Pierwsza propozycja pochodzi od klubu PiS. Zdaniem członków tego ugrupowania, rotmistrz Witold Pilecki, akowiec, bohater II wojny światowej, zamordowany przez Urząd Bezpieczeństwa, jak nikt inny zasługuje na to, by patronować rondu. Zwłaszcza że przez długie lata o takich ludziach jak on nie wolno było mówić.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Tymczasem na poniedziałkowej radzie samorządów osiedlowych rzucono inny pomysł. By rondo nazwać imieniem pomorskiego księcia Świętopełka, zwłaszcza że jedna z ulic dochodzących do tej krzyżówki ma taką nazwę. - Rozmawiałem o tym z członkami zarządu naszego samorządu osiedlowego - mówi szef osiedla Andrzej Gąsiorowski. - Wszyscy byli za, bo to naturalne skojarzenie z ulicą, która dochodzi do ronda.
Gdy przewodniczący rady samorządów osiedlowych zarządził głosowanie, pięciu szefów samorządów podzieliło tę opinię, jeden był przeciw. Ale wniosek w tej sprawie oficjalnie do wczoraj nie wpłynął do wydziału gospodarowania przestrzenią i nieruchomościami.
Na sesji w poniedziałek najpewniej zetrą się co najmniej te dwa pomysły, bo niewykluczone, że jeszcze dziś wpłynie kolejny projekt. Do dziś bowiem trwają konsultacje w tej sprawie.
A głosowanie na sesji jest niewiadomą, zwłaszcza wobec deklaracji burmistrza Arseniusza Finstera, który po zapoznaniu się z wnioskiem klubu PiS stwierdził, że będzie popierał tę inicjatywę. Czy jednak zdoła przekonać do tego koalicję? A może sam dojdzie do przekonania, że jednak warto postawić na bardziej lokalną nazwę?
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje