Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juniorki Pałacu Bydgoszcz przegrały z Silesią Volley Mysłowice. W niedzielę zagrają o 3. miejsce

(slaw)
Siatkarki Pałacu przegrały w półfinale z Silesią Volley 1:3 i w Jarosławiu powalczą tylko o brąz
Siatkarki Pałacu przegrały w półfinale z Silesią Volley 1:3 i w Jarosławiu powalczą tylko o brąz Andrzej Muszyński/archiwum
Silesia Volley MOSiR/Sokół Mysłowice przerwała zwycięski marsz Pałacu Bydgoszcz po mistrzowską koronę w Jarosławiu. Dziś w półfinale wygrała 3:1.Bydgoszczankom pozostanie walka o brąz.

PAŁAC Bydgoszcz - SILESIA VOLLEY Mysłowice 1:3 (22:25, 25:16, 22:25, 22:25)
Pałac: Torbusińska, Szostak, Janicka, Głaz, Dybek, Bączyńska, Walczak (libero) oraz Pieczka, Korabiec, Fojucik, Ciesiulewicz,

Początek meczu był wyrównany, ale to częściej siatkarki z Mysłowic były na prowadzeniu (1:0, 4:3, 6:4, 8:6). Przy wyniku 9:6 Maciej Kromrych zmuszony był wziąć pierwszy czas. Po nim początkowo obraz gry się nie zmienił. Wciąż 3-4 punktami prowadziła Silesia (10:8, 12:9, 14:10). Jednak dobra zagrywka Kasi Szostak sprawiła, że przewaga rywalek zaczęła topnieć. Przy 12:14 trenerzy Silesii Volley Rafał Kalinowski i Marek Buczek poprosili o przerwę. Nic to nie dało, bo pałacanki nie zwalniały tempa. I wyszły na prowadzenie 18:16 i 19:17. Jednak potem wkradł się w ich szeregi przestój. Zepsute dwa ataki, zagrywki i zrobiło się 20:23 i 21:24. Jedną piłkę setową bydgoszczankom udało się obronić, ale drugiej już nie.
Początek 2. seta należał do Pałacu - 2:1, 4:2, 5:3, ale później problemy w przyjęciu sprawiły, że to rywalki zdobyły trzy punkty pod rząd i Maciej Kromrych musiał zareagować. Potem do 9:9 trwała wymiana ciosów, lecz kolejne minuty należały do pałacanek. Udanie w tym okresie atakowała Paulina Głaz. Pałac zbudował sobie wyraźną przewagę (18:11) i mógł kontrolować wynik do końca partii (19:12, 21:13, 22:14, 25:16).

Końcówki dla rywalek

Kolejny set zaczął się dobrze dla drużyny z Kujawsko-Pomorskiego, która dzięki atakom Pauliny Głaz i Anny Bączyńskiej prowadziła już 6:2. Niestety, po czasie wziętym przez trenerów Silesii mysłowiczanki wróciły do gry zdobywając 4 "oczka" pod rząd. Siatkarki z Mysłowic poszły za ciosem. Odskoczyły na 2-4 punkty (8:8, 13:9). Od 11:14 Pałac zaczął zmniejszać straty dzięki precyzyjnej zagrywce Eweliny Janickiej. I po chwili bydgoszczanki odzyskały prowadzenie (16:14). Udane ataki Kasi Szostak i Pauliny Głaz pozwalały utrzymywać korzystny wynik (18:15, 19:16, 20:18). Jednak Ślązaczki się nie poddały. Przy serwisie Martyny Pietrek zdołały odwrócić losy tego seta zdobywając sześć punktów pod rząd. Pałac wybronił dwie piłki setowe, ale szczęśliwy atak Aleksandry Baron dał 25 punkt zespołowi z Mysłowic. I ten objął prowadzenie w całym meczu 2:1.

Początek 4. partii należał do Silesii, która prowadziła 3:1, 4:2, 6:4, 7:5. Po zepsutym ataku Anny Bączyńskiej Maciej Kromrych musiał poprosić o czas. Po wznowieniu gry wciąż utrzymywała się 2-3 punktowa przewaga zawodniczek ze Śląska (10:8, 11:9, 12:10, 14:12). Bydgoszczanki doprowadziły do remisu 14:14, ale za chwilę zrobiło się 14:17, 16:19 i 18:21. Finał zaczął uciekać pałacankom, ale te walczyły. Po ataku Dybek i udanym bloku zrobiło się 20:21. Wówczas kontrowersyjnie sędziowie przyznali punkt Silesii zaliczając atak po bloku Baron. Protesty Macieja Kromrycha i zawodniczek Pałacu nic nie dały. Jednak bydgoszczanki nie pasowały i jeszcze dwa razy łapały kontakt 21:22 i 22:23. Niestety, dwóch ataków Angeliki Szostok nie udało im się zatrzymać. Przegrały seta do 22, a całe spotkanie 1:3. Zatem marzenia o odzyskaniu mistrzostwa kraju w tej kategorii prysły. W niedzielę pałacanki powalczą tylko o brązowy medal. Ich przeciwnikiem będzie przegrany z półfinału nr 2 Energa Gedania Gdańsk - Sparta Warszawa, który rozpocznie się w Jarosławiu o godz. 18.30.

Wygrane MKS-ów

Dziś odbyły się także dwa mecze o miejsca 5-8. Wygrywali w nich grupowi rywale Pałacu. MKS Dąbrowa Górnicza pokonał UKS Barnim Goleniów 3:0 (25:18, 25:14, 25:19), a MKS MOS Wieliczka - Sandecja Nowy Sącz 3:2 (13:25, 25:21, 25:21, 23:25, 15:8). Zwycięskie MKS-y jutro zagrają o 5. miejsce, zaś Barnim i Sandecja o siódme.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska