- Obecnie wszyscy kandydaci prowadzą swoją kampanię z osobna - zauważa Olech. Dodaje, że dobrze byłoby spotkać się w jednym miejscu i skonfrontować poglądy dotyczące Inowrocławia i jego mieszkańców.
Jacek Olech nie kryje, że przede wszystkim najchętniej skonfrontowałaby się z obecnym prezydentem Ryszardem Brejzą. - Przez ostatnie cztery lata nie byłem radnym miejskim i na pewno pan prezydent tęskni za brakiem moich merytorycznych uwag - komentuje.
Olech twierdzi, że obecny prezydent Inowrocławia unika konfrontacji z kontrkandydatami. Pozostawia je na drugą turę wyborów. - Liczę, że nadszedł czas na publiczną debatę - mówi kandydat.
Do inowrocławskich mediów dotarła informacja od Tomasza Marcinkowskiego reprezentującego Komitet Wyborczy Wyborców "Porozumienie Ryszarda Brejzy". Napisał on: "W związku z kierowanymi do nas pytaniami informuję, że Komitet Wyborczy Wyborców "Porozumienie Ryszarda Brejzy" został zarejestrowany i będzie prowadził kampanię wyborczą zgodnie z przyjętym przez siebie harmonogramem działania, a nie według koncepcji naszych niektórych konkurentów. Miło nam jednak, że tylu kandydatów na urząd Prezydenta Miasta Inowrocławia poświęca aż tak wiele czasu Ryszardowi Brejzie, który będzie kandydatem naszego komitetu na to stanowisko".
Flesz: Mundurowi mają dość. Co dalej z naszym bezpieczeństwem?