- Zgłosiło się do nas Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich z Częstochowy - mó-wi wójt Stanisław Adamczyk. - Jest zainteresowane prowadzeniem szkoły w Nakonowie, co bardzo mnie cieszy.
Wójt zapewnia, że podjęcie decyzji o likwidacji szkoły w Nakonowie nie było proste. - Wszyscy zdajemy sobie sprawę, czym jest to miejsce dla lokalnej społeczności, jednak nie stać nas na prowadzenie placówki.
Ostatnie jasełka w Nakonowie? Proces likwidacji szkoły od nowa!
Co roku gmina na utrzymanie placówki w Nakonowie, oprócz subwencji oświatowych, przeznaczała pół miliona złotych. To, biorąc pod uwagę, że uczy się tu 45. uczniów, kwota niebagatelna. Na wysokość wydatków wpływ miał fakt, że placówka, aby zapewnić kształcenie na odpowiednim poziomie i zgodne z obowiązującymi przepisami, musi zatrudniać aż 11 nauczycieli i trzech pracowników obsługi. Kosztowne jest również utrzymanie samego budynku.
Rodzice i nauczyciele w obronie Zespołu Placówek Oświatowych w Nakonowie
Jeśli gminie uda się zawrzeć porozumienie ze stowarzyszeniem, we wrześniu nie trzeba będzie zamykać szkoły. Na razie wszystko wskazuje na to, że stowarzyszenie, które znane jest w powiecie z prowadzenia szkół w Modzerowie i Warząchewce, przejmie również Nakonowo.
Póki co trwają negocjacje co do wysokości wsparcia, jakie Urząd Gminy może zaoferować placówce. Wójt Adam-czyk deklaruje pomoc. Rodzice, którym plany przejęcia szkoły już zostały przedstawione, również są bardzo przychylni pomysłowi oddania placówki w ręce organizacji z Częstochowy.
Stowarzyszenie planuje ut-worzyć w Nakonowie Zespół Szkół. Istnienie gimnazjum byłoby dla rodziców wahających się, dokąd posłać dziecko do szkoły, dodatkowym argumentem przemawiającym za Nakonowem.