Zwykle pierwsze okrążenie w Toruniu należało do Adriana Miedzińskiego, ale tym razem pierwszy wyrwał się na tor Kacper Gomólski. Wycieniowany jak kolarz (zimą zrzucił 9 kg!) rwał się do jazdy, podobnie jak większość jego kolegów.
Z seniorów najswobodniej na motocyklu czuł się Martin Vaculik, ale też trudno się dziwić, bo spędził już kilka dni na treningach w Chorwacji. Wśród juniorów oczywiście imponował pewną jazdą Paweł Przedpełski, ale kto uzupełni parę na mecze ekstraligi? Faworytem jest Norbert Krakowiak, ale jeszcze trochę pracy przed nim.
Jak wielu kibiców, my także byliśmy ciekawi planów Grzegorza Walaska, ale odmówił rozmowy z dziennikarzami.
W sobotę kolejny trening o godz. 11.00. 19 marca zaplanowano pierwsze sparingowe spotkanie KS Get Well z MrGarden GKM Grudziądz, połączone będzie z prezentacją i Media Day dla dziennikarzy. Dzień później - rewanż w Grudziądzu. Potem torunianie trzy razy zmierzą się z Wybrzeżem Gdańsk: 23 marca u siebie, a 1 i 7 kwietnia na wyjeździe. 28 marca święto dla kibiców na Motoarenie: mecz KS Get Well - Przyjaciele Warda. Tego dnia na pewno zobaczymy wszystkich zawodników „Aniołów” na torze.
Opinie zawodników po pierwszym treningu
Martin Vaculik
- To jeszcze nie jest forma ligowa, ale jeszcze trening lub dwa i będzie naprawdę dobrze. Jestem już w zasadzie gotowy do jazdy spod taśmy, żeby odpowiednio ustawiać silniki. Na piątek i niedzielę przywiozłem do Torunia osiem silników, część treningów, ale część już do sprawdzenia pod kątem ligi. Mam zamiar wystartować we wszystkich sparingach toruńskiej drużyny
Paweł Przedpełski
- Wyjeżdżamy na tor w odpowiednim momencie. Zaraz będą jakieś sparingi, turnieje i zaczniemy ligę. Jeżdżę na nowych motocyklach, ale nie chodzi to u to, by mierzyć sobie czasy, a jedynie, jak to mówimy w żużlowym żargonie "połapać kąty". Teraz rezygnuję już z ćwiczeń ogólnorozwojowych, ewentualnie w wolnych chwilach pojeżdżę tylko na crossie.
Norbert Krakowiak
- Na tym torze nie miałem dobrych początku, ale rok temu zaliczyłem naprawdę dobre zawody i zmieniłem zdanie na temat Motoareny. Teraz czuję się świetnie na motocyklu. Mam już kilka silników przygotowanych, czekam na jeszcze jeden nowy. Na razie chcę się wjeździć, a poważne testowanie ustawień rozpocznę od poniedziałku.
Adrian Miedziński
- Teraz skupię się na przygotowaniach na torze, choć na pewno będę je cały czas łączył z ogólnorozwojowymi. Będą to jednak zajęcia o mniejszym natężeniu, raczej rekreacyjne, jak piłka nożna, tenis. Do pierwszego treningu nie przywiązuję większej wagi, jeśli chodzi o sprzęt, trzeba po prostu rozruszać mięśnie i kości. Kilka rzeczy pozmieniałem w ustawieniach motocykli, np. kierownicę i siedzenie. Najważniejsze, by wszystko to poustawiać odpowiednio już teraz, na początku.
Kacper Gomólski
- O wiele lepiej czuję się na motocyklu, zeszło parę kilogramów, a do ligi jeszcze miesiąc, więc jeszcze 2-3 kg zjadę, jak tylko mój trener Radek Smyk wróci z USA. Na razie to 80 procent zakładanego planu. Zaufanie toruńskiego klubu chcę spłacić wynikami w lidze, muszą być lepsze niż rok temu. Mam tam w głowie pewien próg, który chciałbym osiągnąć, ale nie chcę go zdradzać. Zrobię jednak wszystko, żeby go jeszcze przeskoczyć.