https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jutro derby: Olimpia - Zawisza. Stwórzcie wielkie widowisko!

DARIUSZ KNOPIK
W potyczkach Olimpii i Zawiszy walki nigdy nie brakowało. Z piłkarzy, którzy grali we wrześniu 2010 r. w PP (1:2), jutro wystąpią tylko Rogóż (z lewej) i Kościukiewicz (z prawej)
W potyczkach Olimpii i Zawiszy walki nigdy nie brakowało. Z piłkarzy, którzy grali we wrześniu 2010 r. w PP (1:2), jutro wystąpią tylko Rogóż (z lewej) i Kościukiewicz (z prawej) Paweł Skraba
Co będzie lepsze: atak Olimpii czy defensywa Zawiszy? Obaj trenerzy mają kłopoty kadrowe. Jednak z tego powodu emocji sportowych nie powinno zabraknąć.

Takie mecze na pewno przykuwają uwagę fanów. Na I-ligowym szczeblu, a właściwie na 2. szczeblu rozgrywek, derbowego meczu nie było od ponad 13 lat. Wtedy to zawiszanie toczyli boje z Elaną Toruń. Teraz zmieniła się geografia klubowa i rywalem bydgoszczan jest grudziądzka Olimpia. Jak głosi sportowe porzekadło: w derby trudno wskazać faworyta. Nie inaczej jest w potyczce Olimpii z Zawiszą.

Walka z czasem

Sobotni mecz będzie 17. w historii potyczek obu klubów. Bilans jest wyrównany. Sześć zwycięstw Olimpii oraz po pięć remisów i porażek. Jeśli analizuje się ostatnie 3 sezony, to nikt nie może czuć się pewnie. W sezonie 2007-08 zespoły rywalizowały w IV lidze, w 09-10 w II lidze. W kolejnym górą był jednak Zawisza. Niebiesko-czarni ograli Olimpię na jej stadionie w Pucharze Polski 2:1. Potem wywalczyli na Piłsudskiego remis 1:1. Z kolei na wiosnę wygrali na Gdańskiej 2:1.

Przeczytaj też: Robert Malinowski kontra Rafał Bruski! [szczegóły]

Tyle historii. Pora skupić się na sobotniej rywalizacji. Wiele wskazuje, że oba zespoły mogą nie przystąpić do niej w optymalnym składzie. W drużynie Olimpii na uraz łydki narzeka Dziedzic, a Ruszkul walczy z bólem w kolanie.

- Janusz ma pecha - mówi trener Marcin Kaczmarek. - Najpierw leczył łydkę po meczu z Łęczną. Po spotkaniu z GKS pojawił się ból w drugiej. Nieco lepiej jest z Piotrem. Badanie USG nie wykazało naderwania więzadeł w kolanie. Walczymy z czasem. Może obu uda się postawić na nogi do soboty - dodaje z nadzieją w głosie.

Kaczmarek nie będzie mógł skorzystać z Kowalskiego, który w meczu z GKS otrzymał czerwoną kartkę. Zakładając, że Dziedzica i Ruszkula uda się postawić na nogi, szkoleniowcowi Olimpii pozostaje pytanie: kto zastąpi na środku obrony kapitana biało-zielonych? Ma dwa warianty. W pierwszym może przesunąć na stopera Kościukiewicza. Wtedy na pozycji defensywnego pomocnika, obok Białka, zagra Kryszak. W drugiej opcji może postawić na Ptaszyńskiego jako partnera Dąbrowskiego. W takim wypadku jest więcej opcji w obsadzie defensywnych pomocników.

Pierwszy raz wychowanków

Sobotni mecz będzie wyjątkowy dla Białka i Dąbrowskiego. Ten pierwszy jest wychowankiem klubu z Gdańskiej.

Drugi był związany z Zawiszą przez kilka sezonów. Teraz obaj zagrają po raz pierwszy przeciwko bydgoskiej drużynie. Szczególnie dla Dąbrowskiego to będzie mecz, w którym będzie miał coś do udowodnienia. Pod koniec czerwca, po objęciu rządów w Zawiszy przez Radosława Osucha, nie porozumiał się w sprawie przedłużenia kontraktu z nowym właścicielem klubu. Teraz pewnie będzie chciał udowodnić, że pozbycie się go z Zawiszy było błędem.

Strzelecki problem

Janusz Kubot, opiekun Zawiszy, ma inny problem. O ile gra niebiesko-czarnych wygląda nieźle, szczególnie w obronie, to ze skutecznością jest mocno na bakier. Zaledwie jeden strzelony gol w 3 meczach jest wynikiem niezadowalającym. Ze składu wypadł, na około miesiąc, Imeh, który doznał kontuzji mięśnia przywodziciela. Leśniewski nie wykorzystał znakomitej okazji w Niecieczy. Jackiewicz zmarnował "setkę" z Olimpią. Kubot miał nadzieję, że któryś ze snajperów pokaże się z dobrej strony w Pucharze Polski przeciwko Gryfowi. Nic z tego. Zawiszanie strzelili co prawda 3 gole, ale nie awansowali, a 2 z nich były dziełem pomocników. Ma duży ból głowy. Pewnie postawi na Leśniewskiego, licząc, że dwukrotny król strzelców II ligi się przełamie.

Z kontuzją zmaga się także Ekwueme. - Mecz pucharowy miał mi dać odpowiedź, kto mógłby go ewentualnie zastąpić - mówi trener Kubot. - Ale w środku pola nasza gra nie wyglądała najlepiej. Puchar miał być szansą dla dublerów. Jednak wielkiej różnicy między zawodnikami z I a III ligi widać nie było. To była lekcja poglądowa dla tych chłopaków, którzy dopominają się miejsca w pierwszym składzie. Ten mecz pokazał, że czeka ich ciężka praca - twierdzi szkoleniowiec.

Spotkanie sobotę o 17.00. Relacja na żywo na www.Pomorska.pl

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
goscie
Przestancie juz zawracac glowe Topolskim!!!Innego tematu nie macie!Co za ludzie tu pisza!!!.Jest tulu trenerow do wziecia.Ale poki co jest Kubot i dajcie mu spokojnie pracowac!!!A decyzje czy bedzie czy tez nie pdejmnie wlasciciel a nie wy!!!.
A
Arek
Tylko OG !!!
z
zalosne
Myślę, że ten mecz może być "być albo nie" dla Kubota. Dostał to co chciał, miał się wykazać. Na razie wygląda to marnie. Śmieszy mnie tłumaczenie, że zespół nie zgrany i takie tam bzdurki, ile można. Gdy Topola przejął drużynę po Murawskim, zrobił porządek i to szybko. Wywalczył z chłopakami awans. Kubot to jakiś wersal, tancerka, któremu przeszkadza rąbek spódnicy. Albo jest wynik albo nie i trzeba się zwyczajnie przyznać czy się podoła czy nie, a nie garnąć kasę za friko. To jest nie fair, nie honorowe. Uważam, że ten mecz to będzie prawda, kawa na ławę. Jak znowu remis albo w plecy, to nie ma innej alternatywy jak Topola, tradycyjnie. Powiem szczerze, puszczam te derby, byle Topola wrócił. Wtedy Zawisza wreszcie zagra.

znalazl sie spec z FC Topola,nudni sie juz zrobiliscie piszac ciagle to samo .Ciekawe jaki powod znajdziesz jak dzisiaj wygramy i co?napewno cos skrytykujesz...zalosni jestescie i tyle.Tylko Zawisza
s
serie
Myślę, że ten mecz może być "być albo nie" dla Kubota. Dostał to co chciał, miał się wykazać. Na razie wygląda to marnie. Śmieszy mnie tłumaczenie, że zespół nie zgrany i takie tam bzdurki, ile można. Gdy Topola przejął drużynę po Murawskim, zrobił porządek i to szybko. Wywalczył z chłopakami awans. Kubot to jakiś wersal, tancerka, któremu przeszkadza rąbek spódnicy. Albo jest wynik albo nie i trzeba się zwyczajnie przyznać czy się podoła czy nie, a nie garnąć kasę za friko. To jest nie fair, nie honorowe. Uważam, że ten mecz to będzie prawda, kawa na ławę. Jak znowu remis albo w plecy, to nie ma innej alternatywy jak Topola, tradycyjnie. Powiem szczerze, puszczam te derby, byle Topola wrócił. Wtedy Zawisza wreszcie zagra.
g
gjd
A Olimpia przetrzepie panne zawiszke od tylca

Rynsztok i bohater zza ekranu PC. Śmieć, zero przestraszone. Kompromitujesz nie tylko siebie, bo spływa po tobie, zboku.
n
nageRoad
A Olimpia przetrzepie panne zawiszke od tylca
n
no
Po co się napinacie durnie, za 24h się wszystko wyjaśni i wtedy sobie pokrzyczycie.
d
ddd
filmik z 2008 roku , kiedy Olimpia dopiero się rozrastała i od roku działała grupa Ultras.W 2009 roku młyn był 2 razy wiekszy a was 800 osob.Wykorzystajcie te 500 biletów to będzie dobrze , nie zyjcie historią czarni z nad brudnej rzeki.
c
czarny
Gruzja to Gruzja nie ma sie co napinac . Zaczynaja dopiero teorzyc jakas historie !!!
Zawiszacy o MY !!!
k
kamyk
Co to jest Olimpia ja sie pytam? Nawet biletów nie potraficie przygotowac dla gosci chetnych było ok 2000 bysmy was dopingiem rozniesli !

Dostaliście 500 biletów i jeszcze nie wszystkie poszły, więc nie wyjeżdżaj tu z 2000...
O
OliGru
do "anty" . Człowieku opanuj się. Olimpia to klub jednak starszy od waszego, utworzonego zresztą za komuny Zawiszy z Koszalina
a
andrzej
Jedziesz Olimpia na maksa z tym pis-owskim klubikiem ...
J
JA
Dąbrowski w Olimpii zarabia ponoć 12 tysięcy złotych miesięcznie.
k
kibic
Dąbrowski -łobuzie miałeś grać w extraklasie a tam ciebie nie chcieli,ciekawe ile dostałeś od Olimpii bo podobno w Zawiszy już nie chciałeś grać albo kasę sporą chciałeś od Osucha,teraz wstyd że pszeszedłeś do bliskiego Grudziądza i napewno dużo pieniędzy nie dostałeś...
k
kibic
Oj tak ! Będzie widowisko ! I nadkomplet kibiców na trybunach ! Taki mecz trzeba przeżyć na żywo !
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska