Jechał ursusem z pasażerem z boku pojazdu. Pasażer spadł i się poturbował. Kierujący nie był trzeźwy

Do wypadku doszło w sobotę w miejscowości Rudki (gm. Pruszcz).

- Dyżurny komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym z udziałem ciągnika rolniczego - relacjonuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Świeciu. - Jak ustalili policjanci, kierujący ursusem przewoził pasażera na boku pojazdu.

W momencie zjazdu z drogi na pole 53-latek spadł z ciągnika i doznał obrażeń ciała.

- Za kierownicą ciągnika siedział 61-letni mieszkaniec powiatu świeckiego - dodaje Tarkowska. - Policjanci podczas rozmowy wyczuli od niego woń alkoholu. Jak się okazało mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie trzeźwości wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Jeśli badanie krwi potwierdzi zawartość alkoholu w organizmie, 61-latek odpowie przed sądem.

Za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu grozi kara nawet 4,5 roku pozbawienia wolności.