https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak włocławianin walczy z bzdurnym przepisem?

Małgorzata Goździalska
Stefan Langowski nie uzyskał wyjaśnień w MZD. Wybiera się do prezydenta.
Stefan Langowski nie uzyskał wyjaśnień w MZD. Wybiera się do prezydenta. Fot. Wojciech Alabrudziński
Stefan Langowski zapłacił 20 złotych za brak opłaty parkingowej. Miejski Zarząd Dróg domaga się od niego jeszcze 38,80 złotych. Dlaczego? Bo karę zapłacił przelewem.

www.pomorska.pl/wloclawek

Więcej aktualnych informacji z Włocławka znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/wloclawek

Od 10 grudnia we Włocławku obowiązuje nowy regulamin strefy płatnego parkowania. Najważniejsza zmiana dotyczy sposobu wnoszenia kar za brak biletu parkingowego. Wreszcie tę karę można zapłacić przelewem.

Do tej pory w regulaminie znajdował się zapis nakazujący zapłacenie kary 20 złotych w terminie siedmiu dni. Warunek - wpłaty trzeba było dokonać gotówką w biurze przy ul. Polskiej Organizacji Wojskowej. Kto nie zdążył zapłacić w tym terminie, musiał wyjąć z kieszeni 50 zł. I wtedy mógł pieniądze wpłacić gotówką.

Kierowcy na ogół w ciągu siedmiu dni płacili. Kto jednak przed wejściem w życie zmienionej uchwały nie pofatygował się do siedziby biura strefy przy ul. Polskiej Organizacji Wojskowej i zapłacił 20 złotych przelewem, jest wzywany do zapłacenia kolejnych 30 złotych i poniesienia 8,80 złotych kosztów dodatkowych. I takich wezwań będzie jeszcze sporo, bo zarządca miejskich ulic wysyła je na razie do kierowców ukaranych w sierpniu i we wrześniu.

Jednym z wielu kierowców ściganych przez MZD jest Stefan Langowski, były radny Włocławka. Pan Stefan w ciągu siedmiu dni zapłacił karę. Zrobił to jednak przelewem, a nie gotówką. Dlaczego nie gotówką? - Po pierwsze - do biura strefy trudno trafić - mówi. - Po wtóre - nauczony doświadczeniem chciałem mieć dokument bankowy, że zapłaciłem karę, a nie świstek, który szybko wyblaknie. Po trzecie - uważam, że sposób regulowania płatności może być proponowany, a nie narzucany.

Tak jednak nie uważa Miejski Zarząd Dróg. - My prawa lokalnego nie stanowimy - tłumaczy Waldemar Konopczyński, zastępca dyrektora MZD. - Dopłaty domagamy się w oparciu o uchwałę Rady Miasta, która obowiązywała do 10 grudnia.

Stefan Langowski nie daje jednak za wygraną. Wczoraj po dodatkowe wyjaśnienia udał się do Miejskiego Zarządu Dróg. Towarzyszyliśmy mu w tej wyprawie. Dyrektor Piotr Kosseda nie znalazł czasu na wyjaśnienia, bo jak powiedział, jest bardzo zajęty. Główna księgowa Elżbieta Rutkowska, która podpisała wezwanie do zapłaty także niczego nie wyjaśniła, bo miała naradę.
Ale Stefan Langowski jest konsekwentmy. - Wystąpię o anulowanie kary do prezydenta. - A jeśli to nie pomoże, pójdę do sądu.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Staasiek
postanowiłem napisać po raz trzeci. Przygotowałem w tej chwili pismo do Urzędu Miasta. Mam nadzieję że może publiczne pokazanie tego listu spowoduje czyjąś reakcję na sprawę opłat dodatkowych. Oto list. A może prawnik z Gazety Pomorskiej zainteresuje się tą sprawą?

Urząd Miasta Włocławek

Zwracam się z prośbą o wydanie na piśmie przez Wasze Biuro Prawne interpretacji
kilku punktów Uchwały Rady Miasta Włocławek nr 33/XVI/2008. Chodzi mi o Załącznik
nr 2 Rozdział III Punkt 7, oraz Punkt 10. Zacytuję te punkty:

7. Za nie uiszczenie opłaty za parkowanie pojazdu w SPP pobiera się opłatę dodatkową w
wysokości :
a) - 20 zł. w terminie siedmiu dni od daty wystawienia zawiadomienia
płatna gotówką w biurze SPP ;
- 50 zł. po upływie siedmiu dni od daty wystawienia zawiadomienia,
płatna gotówką w biurze SPP, przelewem na wskazane konto lub pobierana w
drodze egzekucji administracyjnej.

10. Opłatę dodatkową uiszcza się wpłacając kwotę opłaty do kasy biura SPP, kasy MZD lub na konto wskazane w zawiadomieniu.

Chciałbym zauważyć że w punkcie dziesiątym oprócz miejsc wymienionych w punkcie siódmym wymienia się jeszcze dodatkowo kasę MZD. Pierwsze moje pytanie: jakiej opłaty dodatkowej dotyczy punkt dziesiąty?

Pozwolę sobie przedstawić moje zdanie na temat punktu siódmego: o wysokości opłaty dodatkowej decyduje tylko termin jej uiszczenia. (20 zł. w terminie siedmiu dni. 50 zł. po upływie siedmiu dni) dalszy zapis niejako informuje jak można dokonać jej uiszczenia.
Można domniemywać że „płatna gotówką w biurze SPP” zwraca uwagę, że biuro SPP nie posiada rachunku bankowego. Gdyby zapis w punkcie siódmym brzmiał
„a)- 20 zł. w terminie siedmiu dni od daty wystawienia zawiadomienia pod warunkiem dokonania płatności gotówką w biurze SPP;”
„- 50 zł. po upływie siedmiu dni od daty wystawienia zawiadomienia, oraz nie dokonania płatności w terminie siedmiu dni w biurze SPP, płatna w biurze SPP, przelewem na wskazane konto lub pobierana w drodze egzekucji administracyjnej.
wszystko było by zrozumiałe.

Proszę o bezstronną interpretację tych punktów Uchwały, o interpretację tak a nie inaczej zapisanych punktów. Nie chodzi mi tu o to co miał na myśli uchwałodawca wpisując taki tekst.
Mój problem polega na tym, że zdarzyło się mi w sierpniu ubiegłego roku (a więc w okresie obowiązywania jeszcze nie zmienionej Uchwały) parkować bez wykupionego biletu w parkomacie. Zapłaciłem kwoty po dwadzieścia złotych zaraz na drugi dzień po otrzymaniu zawiadomień, tylko tyle że przelewem na konto MZD. Zrobiłem to w dobrej wierze, byłem
w biurze SPP, dowiedziałem się że nie posiadają tam terminala pozwalającego opłacić
opłatę dodatkową kartą bankomatową,. Postanowiłem zapoznać się z treścią Uchwały i po jej przeczytaniu byłem spokojny że postąpiłem słusznie. Spełniłem podstawowy warunek, zadziałałem tak, że kwota 20 zł. znalazła się na rachunku MZD w terminie zgodnym z Uchwałą. Wiem że nie byłem precyzyjny z podpunktem „a” w punkcie siódmym i płatność dokonałem przelewem a nie gotówką, ale żaden punkt Uchwały nie precyzuje co mi za to grozi, podpunkt „b” wyraźnie mówi 50 zł. po upływie siedmiu dni. Uchwała w tym punkcie jest bardzo nieprecyzyjna. Miejski Zarząd Dróg przysłał mi w grudniu upomnienie zobowiązujące mnie do dopłaty 30 zł plus koszty upomnienia. Na moje pytania dlaczego podpadam pod podpunkt „b” dopowiadają do treści uchwały zdania których w uchwale nie ma. Na pytanie jakiej opłaty dodatkowej dotyczy punkt dziesiąty w Rozdziale III Uchwały, urzędniczka MZD odpowiada że opłaty dodatkowej w wysokości 50 zł. Pytałem gdzie w tym punkcie widzi te 50 zł. odpowiedziała, cytuję „ja tak to czytam”. Na koniec rozmowy dowiedziałem się z ust tej Pani że wszystkie odwołania w sprawie opłat załatwiają odmownie. I tak się stało, otrzymałem pismo podtrzymujące wcześniejszą decyzję, z bardzo nieprecyzyjnym uzasadnieniem. Traktowano mnie tam jak osobę która popełniła przestępstwo, i nie wiadomo czego chce.
Chciałbym zaznaczyć, że nie jestem przeciwnikiem pobierania opłat dodatkowych, opłaty te doskonale dyscyplinują kierowców w „strefie”.
Nie będę tłumaczył dlaczego doszło do nie wykupienia biletów parkingowych, stał tam mój samochód. Koszty poniósł de facto użytkownik mojego auta, lecz płatność dokonana została
z mojego rachunku bankowego. Załatwiam tę sprawę bo nie zgadzam się z tym, co twierdzi MZD. Miejski Zarząd Dróg już od początku obowiązywania Uchwały, w informacjach drukowanych w internecie na stronie UM dopisywał, przeinaczał treść Uchwały, powołuje się jednocześnie na Uchwałę.
Dołączam do tego pisma treść informacji zamieszczonej w dniu 25.08.2009 r. Zaznaczyłem tam na czerwono słowa, których w Uchwale nie ma. W treści „zawiadomienia” które kontrolerzy wkładali za wycieraczkę samochodu też MZD dopisało sobie słowo „tylko”.
Dołączam też do mojego pisma kilka kartek z fragmentami uchwał innych miast dotyczących
opłat dodatkowych. Jasno i precyzyjnie regulują one wartość opłaty. Co prawda nie zgadzam się z zapisami mówiącymi o obowiązku dokonywania opłat gotówką (może się mylę ale jest to zapis nie konstytucyjny) bo stawia w niekorzystnej sytuacji osoby które preferują i stosują wszędzie bezgotówkowe transakcje. Ale to jest oddzielny temat którym powinien zająć się Rzecznik Praw Obywatelskich. Uważam że uchwała zmieniająca Uchwałę 33/XVI/2008 jest napisana bardzo nowocześnie.

Stanisław Malendowicz
S
Staasiek
jeszcze raz ja w kwestii formalnej, nie podałem swojego nazwiska
Malendowicz Stanisław
[email protected]
tel. 605731649
S
Staasiek
Panie Langowski, proszę o kontakt ze mną, zauważyłem, że wielu z kierowców ukaranych w ten sposób płaci i rezygnuje z dochodzenia swych praw. Błąd bo MZD nie ma racji. Mnie spotkało to samo co Pana. Pisałem na kilku serwerach na ten temat, myślałem że władze Włocławka czytają te informacje i ktoś mądrzejszy od urzędników MZD zajmie się tą sprawą, ale się myliłem. Pisałem również do prezydenta, ale prezydent odesłał pismo do Pana Kossedy jako osoby realizującej Uchwałę nr 33. Odwołanie które złożyłem do MZD dałem do wiadomości Rady Miasta, ale Rada odesłała je do prezydenta. Zostałem o tych przekazaniach moich pism powiadomiony. Obawiam się że MZD nie zmieni swojego zdania, bo musieli by oddać pieniądze osobom które już te dopłaty dokonali. Tu w tej chwili nie ważne jest że nie można nakazywać formy płatności. Uchwała była napisana nieprecyzyjnie i MZD nie ma racji podejmując takie decyzje. Dysponuję już sporym pakietem napisanych pism w których wskazuję na błędną interpretację przepisów przez MZD. Dysponuję też fragmentami podobnych uchwał w innych miastach napisanych logicznie. Podaję swoje namiary, bardzo proszę o kontakt.
[email protected] tel605 731 649. łączę pozdrowienia
ps proszę również inne osoby zainteresowane tą sprawą o kontakt.
u
urzedas
W dniu 07.01.2010 o 09:43, Jan III napisał:

czy w radzie miasta byli tylko tacy "Kaczyńscy", bez konta bankowego ?



Pan Koseda nigdy nie ma czasu dla niewygodnych petentów . Być może uważa że plebs jest od słuchania a nie od dyskutowania .
J
Jan III
czy w radzie miasta byli tylko tacy "Kaczyńscy", bez konta bankowego ?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska