Jest Uniwersytet!

     Wczoraj w Sejmie odbyło się głosowanie nad projektem ustawy dotyczącej przekształcenia Akademii Bydgoskiej w Uniwersytet im. Kazimierza Wielkiego. Projekt został przyjęty. Głosowało 389 posłów, nie było żadnego sprzeciwu. Tylko dwóch parlamentarzystów wstrzymało się od głosu. Jednym słowem - Bydgoszcz będzie miała uniwersytet.
     - To jedna z najważniejszych chwil w moim życiu__i jeden z najważniejszych momentów w historii Bydgoszczy - emocjonował się wczoraj Tomasz Zieliński, pełnomocnik prezydenta Bydgoszczy ds. powołania uniwersytetu. - Wydarzenie porównywalne z przyznaniem Bydgoszczy praw miejskich, jej powrotu do macierzy czy dniem, w którym Bydgoszcz stała się stolicą województwa.
     Pełnomocnik prezydenta dodał też, że wagę tej chwili docenimy jednak dopiero po kilku, kilkunastu latach. Nie był też, podobnie jak rektor AB czy posłowie, zaskoczony wynikiem głosowania.
     Dobry klimat
     Już w środę - po drugim czytaniu projektu w Sejmie i po poselskiej debacie - było prawie pewne, że głosowanie przebiegnie pomyślnie. - Było lepiej niż przypuszczaliśmy - mówiła kilka minut po debacie poseł Teresa Piotrowska (PO). I już wtedy, mimo że przed głosowaniem, pani poseł nie bała się stwierdzić: - Mamy uniwersytet. Bydgoszcz ma!
     Nic dziwnego. Idea przekształcenia AB w uniwersytet zyskała w środę poparcie wszystkich klubów: od SLD, przez Samoobronę, LPR, Platformę Obywatelską po PSL. Eugeniusz Kłopotek, poseł tego ostatniego ugrupowania, mówił: - Bydgoszcz, która dotąd kojarzyła się wszystkim z miastem przemysłu i sportu, teraz stanie się ośrodkiem naukowym i kulturalnym.
     A "ojcowie sukcesu", studenci i "zwykli" bydgoszczanie, jak komentowali wczorajszą decyzję posłów?
     Wszyscy są szczęśliwi
     Prof. Adam Marcinkowski, rektor AB: - Byłem optymistą, ale tak znakomitego wyniku nie spodziewałem się. Tylko dwie osoby wstrzymały się od głosu, żaden poseł nie oponował - ogromnie się cieszę! Kiedy trzy lata temu rozpoczynałem swoją kadencję, ktoś mnie zapytał, jakie mam marzenie. Powiedziałem, że **
     Konstanty Dombrowicz, prezydent Bydgoszczy: - Można powiedzieć wreszcie - wreszcie Bydgoszcz, mieszkańcy mają tak potrzebną uczelnię, na którą wszyscy długo czekali. Gratuluję serdecznie rektorowi, władzom uczelni, a przede wszystkim studentom i myślę, że dzisiejsza decyzja posłów to wiatr w żagle uczelni, która z powodzeniem wypłynęła na szerokie wody.
     Anna Bańkowska (SdPl): - Zrobiliśmy kawał dobrej roboty. Gratuluję sobie i wszystkim, którzy się do tego przyczynili.
     Teresa Piotrowska (PO): - Spełniły się nasze marzenia. Ktoś w Sejmie powiedział, pod czym się podpisuję, że uniwersytet Bydgoszczy się należał. Były w tym roku co prawda nie tylko wzloty, ale i upadki, które powodowały, że przestaliśmy wierzyć w przekształcenie Akademii Bydgoskiej w uniwersytet, ale stało się. Chwała władzom uczelni, że miały w sobie tyle determinacji i nie poddały się.
     **_Barbara Hyla-Makowska (SLD): - _Skończyła się moja ciężka praca. Bardzo się cieszę, bo Akademia Bydgoska w pełni zasługuje na miano uniwersytetu. Ogromnie się cieszę, bo młodzież, Bydgoszcz ma w końcu swój uniwersytet! Cieszę się też, bo udało się nam utrzeć nosa niedowiarkom.
     Brzmi dumnie
     A studenci? Studenci obecnej AB cieszyli się przede wszystkim z tego, że w ich indeksach, na dyplomach, widnieć będzie uniwersytecka pieczątka. - Absolwent uniwersytetu - to przecież inaczej brzmi niż absolwent Akademii Bydgoskiej, prawda? - pytała Iza z IV roku biologii.
     Jacek Osowicki, student drugiego roku edukacji muzycznej zauważył natomiast, że: - Podniesie się prestiż samej uczelni. Dużo jednak czasu upłynie zanim będziemy mogli konkurować z innymi uniwersytetami w Polsce.
     - Ale zasługujemy na to - mówiła Ewelina Kiedrowicz z I roku historii. - Jesteśmy do tego przygotowani merytorycznie, choć w kwestiach organizacyjnych panuje na naszej uczelni spory bałagan. Mam jednak nadzieję, że teraz to się zmieni.
     Monika Grygorowicz, urzędniczka, ma natomiast nadzieję, że zmieni się coś jeszcze, że zmieni się sama Bydgoszcz: - Może nie będzie już taka senna, a młodzież nie będzie uciekać do innych miast?
     n
     Z Sejmu ustawa trafi do Senatu, później - na biurko prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. I jeśli prezydent RP dość szybko podpisze dokument, bydgoski uniwersytet będzie mógł rozpocząć swoją działalność 1 września.
     Uniwersytet im. Kazimierza Wielkiego będzie drugim, po UMK, uniwersytetem w województwie kujawsko-pomorskim i osiemnastym w kraju.