Joker Mekro Świecie pokonał w trzech setach Spartę Warszawa [zdjęcia]

Joker Mekro Świecie - Sparta Warszawa 3:0 (25:20, 25:17, 25:17)
Joker: Wenerska, Strządała, Łukasiewicz, Toborek, Ziółkowska, Flakus, Walczak (libero) oraz Kutyła, Przepiórka.
Sparta: Cabajewska, Mazur, Banasiak, Adamska, Cieśnik, Nowak, Kucińska (libero) oraz Pilarska, Pelczarska, Gancarz, Duda, Tekiel.

Gospodynie w końcu zagrały w optymalnym składzie. Do gry wróciła pierwsza rozgrywająca Kasia Wenerska, która pauzowała w pięciu ostatnich meczach (w tym jednym pucharowym).
Pierwszy set lepiej zaczęły jokerki, które szybko, głównie dzięki dobrej grze blokiem, odskoczyły na 4 "oczka" (7:3). Wówczas trenerka Sparty Agata Szustowicz wzięła czas. Po nim warszawianki potrafiły się zbliżyć na dwa punkty, ale na więcej im świecianki nie pozwalały. Od 10:8 zaczęła rosnąć przewaga Jokera - 14:9, 16:11, 20:14. Ostatecznie inauguracyjna partia zakończyła się jego triumfem do 20.

Set nr 2 również dobrze zaczęły podopieczne Mariusza Bujka, które od remisu 4:4 wygrały pięć akcji pod rząd. Przy dwóch punktach było trochę kontrowersji. Zawodniczki i trenerzy Sparty mieli sporo pretensji do sędziów. Przy prowadzeniu 12:7 jokerkom zdarzył się pierwszy przestój w tym spotkaniu. Tym razem one straciły sześć "oczek" pod rząd. Jednak warszawianki nie poszły za ciosem, a wręcz przeciwnie. Ich dwa błędy (podwójna rozgrywającej i autowy atak) oraz dwie skuteczne kontry sakończone przez Monikę Kutyłę pozwoliły świeciankom odzyskać prowadzenie (16:13). Przyjezdnym nic nie pomógł kolejny czas wzięty przez ich trenerkę. Za kilka minut Joker prowadził już 24:16. Sparta wybroniła jednego setbola, ale kropkę nad "i"postawiła Monika Kutyła, która dała w tym secie bardzo dobrą zmianę na ataku za Patrycję Flakus.

Chwilowa zadyszka

Trzecia odsłona miała podobny przebieg do drugiej. Joker prowadził 7:3, 9:6, 14:10 i potem stanął. Sparta zdobyła 5 "oczek" z rzędu, ale z prowadzenia cieszyła się krótko. Dwa plasy Hani Łukasiewicz i Patrycji Flakus oraz błąd po stronie gości wprowadziły spokój w szeregach siatkarek ze Świecia. Później zdobywały one łatwo kolejne punkty, a spartanki całkowicie się pogubiły. Joker wygrał seta do 17, a cały mecz 3:0 przerywając serię porażek. Dla Sparty była to szósta przegrana z rzędu.

Dodajmy, że kibicom Jokera przypomniała się dziś Izabela Cieśnik. Środkowa bloku pochodząca z Grudziądza w pierwszych dwóch setach miała kilka udanych akcji i zagrywek. W ostatniej partii była już mniej skuteczna.