk, rzecznik prezydenta Marka Wojtkowskiego. - I chcemy takie miejsca utworzyć, ale nigdy nie było koncepcji, żeby w tym celu wykorzystać budynek przychodni nr 4 MZOZ przy ulicy Chłodnej.
Miasto wciąż szuka partnera
Władze miasta zapewniają, że planują utworzenie miejsc do wytrzeźwienia w partnerstwie - czy to z Miejskim Zespołem Opieki Zdrowotnej, czy to z Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym. - Rozmowy w tej sprawie trwają - dodaje rzecznik prezydenta.
Reaktywacja, ale na innych zasadach
Przypomnijmy, że izba wytrzeźwień została zlikwidowana we Włocławku cztery lata temu, za prezydentury Andrzeja Pałuckiego (SLD). Ale problem związany z osobami nietrzeźwymi pozostał. I dotyka między innymi Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Dlatego ekipa prezydenta Marka Wojtkowskiego przymierza się do reaktywacji izby. Nie byłaby to jednak reaktywacja w pełnym znaczeniu tego słowa, bo władze miasta rozważają utworzenie placówki, w której byłby również, na przykład, oddział detoksykacji. Ratuszowi zależy bowiem na kompleksowych rozwiązaniu problemu.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.