Metalkas Pałac Bydgoszcz - ŁKS Commercecon Łódź 3:2
Sety: 25:20, 13:25, 23:25, 25:21, 15:13
Pałac: Paluszkiewicz 3, Rajlić 19, Nowakowska 18, Dorsman 15, Makarewicz 16, Jagła (libero) - Steković 0, Kurerova 0, Ziółkowska 0, Sidor 2.
ŁKS: Mędrzyk 15, Obiała 16, Kowalewska 0, Bidias 4, Alagierska 10, Hryszczuk 20, Stenzel (libero) - Górecka 14, Scuka 3, Gajer 0.
Bydgoszczanki miały od początku problemy z kończeniem ataków, co wykorzystywały rywalki, udanie kontrując. Szybko zrobiło się 5:12. Jednak i zawodniczkom ŁKS zdarzyły się błędy i po chwili było 13:13. Miejscowe także zaczęły grać skuteczniej i odważniej. Świetnie w tym fragmencie zagrywała Milana Rajlić. Po asie Martyny Łyczakowskiej i kontrze Rajlić pałacanki prowadziły 19:16. Kolejnego asa zaserwowała Wiktoria Makarewicz (21:17). Pałacanki grały koncertowo i pewnie zwyciężyły.
Zobaczcie także
Druga partia rozpoczęła się podobnie jak poprzednia od prowadzenia ełkaesiaczek 8:2. Pomne złych doświadczeń z pierwszej odsłony, tym razem utrzymały koncentrację i skuteczność. Gospodynie nie były w stanie nawiązać z nimi walki. Miały wielkie kłopoty z zagrywką Anny Obiały.
Trzeci set był najbardziej zacięty. Prowadziły przyjezdne, ale gospodynie nie odpuszczały i kibice oglądali ciekawe akcje. Świetną serią zagrywek popisała się Pola Nowakowska, doprowadzając do remis 16:16. Końcówka była emocjonująca. W niej klasę pokazała Natalia Mędrzyk, kończąc dwa decydujące ataki.
Czwarta partia od początku była mocno wyrównana, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Efektowanymi kiwkami popisywała się rozgrywająca Marta Łyczkowska. W decydującym fragmencie bydgoszczanki dobrze broniły i kontrowały, wychodząc na prowadzenie 21:18. Tej zaliczki już nie wypuściły, doprowadzając do tie breaka.
Bydgoszczanki rozpoczęły go od prowadzenia 3:0. Niesione dopingiem kibiców nie wypuściły go ani na chwilę, a po ataku Wiktorii Makarewicz rozpoczął się taniec radości.
To było pierwsze zwycięstwo nad ŁKS od sezonu 2018/19 i dopiero trzecie w historii potyczek. Aż 14 meczów bydgoszczanki z nimi przegrały.
W kolejnym meczu Pałac zagra na wyjeździe z Radomką Radom, a ŁKS podejmie MKS Kalisz.
