MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jonsson wystartuje w Grand Prix Czech

(styk)
fot. arch. GP
Andreas Jonnson upadł na tor podczas derbowego spotkania ekstraligi jego Polonii Bydgoszcz z Unibaksem Toruń. Szwed nie kontynuował już jazdy po kolizji. Wiemy już, że nie nabawił się poważnej kontuzji.

- Jestem cały czas poobijany i faktycznie boli mnie lewe kolano. Wygląda jednak na to, że nic groźnego się nie stało. Podczas upadku uderzyłem kolanem o wystającą z tylnej części ramy śrubę, która służy do regulacji położenia tylnego koła. Ta śruba przebiła plastik chroniący kolano i mam takie punktowe stłuczenie. Uraz wygląda w tej chwili jak fioletowe kółko. Da się z tym żyć i "prawie" normalnie poruszać, ale każde dotknięcie kolana jest bardzo bolesne. - opowiada Jonsson na łamach swojej strony internetowej.

- Jest mi strasznie przykro, że nie udało nam się wygrać tego meczu. Jestem w Polonii wystarczająco długo, by wiedzieć czym dla kibiców są derbowe mecze. Chciałbym podziękować za maile z życzeniami zdrowia i wsparcia po tym nieszczęśliwym, derbowym meczu. Wraz z kibicami wierzę, że przegraliśmy bitwę, a nie wojnę, a z klubem zostajemy nie tylko w łatwych momentach. - dodaje kapitan Polonii.

Szwed w poniedziałek wyruszy do swojego kraju, gdzie przebywać będzie do piątku. Tego dnia bezpośrednio poleci samolotem do Pragi, gdzie weźmie udział w oficjalnym treningu przed Grand Prix Czech. Bydgoska Polonia kolejny mecz ligowy rozegra dopiero 3 maja w Częstochowie.

(styk)/ajracing.se

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska