- Na sytuację meteorologiczną w Polsce wpływa układ niżów na zachodzie i północnym zachodzie oraz na południu Europy, które powodują ruch powietrza odwrotny od ruchu wskazówek zegara – wyjaśnia nam synoptyk Rafał Maszewski, autor strony www.pogodawtoruniu.pl.
Spadek temperatury we wtorek i środę spowodowany będzie zmianą kierunku wiatru z południowo - zachodniego na zachodni. We wtorek przed południem i w południe może popadać deszcz.
To też może Cię zainteresować
W kolejnych dniach, dzięki zmianie kierunku wiatru na południowy i południowo- wschodni, tendencja odwróci się i szybko wrócimy do 12-13 stopni Celsjusza na skali termometru. Napłynie powietrze z południa Europy i temperatura w dzień na południu Polski może osiągnąć nawet ok. 20 stopni Celsjusza.
Środa i czwartek zapowiadają się w regionie jako suche, z przewagą słońca. We czwartek wiatr może się wzmóc z umiarkowanego do dość silnego, w porywach do 65 km na godz.
Co 2-3 dni może padać
Popadać może jednak w piątek, niedzielę i poniedziałek, przy czym niewiele.
- Generalnie trzeba teraz oczekiwać przejść frontów atmosferycznych i opadów co 2-3 dni. To jednak łagodna i dość ciepła jesień – dodaje Rafał Maszewski.
Cała pierwsza dekada listopada zapowiada się ciepła jak na tę porę roku – z maksymalnymi temperaturami 10 - 13 stopni. Zimy nie widać na razie na horyzoncie.
