Jak na węglach

     Wczoraj o 12.00 w Kujawsko-Pomorskim i o 13.00 w Pomorskim pojawiły się listy przyjętych. - Ela, twój się dostał - _krzyczały do siebie uradowane mamy czekające przed II LO w Chojnicach. Radości nie kryli uczniowie. - Trzeba iść sprawdzić do starego ogólniaka - mówili ci, dla których zabrakło miejsc.
     Z oryginałami
     - Jeszcze dziś składam oryginał świadectwa - powiedziała "Pomorskiej" Magda Grzegórska, która miała średnią 5,2. - _Będę w klasie ekologicznej, cieszę się, że jestem w II LO, bo trudno się było tu dostać.
     Uczniom kibicowali koledzy. - Ja będę się uczyć w średniej szkole muzycznej w Bydgoszczy - zdradza Ania Stachowiak z Lichnów. - Dostałam się do wymarzonej szkoły. Gram na fortepianie.
     **_Przyjęli wszystkich
      Dyrektorzy z niepokojem czekają do poniedziałku, bo do tego dnia absolwenci gimnazjów mają czas na składanie oryginałów świadectw. Z list spaść mogą więc jeszcze tzw. "martwe dusze".
     W wielu szkołach przyjmowano wszystkich chętnych. Tak stało się na przykład w Kaszubskim LO w Brusach, gdzie o przyjęcie ubiegało się 86 osób. Podobnie w LO w Więcborku** - tam chęć nauki zadeklarowało 124 uczniów. - Część osób dostarczyło kopie świadectw - mówi dyrektor Mirosław Wojciechowski. - Trudno powiedzieć, ile będzie klas, bo nie wiemy, ile osób się wycofa.
      Wybierali
     Do Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Tucholi było tylu chętnych, że utworzono listę rezerwową. - Zdajemy sobie sprawę, że do poniedziałku wszystko może się zmienić - mówi Krystyna Osowicka, wicedyrektorka tucholskiego ogólniaka. - Na razie mamy pierwszy wariant listy. _Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będzie tam aż osiem pierwszych klas.
     **